No i co z tym rozwojem serwisu?

[outsider]

Co do biznesu, marketingu, finansowania się strony - to na pewno się na tym wszystkim Outsider bardzo dobrze znasz

Nie miejsce, żeby o tym tutaj pisać.
Przynajmniej przez ostatnie dwa i pół roku, ta strona nie była takim miejscem. Wcześniej, nie licząc paru incydentów, w melanżu, też nie.

i jak tylko strona ruszy będziesz źródłem cennych rad.

Proszę się nie irytować.
Nie będę przeszkadzać.


Ps. Wystarczająco , dobrze się znam, na wszelkiej maści krętaczach.

[dargch]

bieganie.pl musi stosować się do pewnych reguł rynku.

Koszmarny język. Bardzo źle wróży na przyszłość.

dobrze, że ciągle da się biegać bez konieczności dostosowywania sie do "reguł rynku"

[outsider]

Nie wszyscy tak potrafią.
Są tacy co muszą biegać w bluzach za ponad 3 stówy czy bokserkach,opasce Windstoperowej oraz tworzywie CoolMaxu
Czy muszę tłumaczyć, że można biegać w ciuchach poniżej 3 stów, w temperaturze poniżej 20 stopni.?

Widziałeś pierwszą stronę forum?

Obecnie, w piątek:
Zacznij biegać ostatni post z środy
Przyjdź, pobiegnij, pogadaj z wtorku
Trening jeszcze jakoś się trzyma, ciągniony przez kilka osób.
Zdrowie- podobnie ale trochę słabiej.
Sprzęt- post z poniedziałku
Imprezy- ciągniony jest ten sam temat od miesiąca, plus parę nowych.
Melanż post z wtorku.

Dla kogo ma być ta "wypasiona strona", którą zapowiada PR-owiec?
Dla samych jej twórców?
A może przygotowują jakiś desant, nowych forumowiczów?
Czy też, jak za dawnych lat, pan Fredzio, napłodzi klonów?

Stronę wcześniej PR-owiec, pisał o autorytetach m.in Dr. Gabrieli Rosie, Pauli Radcliffe.
Autorytety zwabione grafiką, będą chyba same ze sobą dyskutować.
A tak na marginesie, pan Fredzio nie interesował się tą stroną przez ostatnie 2.5 roku, więc pewnie nie zauważył, że Człowiek, który ma wiedzę większą na temat treningu niż on i wszyscy jego kumple razem wzięci, akurat pisał cały czas na tym forum, na tamtym nie.
Jakoś nie przeszkadzało Jemu, to co było powodem secesji dzisiejszego PR-owca.
A po tejże secesji, to ani pan Fredzio ani inni secesjoniści nie byli zainteresowani dyskusją z Nim. Z tamtego forum tylko pewien świeżo upieczony trener się pojawił aby podyskutować (nick pamiętam, ale nie wymienię żeby mu nie daj Boże nie zaszkodzić)
Więc po co panu Fredziowi te autorytety?
Kwiatek do kożucha?

Jeszcze dygresja o szacunku do forumowiczów, jakoby rzekomo miał wykazać się PR-owiec gdy pojawił się tutaj po długiej nieobecności.
Sprawdziłem, pojawił się niespełna 18 godz po temacie rozpoczętym przez Tomasza.
Zadziwiający zbieg okoliczności.
Mając namiary na ludzi, którzy, mają dostęp do serwisu nie powiadomił ich o spamie, bo nie zaglądał. Nagle przez przypadek zajrzał.
Żeby nie być podejrzewanym o megalomanię, nie napiszę co, a ściślej kto, był powodem pojawienia się PR-owca.
Długo przebywał w środowisku pani Zadyszki więc nasiąkł tam pewnymi poglądami i stylem.

