KENIJSKOŚĆ

Adam Klein · Nieprzeczytany post 27 paź 2003, 10:04

Ale wogóle to jest jakaś totalna paranoja.
Oczywiście dopong krwi też jest bez sensu, ale zobaczice do czego to wszystko prowadzi.
Jak przeczytacie sobie ten artykuł o projekcie Oregon, to zobaczycie, że tam były takie momenty w którym Ci biegacze zaczynali mieć jakieś problemy z sercem właśnie przez zbyt rozrzedzone powietrze.
No i niby pod kontrola lekarzy ale nadal dla zdrowia niebezpieczne.

Co chcę przez to pokazać? Że przez to, że wszyscy uważają, że jedną z dużych przewag Kenijczyków jest bieganie na dużych wysokościach, to zaczynają stosować niebezpośredni doping krwi który mimo, ze pod okiem lekarzy tez okazuje się być niebezpieczny dla zdrowia.
To jest patologia. A dlaczego jest taka patologia? Bo wszyscy chcą dojść do poziomu Kenijczyków którzy regularnie zajmują 9 na 10 pierwszych miejsc.

miroszach · Nieprzeczytany post 27 paź 2003, 17:01

Quote: from FREDZIO on 10:04 am on Oct. 27, 2003

Bo wszyscy chcą dojść do poziomu Kenijczyków którzy regularnie zajmują 9 na 10 pierwszych miejsc.

We Frankfurcie bylo tylko szesciu Kenijczykow w pierwszej dziesiatce. Wsrod najlepszych bylo tez 2 ukraincow i 2 rosjan.

Adam Klein · Nieprzeczytany post 02 lis 2003, 20:09

Tak dla przypomnienia wyniku z Nowego Yorku:

Women
1. Margaret Okayo (KEN) 2:22:31 (CR)
2. Catherine Ndereba (KEN) 2:23:04
3. Lornah Kiplagat (NED) 2:23:43 (typowa holenderka)

Men
1. Martin Lel (KEN) 2:10:30
2. Rodgers Rop (KEN) 2:11:11
3. Christopher Cheboiboch (KEN) 2:11:23

Jak dzisiaj na nich patrzyłem, to wydawało mi się jednak, że widać że oni biegaja inaczej - lekko. Troszkę jak piłeczka pingpongowa - a wszyscy biali biegną ciężej.
Może to jednak kwestia niezwykłych właściwości rasy murzynów żyjących w Kenii?

Komentatorzy z eurosportu mówili coś, ze Ci Kenijczycy zaczynaja się buntować przeciwko narodowej federacji i coraz cześciej wybierają obce narodowości.

Uświadomili mi też że Paula Radcliffe była w 2003 roku najszybciej biegającym maraton obywatelem Wielkiej Brytanii i gdyby nie Etiopczyk który przemalował sie na amerykanina to była by tez lepsza od wszystkich biegaczy amerykańskich.

Arti · Nieprzeczytany post 03 lis 2003, 10:09

Paweł naśmiewał się z rekordu Gajdusa...cóż czas lepszy miał od zwycięscy NY , pomijając ,że trasa trudna..
Ale mógłby byś w czołówce...
Lepiej biegać 2:10 i wygrywać NY niż zamartwiać się że Keniole łamią juz 2:05

miroszach · Nieprzeczytany post 04 lis 2003, 23:56

Tylko, ze trasa w New York byla ciezka, wogole jest ona uwazana za jedna z ciezszych. Wyniki musz awiec rowniez byc gorsze. Mysle, ze gdyby zjawili sie tam europejczycy to mimo wszystko by dostali od kenioli.

joycat · Nieprzeczytany post 17 lis 2003, 10:10

Przyczynek do dyskusji.
Dzisiejsze wydanie "Du¿ego Formatu" GW:

http://www1.gazeta.pl/wyborcza/1,34467,1775934.html

bubuu · Nieprzeczytany post 21 paź 2006, 12:56

tak sobie przeglądałem archiwum i trafiłem na tą waszą rasistowską dyskusje w której fredziu zapiera się że wcale nie jest rasistą otóż drogi fredziu jak się chce dyskryminować jakiś naród to sie jest rasistą ciekawe co by było jak by żydzi wygrywali wszystkie maratony czy też byś ich chciał wykluczać czy dlatego że kenijczycy są biedni nikogo nie obchodzą i nikt na świecie się za nimi nie wstawi to cwaniakujesz
a może zabronić japończykom startów na olimpiadzie w judo bo na ostatniej zdobyli 9 czy 10 złotych medali a srebrnych i brązowych pewnie jeszcze więcej
albo tajom uprawiac tajskiego boksu bo w niskich kategoriach wagowych nie mają żadnej konkurencji
ta dyskusja jest żałosna

