ciezarki w rękach...????????

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
tomasz

Nieprzeczytany post

Właśnie - wszyscy jesteśmy kolegami. Nawet jak wyznajemy inną religię progów mlecznowych :hej:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

płucajakmiechy,
Pewnie chodzi o to, że nie trafiłeś z proporcją nasadzeń w miejscu gdzie biega autor wątku. W lesie, gdzie niekiedy ja biegam przeważa na przykład buczyna, która spełnia kryteria wyszczególnione na początku. Mówiąc precyzyjniej, miąższość losowo wybranych gałęzi jest odpowiednia i adekwatna do proponowanych przez Ciebie ćwiczeń.
Jednakowoż, jeśli ktoś biega w młodniku, w strefie lichych wiatrołomów, tudzież w drzewostanie gdzie niedoszacowano wiek rębności, pojawiają się problemy. Oczywiste kłopoty będzie też miała osoba poruszająca się w lesie iglastym. Ergonomia takich przyrządów do ćwiczeń będzie pozostawiała wiele do życzenia. Rozumiem w tym kontekście rozgoryczenie ponadwszystkim, bo wymieniłeś modrzew na liście drzew zalecanych. Można by nawet powiedzieć, że modrzew to lipa.
ponadwszystkim
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 23 paź 2006, 12:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: krakow

Nieprzeczytany post

ech niewazne:) kocham was wszystkich !!! ps ciekawe rzeczy... tym bardziej ze studiuje leśnictwo:) moge sypnac fajnieszym tekstem:D pzdr
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
płucajakmiechy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 24 wrz 2006, 17:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Centrum

Nieprzeczytany post

Bartosh pisze:płucajakmiechy,
Pewnie chodzi o to, że nie trafiłeś z proporcją nasadzeń w miejscu gdzie biega autor wątku. W lesie, gdzie niekiedy ja biegam przeważa na przykład buczyna, która spełnia kryteria wyszczególnione na początku. Mówiąc precyzyjniej, miąższość losowo wybranych gałęzi jest odpowiednia i adekwatna do proponowanych przez Ciebie ćwiczeń.
Jednakowoż, jeśli ktoś biega w młodniku, w strefie lichych wiatrołomów, tudzież w drzewostanie gdzie niedoszacowano wiek rębności, pojawiają się problemy. Oczywiste kłopoty będzie też miała osoba poruszająca się w lesie iglastym. Ergonomia takich przyrządów do ćwiczeń będzie pozostawiała wiele do życzenia. Rozumiem w tym kontekście rozgoryczenie ponadwszystkim, bo wymieniłeś modrzew na liście drzew zalecanych. Można by nawet powiedzieć, że modrzew to lipa.
I na tym właśnie polega bieganie, chyba że biegasz w drągowinie...
Trzymajta się ludzie!
płucajakmiechy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 24 wrz 2006, 17:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Centrum

Nieprzeczytany post

Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem
Trzymajta się ludzie!
ODPOWIEDZ