Jego rzekoma obrona Adamma już nawet nie w kontekście, postawy jaką zajmował 2.5 roku temu, ale jak się spojrzy na jego post na chłodno, też wygląda inaczej. (Ot, głupek outsider wypisuje jakieś banialuki- myli fakty itd)

W tamtym temacie chciał ogłaszać wybory moderatorów, przekreślając dotychczasowych m.in Carycę, a w temacie-koncert życzeń- "mianuje " Carycę korespondentem Mistrzostwach Świata w przełajach, w Brukseli.

Jest takie pojęcie- amoralność.


Adamm kiedyś napisał taki post o Rzymie, w temacie sprzed 2.5 roku.
Coś mi się widzi, że żadnego Rzymu nie będzie, co najwyżej Włochy pod Warszawą. Może i wypasione, na pewno z marketingiem i PR. Ale to tylko Włochy pod Warszawą.


Ps. Nie cały spam został usunięty. To, a propos szacunku.

[Adam Klein]

Dla kogo ma być ta "wypasiona strona", którą zapowiada PR-owiec?
Dla samych jej twórców?
A może przygotowują jakiś desant, nowych forumowiczów?
Czy też, jak za dawnych lat, pan Fredzio, napłodzi klonów?

Spoko, damy radę

[dargch]

Są tacy co muszą biegać w bluzach za ponad 3 stówy czy bokserkach,opasce Windstoperowej oraz tworzywie CoolMaxu

Najbardziej podobało mi się, że "Poniżej - 20 - biegamy na własne ryzyko"

Dla kogo ma być ta "wypasiona strona", którą zapowiada PR-owiec?
Dla samych jej twórców?

Może po prostu dzieci typu "nowe grono redakcyjne" czy też jego "trzon" lubi się bawić w "wypasione strony" zamiast... .

[outsider]

W temacie obok PR-owiec uchyla kolejne rąbki konspiracyjnej tajemnicy. A ponieważ tam wypada pisać konstruktywnie to sobie popiszę tutaj. Zwłaszcza, że i tytuł jest ciekawszy.

PR-owiec kazał Pichotnikowi uważnie przeczytać.

No to czytajmy.

Będziemy dosyć ściśle współpracować z producentami sprzętu sportowego oraz sklepami.

Gdzieś już to czytałem!
Czy to nie jest plagiat?

Jednym z modułów będzie katalog sprzętu sportowego-biegowego.
Aby móc to wdrożyć - potrzebujemy opisów-recenzji różnych rzeczy - poczynając od butów czy zegarków kończąc na czapeczkach czy innych drobiazgach.
Jeśli byście mogli napisać recenzję na temat dowolnego artykułu, który używacie, kupionego w sezonie 2006 (ewentulnie pod koniec 2005 chyba, że dotyczy to naprzykład modeli zegarków, które nie zmieniły się przez ostatnie lata a wtedy moga być i starsze) to bedziemy bardzo wdzięczni.

Czyżby kolejna lipa jaką wciskał już parokrotnie PR-owiec, twierdząc, że forumowicze mają cokolwiek do powiedzenia.

Wszakże wzywał:

Ale to pewnie zalezy od tego co taki Administrator miałby robić?
Czego byście oczekiwali od niego? (...)
Wyartykułujcie to.
A właściciel sie na pewno odezwie.

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=8909

Aby parę tygodniu później wyznać jaki był faktyczny cel jego wcześniejszego"szczerego" apelu:

Skoro Tomasz zaczał dyskusję o zmianie Admina, chyba takze Tomasz o koszulkach - no to uznałem, że skoro zmiany się zbliżają to dobrze będzie chocby napomknąć o tym użytkownikom żeby się wstrzymali ze swoimi pomysłami.

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=8897


---------------------

Następnie dawał rzekomo temat do dyskusji:

Pozostaje pytanie - jak traktować różne wolne dyskusje w dziale melanż - skoro melanż to melanż. Chyba, żeby melanż był melanżem biegowym a wszystkie inne dyskusje były ucinane. No, ale nie wiem czy to jest dobre - i oto mamy temat do dyskusji.