Tomaszzz · Nieprzeczytany post 21 paź 2006, 13:44

Wiem, ze to stary temat, ale tu się jeszcze nie wypowiadałem. Z Kenijczykiem prawie nie da się wyugrać w maratonie, ale trudno tak już jest. Autor tu wyraźnie przesadza, każdy może biegać kiedy chce, jak chce, ile razy chce, kiedy chce, gdzie chce bez różnicy skąd jest, jak dobry jest i co zrobi po biegu.

moher · Nieprzeczytany post 21 paź 2006, 15:13

gdzie można znaleźć tamto wydanie dużego formatu bo link jest już nieaktywny?

outsider · Nieprzeczytany post 25 paź 2006, 11:33

Być może, że jest dostępny w archiwum trzeba tylko zapłacić.

pichotnik · Nieprzeczytany post 25 paź 2006, 14:43

Nie czytałem wątku od początku, ale mam jedno naiwne przemyślenie. Czy nie lepiej się cieszyć, że inni są lepsi i dzięki temu nas mobilizują? Jakby każda nacja w każdej kategorii sportowej była tak samo silna, to znaczy tak samo słaba, to wszelka rywalizacja umarłaby.

moher · Nieprzeczytany post 25 paź 2006, 15:41

trzeba się cieszyć że jest chociaż jedna konkurencja w której chińczycy nie będą najlepsi za 15 lat. (chociaż kto to wie)

Adam Klein · Nieprzeczytany post 27 paź 2006, 16:39

Absolutne nieporozumienie.
Po pierwsze to był trochę żart związany z bezsilnością innych nacji.
Z rasizmem to nie ma nic wspólnego.
Chodziło mi tylko o Kenijczyków a nie Etiopczyków, Tanzańczyków, Algierczyków który też sobie dobrze radzą.

Ale mineły w końcu chyba ze trzy lata - mam troche więcej przemyśleń, ale to mozę przy okazji kiedy będę miał więcej czasu.

ponadwszystkim · Nieprzeczytany post 29 paź 2006, 12:28

ja uwazam ze obawy Fredzia sa uzasadnione. Zawsze niepokojace jest to jesli dana konkurencja sportowa ... przestaje byc atrkacyjna. To raz!!! A co jesli za jakis czas w maratonach zaczna zajmowc miesjce 100/100...? ponadto to zniecheca innych... Dwa!!!! a co jelsi mistrzem polski bedzie kenijczyk, mistrzem niemiec kenijczyk, mistrzem czech kenijczyk....
z drugiej strony rzucane tu argumenty sa faktycznie przesadzone, choc one bardziej wyniakaja z niemoznosci wymyslenia czegos madrzejszego pewnie... choc ja sam nie mam tez pomyslu co z tym fantem zrobic? moze zamiasiast atakowac Fredzia tez cos wymyslcie?
ja jedynie dam dwie uwagi...wlasnie wieksze pilnowanie aby dany kraj reprezentowlai faktycznie obywatele tego kraju a nie jakies hipki z transferow miedzykontynentanych...to jest juz jakas droga... i jeszcze jedno pytanie? jesli dziecko jakies np w Polsce bedzei zapieprzalo od malego... i tak ciagle biegalo biegalo... to ma szasne z nimi? owszem!!!!! wiec niech po prosotu biegaja rodacy od malego to im dokopiemy i straca swoje atuty...:D mamy jedna przewage! my ginimy kenijczykow a oni juz nie maja kogo:D

bubuu · Nieprzeczytany post 30 paź 2006, 23:42

FREDZIO pisze:Absolutne nieporozumienie.
Po pierwsze to był trochę żart związany z bezsilnością innych nacji.
Z rasizmem to nie ma nic wspólnego.

nawet ktoś cię pytał czy sobie jaj nie robisz ale zaprzeczałeś i cały czas pisałes bardzo poważnie a teraz mówisz że to żart :P zmieniłeś poglądy i się wycofujesz jak klasyczny polityk

ja nie widze żadnego problemu że kenijczycy wygrywają smutne jest to że zamiast współczuć im że z powodu nędzy muszą katować się od dziecka morderczymi treningami jeszcze im z tego powodu zarzuty robicie

KENIJSKOŚĆ

Zaloguj się • Zarejestruj się