Jeśli chodzi o oficjalną wykładnię, co jest dobre do spalania tłuszczu a co nie, co to jest strefa mieszana, co to jest próg mleczanowy - ja mam trochę odmienne zdanie.
Dlaczego?
Bo w niektórych z tych tematów - także i w świecie fizjologicznym trwaja dyskusje - najlepszym przykładem jest dyskusja o progu mleczanowym.
Dlatego ja bym tutaj proponował trochę inne podejście.
Serwis bieganie.pl powinien dostarczac alternatywnych spojrzeń na ten sam problem, pod warunkiem, że nie sa one absurdalne.
Nie chciałbym, żeby za kilanaście miesięcy lub kilka lat była sytuacja, w której beganie.pl będzie musiało się wycofywać z tego, że lansowało taką lub inną teorię podcza kiedy fizjolodzy w końcu niezbicie dowiedli, ze jest inaczej.
Musimy - wspólnie - opracować jakiś sposób radzenia sobie z tym aby jednocześnie nie powodować u nowoodwiedzających serwis zamieszania i mętliku w głowie.
Poczatkujący biegacz - potrzebuje prostych i konkretnych odpowiedzi.
Im dalej w las - tym więcej drzew
Wiec ja jestem zwolennikiem zeby w kwestiach spornych zamiesczać artykuły pokazujace rózne punkty widzenia, wskazując na źródło ich pochodzenia jednocześnie nie zajmując wobec niego stanowiska - jedyny komentarz na jaki może sobie pozwolić bieganie.pl jest taki, że zdrowy rozsądek i doświadczenie powinno pomóc Ci drogi czytelniku w ocenie tego co dla ciebie najlepsze.
Przecież choćby w kwestii zalecanych prędkosci treningowych dla poszczególnych typów treningu (ja jestem akurat zwolennikiem bazowania na prędkosci a nie pulsie, dla mnie jest to wygodniejsze) - są rozbieżności pomiędzy głównymi trenerami, autorytetami na świecie.
Tak samo jak Plany treningowe - przeciez powinno być można wybrać kilka Planów treningowych, nie ma tylko jednego właściwego.
Dlatego - wg mnie - tam gdzie będzie można przedstawić jednoznaczne stanowisko (np w zakresie piramidy zdrowego żywienia, nie ma chyba wśród dietetyków rozbieznosci) - bieganie takie stanowisko powinno prezentować.
Ale tam gdzie jednoznaczności nie ma - musza być prezentowane alternatywne podejścia - Czyli "podejście i kto tak twierdzi".
Ja - kiedyś w dyskusji z kolega Malssonem skrytykowałem książkę Poradnik Biegqacza czy jakoś tak - Ambyego Burfoota. Bo ona właśnie miała taki sposób prezentowania spraw - pokazywała różne punkty widzenia. Moze zrobione to było w sposób troche niesymetryczny czasami ale dzisiaj uważam, że takie podejście jest bardziej uczciwe. Mimo, że też chciałbym wiedzieć czy "szybko" czy "wolno" - ale jeśłi nie ma na 100% potwierdzonej teorri - to powinniśmy pokazać obydwie.
(tak więc sorry Malsson
)A jeśli chodzi o pozostałę propozycje - to w pełni popieram.