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=8780

Aby innym razem wyznać:

A'propos zmian.
Takie tematy, nawet w melanżu, będą w nowym bieganie.pl usuwane.

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=8842

Jeśłi napisałem gdzies że na nowym bieganiu.pl wątki w stylu Poznam Panią /Poznam Pana będa kasowane - to to akurat nie jest osobiste tylko merytoryczne.
Właściciel chce zrobić to forum merytorycznym - nawet Melanż moze być merytorycznym bo dyskusja o PZLA, filmie o bieganiu czy nowym stadionie - mieści się w ramach biegowego melanżu

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=8780


------------------------------

Myślę, że tym razem nie jest to PR-owska ściema, o rzekomym szacunku do forumowiczów.

Forumowicze naprawdę są do tego potrzebni. Bo przecież "strona musi na siebie zarabiać."
A po co jakiemuś sklepikarzowi czy producentowi, opłacana współpraca jak nie będzie zarabiać?

A teraz będzie niekonstruktywnie:

1.Jak się chce zarabiać na reklamach i współpracy z producentami i sprzedawcami to trzeba mieć rozgadane forum. Najbardziej postopłodnym działem był melanż, w czasach gdy pisano tam o wszystkim, czyli o niczym.
Był także działem najbardziej odwiedzanym.
Rzeczywistość jest taka, że większość ludzi interesują rozmowy o d...e Maryny.
Reklamodawcę interesuje czy strona ma oglądalność, czym ma większą tym jest bardziej dla niego atrakcyjna.

Wcześniej wspomniałem o plagiacie.
Pomysł na stronę, która będzie współpracować ze sprzedawcami i producentami to miał Big Brother. Jak mu wyszło tak wyszło. Coś tłumy producentów, reklamodawców nie walą do niego drzwiami i oknami.
Tylko, że on postawił na rozgadane forum. Tutaj najbardziej postopłodny dział ma być gwałtownie ograniczony.
A pomysł podziemnego kierownictwa na stronę, przynajmniej w tym segmencie wygląda na małpowanie Big Brothera.
W tym kontekście nieco inaczej widzę oburzenie pana Fredzia na moje wypowiedzi, w zamkniętym temacie, na temat biegajzwami. Myślałem, że on oburzał się przez sympatię do nich, teraz widzę to inaczej.

2.Do tej pory o sprzęcie pisaliśmy na forum. Pisaliśmy nie o sobie, a dla drugiego człowieka, który miał jakiś problem, wątpliwości, pytanie.
Teraz ma być moduł pisania o sobie.
Bez obrazy dla Tomasza, który pośpieszył z recenzją ale czy takie wypowiedzi mogą dużo pomóc komuś kto szuka butów?
Ocena butów i nie tylko ich, jest często sprawą dosyć subiektywną. Co innego ktoś mający 60kg co innego 89kg.
Co innego ktoś biegający na treningach poniżej 4min/km. Co innego ktoś nie mogący zejść na zawodach poniżej 5min/km.

Obcieranie skóry przez różne materiały to sprawa przede wszystkim, jaką ktoś ma skórę.
Jaką recenzję pulsometru może podać kto, kto nie wykorzystuje wszystkich jego funkcji a może ledwo powyżej połowy?

Podstawowy miernik oceny danego sprzętu to nawet nie subiektywne odczucia ale doświadczenie w używaniu wielu modelów w krótkim okresie czasu.
Czyli żeby ocenić, oczywiście subiektywnie, jakość np danej pary butów, to trzeba by biegać w kilku, kilkunastu parach butów na przemian, danej kategorii. I wtedy można by sobie wyrobić obiektywną ale zarazem subiektywną, ocenę danego modelu.


3.Więc po co jest ten pomysł z recenzjami i przyszłym testowaniem?
Reklama producenta choćby nie wiadomo jak była ładna, zawsze będzie reklamą. Katalog nawet jak wytnie się z niego sformułowania typowo reklamowe i tak będzie miał piętno producenta. Ale wypowiedź zwykłego użytkownika, to już co innego.
A najlepiej, jak da się sprzęt do testowania.
Klasycznego przykładu nie trzeba szukać daleko. Wystarczy kliknąć na podpis PR-owca.
A następnie znaleźć nazwę pewnego producenta z prawej strony i jeszcze raz kliknąć.
Czy jest coś złego w tym że ludzie biegają w butach i o nich piszą? Nie!

Ale skutki tego są takie, że nawet jak ktoś w nich nie biega, tylko jego kumpelki i kumple, to jak później widzi bluzę za z....stą kasę, to ją kupuje. Nawet pisze o tym na forum. Jakoś musi zredukować dyskomfort. Zdrowy rozsądek jeszcze zupełnie mu nie przygasł.
Czy kupiłby ją, gdyby nie było tych butów do testowania?

Moim zdaniem, więcej się zarobi kupując na wyprzedażach, w sklepach gdzie są końcówki serii, szukając w necie (jest trochę sklepów, których właściciele za bardzo nie wiedzą, co sprzedają i potrafią mieć tanio biegówki).


Ps1

Tak się zastanawiam, że jak zrobimy ten katalog i recenzje będą w samych superlatywach to będzie to trochę niesolidne i mozęmy zostac uznani przez użytkowników za jakichś ściemniaczy którzy piszą pod producenta żeby mieć z nim dobre układy.

Myślę, że wypowiedzi negatywne jeśli będą się ukazywać, mogą narazić na uwagi ze strony reklamodawców, że mogą dać reklamę gdzie indziej a firmy współpracujące mogą zastanawiać się nad sensem kontynuowania współpracy.

Ps2
Spam nadal nie został w całości usunięty.

Dawno temu był tu na forum użytkownik CENZOR.
Napisał wówczas taki post:

Pozwoliłem sobie 'ocenzurować' jedną wypowiedź w 'Zacznij biegać', gdyż ... jeden link miał niepotrzebnie wklejoną informację o sesji, co powodowało, że pierwsza strona wątku nie mieściła sie w rozdzielczości 800x600.

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=7125
Teraz zauważyłem, że nie tylko w rozdzielczości 800x600.

Nie pochwalam hakerstwa, ale to był chyba ostatni administrator na tym forum.

[Adam Klein]

1. Strona ma być tym co będzie przyciagało. My nie stawiamy na rozgadane forum ale na merytoryczne forum.

2. Producenci sprzetu będa mogli ocenić czy chcą czy nie chcą współpracować - ich wybór, strona (a nie forum) ma byc na tyle dobre, że będą chcieli.

3. Jak wiadomo - recenzja to jest sprawa subiektywna, jednemu but bedzie super pasował innemu nie - ale jakaś recenzja musi być. Nie tylko tutaj na forum rozesłałem wici w sprawie recenzji. Jeśłi będzeimy mieli 5 recenzji tego samego modelu - to się zastanowimy którą lub które wybrac - kryterium wyboru będzie to na pewno doświadczenie recenzujacego. Ale kazdy to doświadczenie jakoś zdobywa - dobrze, ze Tomasz coś napisał, prezentuje swój punkt widzenia, dobrze ocenia but a nie ma z producentem żadnych związków (przynajmniej nic o tym nie wiem - Tomasz, przyznaj się )

4. Jeśli dzięki temu katalogowi damy ludziom w jednym miejscu informacje, szczegółowe opisy dostępnych modeli i to pomoze biegaczowi w wyborze a on sobie to i tak potem kupi na wyprzedażach - to bardzo dobrze. Chcę wiedzieć jaka jest oferta, dokonać wyboru a potem móc kupić to jak najtaniej.

5. Na stronie SBBP - jest relacja z naszej (SBBP) współpracy z Adidasem. Adidas dał nam pewną ilość sprzetu w zamian za co mieliśmy pokazać jego logo i zrobic opisy - jasny deal - cos za coś. Obydwie strony były zadowolone ze współpracy.

6. SPAM może i nie został całkowiecie skasowany ale skoro juz go nie ma na pierwszej stronie to nikomu to chyba nie przeszkadza.

7. Outsider prawdopodobnie uważa, że to jego powinnismy poprosić o kierowanie sprawami bieganie.pl a przynajmniej o konsultowanie z nim wszystkich zmian. Niestety swoim zachowaniem zniechęca do jakichkolwiek dalszych kontaktów z nim.

[tomasz]

Outsaider vs Fredzio - kontynujacja?

Ja mam propozycję dotyczącą ewentualnej nowości na forum. Chodzi mianowicie o treningi mistrzów. Domniemam, że wielu chętnych w ramach ciekawości poczytałoby jak trenują najlepsi (z najwyższej półki)

[Adam Klein]

Cieszę się, że to napisałeś.
Zapewniam Cię, że poczytają.

[outsider]

1. Strona ma być tym co będzie przyciagało. My nie stawiamy na rozgadane forum ale na merytoryczne forum.

2. Producenci sprzetu będa mogli ocenić czy chcą czy nie chcą współpracować - ich wybór, strona (a nie forum) ma byc na tyle dobre, że będą chcieli.

3. Jak wiadomo - recenzja to jest sprawa subiektywna, jednemu but bedzie super pasował innemu nie - ale jakaś recenzja musi być. Nie tylko tutaj na forum rozesłałem wici w sprawie recenzji. Jeśłi będzeimy mieli 5 recenzji tego samego modelu - to się zastanowimy którą lub które wybrac - kryterium wyboru będzie to na pewno doświadczenie recenzujacego. Ale kazdy to doświadczenie jakoś zdobywa - dobrze, ze Tomasz coś napisał, prezentuje swój punkt widzenia, dobrze ocenia but a nie ma z producentem żadnych związków (przynajmniej nic o tym nie wiem - Tomasz, przyznaj się )

4. Jeśli dzięki temu katalogowi damy ludziom w jednym miejscu informacje, szczegółowe opisy dostępnych modeli i to pomoze biegaczowi w wyborze a on sobie to i tak potem kupi na wyprzedażach - to bardzo dobrze. Chcę wiedzieć jaka jest oferta, dokonać wyboru a potem móc kupić to jak najtaniej.

5. Na stronie SBBP - jest relacja z naszej (SBBP) współpracy z Adidasem. Adidas dał nam pewną ilość sprzetu w zamian za co mieliśmy pokazać jego logo i zrobic opisy - jasny deal - cos za coś. Obydwie strony były zadowolone ze współpracy.

6. SPAM może i nie został całkowiecie skasowany ale skoro juz go nie ma na pierwszej stronie to nikomu to chyba nie przeszkadza.

7. Outsider prawdopodobnie uważa, że to jego powinnismy poprosić o kierowanie sprawami bieganie.pl a przynajmniej o konsultowanie z nim wszystkich zmian. Niestety swoim zachowaniem zniechęca do jakichkolwiek dalszych kontaktów z nim.

AD1,2Na stronę zagląda się rzadziej niż na forum.
Dla reklamodawcy liczy się oglądalność. Tak jest z prasą brukową i nazwijmy to merytoryczną. Jedna ma duże nakłady i dużo reklam druga odwrotnie.

Współpraca?
Zagadkowe słowo.
Wiem co to jest, brak reklam, strona utrzymywana np przez właściciela.
Wiem co to jest cennik reklam i jasne kryteria ich umieszczania.
A współpraca?
Nie, ważne zresztą.

Ad3
Pisałem o czymś innym. Nie o doświadczeniu a możliwości porównania wielu produktów w krótkim czasie przez jedną osobę.
To tak jak z degustacją winna. Trudno je ocenić jak w ciągu roku pija się dwa- trzy razy (tyle chyba przeciętny biegacz zużywa butów). Co innego degustować winno. Doświadczenie co prawda wskazane.

Większość osób biegających nie ma żadnych związków z producentami, bo nie współpracuje z nimi. Dlatego ich "recenzje" umieszczone na stronie, której kierownictwo chce współpracować z producentami, będą dla potencjalnych nabywców sprzętu wiarygodne.

Dlaczego nie będą umieszczane wszystkie recenzje?
Jak ktoś napisze negatywną dotyczącą sprzętu producenta, z którym będzie współpraca, to ma szansę na jej umieszczenie.?

Ad4
Zgodzę się o ile katalog będzie dobrze zrobiony i będzie obejmował wszystkich producentów a nie tylko współpracujących. Z tym tylko problem, że przynajmniej na stronach producentów info np:o butach jest niekiedy mierne. Więc ten katalog może też nie być dobry. Choć lepszy taki, niż szukanie w necie w wielu miejscach.

Ad5 To jest jednak inaczej. Adidas dał sprzęt za reklamowanie jego. Za występowanie jako reklama Adidasa.
Taki właśnie schemat występuje także w przypadku testowania sprzętu.
Żeby było jasne, nie krytykuję osób, które na to się godzą. Sam byłem w różnych sytuacjach finansowych w życiu.

Piszę tylko, żeby była jasność.


Ad6
Napiszę inaczej.
Niegdyś, gdy wiadomo było, że Adamm jest właścicielem, to sprawa była jasna.
Chciał ale z jakiś powodów nie mógł zajmować się, we właściwy sposób stroną, w tym forum.
Teraz też jest w pewnym sensie jasna. Ktoś może, ale, albo nie chce w ogóle, albo robi to pobieżnie, tylko od frontu.

Ad7.
Wraca pan do starego wątku ciągnionego w ubiegłym miesiącu przez swoją wirtualną krewną, panią Zadyszkę ( nie wymyśliła ona sobie tego, co napisała, na poczekaniu i nie tylko to było. Zresztą nieważne .)
Teoretycznie mógłbym ponownie wklejać moje stare już posty, że nie jestem wielbłądem. Mógłbym odwołać sie do listu jaki dawno temu do kogoś wysłałem, pisząc m.in : "Nie mam aspiracji odgrywać jakiejkolwiek roli, na tym forum, poza obecną. Więc nie jestem np. człowiekiem o "dobrych rękach", w które to powinien Pan, oddać bieganie.pl"

Ale dla osoby pańskiego pokroju to i tak nie będzie miało to żadnego znaczenia.

Krytyczne odniesienie się do jakiegoś pomysłu, traktuje pan jako pchanie się do władzy.
Więc jeśli krytycznie pisałem o biegajzwami. com w kontekście m.in tamtejszego marketingu, to pewnie z tego samego powodu.
A jeśli ktoś napisze krytyczną recenzję o jakiś butach to pewnie dlatego, że chce zostać prezesem Nike'a czy Reeboka.

To co pan pisze, to nawet nie jest zła wola, to jest nikczemność.

Choć na pańskie usprawiedliwienie trzeba napisać, że był dwa i pół roku temu, na tym forum użytkownik, który krytykował właściciela, nawoływał do exodusu a dzisiaj jest wirtualnym dyr. do spraw marketingu i public relation.

No, cóż mierzy pan innych miarą tego człowieka.

-----------------

W swoim czasie napisałem:

Zależnie od tego, jakie enigmatyczny ktoś podjął decyzje, tak będzie. Więc dyskusja o koszulkach może być zasadna jak i zupełnie bezsensowna.

Mnie interesuje: jakie mają być zmiany?
Czy będzie to małpowanie innej strony (wiadomo jakiej) czy jej przeciwieństwo? (...) Więc, teraz to wolę poczekać.

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=8814

i jak tylko strona ruszy będziesz źródłem cennych rad.

Proszę się nie irytować.
Nie będę przeszkadzać.

Moim zdaniem dopóki grupa trzymająca władzę nie ukończy kursów podstawowej obsługi komputera (bo to jest pewnie przyczyną braku ich na forum) to należy robić swoje.
Jak się ujawnią to trzeba będzie podjąć stosowne decyzje.

To już wypowiedzi z tego tematu.
No właśnie, chciałem podjąć pewną decyzję, a ściślej wdrożyć w życie, nieco później ale jak dyrektorowi do spraw marketingu przeszkadzam w realizacji jego planów, to zrobię to wcześniej.

Zresztą ostatnio na zawodach, w których już wcześniej startowałem i moje dane są w ichniej bazie, ponownie się zapisałem. Tylko po to, żeby nie podawać przynależności klubowej. Zresztą to i tak nie ważne.

Panu na pożegnanie mam tylko do oznajmienia jedno:
Nie, będę szukał żadnych kontaktów z panem. Wiem, że jest pan organizatorem biegu o charakterze kameralnym, cenię sobie takie zawody. Ale nigdy tam się nie pojawię. Jeśli kiedykolwiek jakimś niefartownym zrządzeniem losu byśmy się spotkali, to nie podam panu ręki.

Ostatni mój post nie jest kierowany do pana, więc może pan sobie oszczędzić jego czytanie.

[outsider]

Chciałbym podziękować, szczerze podziękować, tym wszystkim osobom, które w ciągu ostatnich dwóch i pół roku odpowiadali na pytania, posty, problemy innych biegaczy.
Tym, którzy robili to przez cały ten czas i tym, którzy dołączyli później lub zjawiali się na forum od czasu do czasu.
Tym, którzy robili to pomimo różnych awarii na ikonobardzie, gdy nie mogli być pewni czy ich post zaraz nie przepadnie wirtualnej czarnej dziurze, którzy musieli ponownie się rejestrować, bo program ich odrzucał i tym, którzy zaczęli się udzielać jak było już phpBB.
Tym, którzy pisali setki postów i tym, którzy rejestrowali się, żeby napisać parę postów a czasami jeden.
Tym, którzy pisali tutaj, nie znając pewnych spraw z przeszłości i tym, którzy musieli liczyć się ze zdziwieniem swoich znajomych, że tutaj jednak piszą.
Tym, którzy pisali nie dla profitów czy splendorów , którzy uważali, że w imię pewnych wartości, warto było tutaj pisać.


Tych wszystkich na pożegnanie, chciałbym pozdrowić, szczerze pozdrowić.

Ale także tych, którzy zjawiali się na tym forum aby uzyskać informacje.
"Podglądaczy", którzy nigdy się nie zarejestrowali.
Tych, którzy się rejestrowali, ale nie napisali żadnego postu.
Tych, którzy na daną odpowiedź dziękowali i tych, o których nie wiadomo, czy nawet przeczytali, to co się do nich napisało.
Tych, którzy byli wręcz upierdliwi i zmuszali człowieka do uczenia się i uważnego czytania ich wypowiedzi.
Tych, którzy poruszali się po forum trochę nieporadnie, robiąc czasami mimowolnie trochę zamieszania, bo było to ich pierwsze forum.
Tych, którzy pisali Caps Lockiem, robili błędy ortograficzne, a niekiedy pisali gorzej chyba niż dyslektycy.


Tym wszystkim osobom, które z różnych względów uznawały, że warto jest tutaj zaglądać, życzę zero kontuzji i mnóstwo życiówek na zawodach.


Ps. Moja decyzja nie jest pochopna, została przemyślana.
Prosiłbym o niekomentowanie mojego ostatniego postu na forum.

[dargch]

Ostatni mój post nie jest kierowany do pana, więc może pan sobie oszczędzić jego czytanie.

Ja poczekam jeszcze trochę do momentu aż przyjdzie "nowe" . Do-zo na zawodach w realu, w wirtualu lub na innych forach. Nick'a nie zmieniam .