Run Warsaw 2006
- Lukas85
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 02 cze 2006, 23:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów
Nike 1 pazdziernika, organizuje bieg na 5 km w Wawie, a ja jestem ok. 3 tygodnie po planie 10-tygodniowym. 5 km przebiegnę, choc w ok. 35 min.
Chyba wezme w tym wszystkim udzial, wpisowe kosztuje 25 zl i ponoc ma byc mnostwo ludzi. Ktos z was jeszcze sie na to pisze?? Mozna by zrobic jakas ,,ustawkę'' przed tym biegiem i poznac sie nawzajem, ktos jest za??
Chyba wezme w tym wszystkim udzial, wpisowe kosztuje 25 zl i ponoc ma byc mnostwo ludzi. Ktos z was jeszcze sie na to pisze?? Mozna by zrobic jakas ,,ustawkę'' przed tym biegiem i poznac sie nawzajem, ktos jest za??
Ja już też mam numerek i cipa:) Nie wiem ile mi zajmie przebiegnięcie 5 km, ale podejrzewam, że podobnie jak Tobie. Chętnie się umówię gdzieś na trenowanie, bo niestety godziny (18.00) proponowane przez NIKE mi nie odpowiadają kompletnie.
- dargch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 09 gru 2003, 14:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa, Bemowo
Szukam chętnych na 21minut - w zeszłym roku ustawiłem się tak nieszczęśliwie na starcie, że pokonanie pierwszego kilometra zajęło mi 7minut.
[i]poranne biegi nikomu nie zaszkodziły[/i]
- Lukas85
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 02 cze 2006, 23:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów
Wlasnie, tez chetnie bym sie gdzies ustawil, tylko problem w tym, ze ja mieszkam pod Warszawa, a na trening w np. parku szczesliwickim musialbym najpierw dojechac (+ zabrac ze soba ubrania na zmianę itp.) i stracic na tym sporo czasu. Chodzilo mi raczej o spotkanie w dniu startu, tak by sie poznac i porozmawiac, a potem pobiec razem te 5 km. Kto jest za??
Mi bardziej niż na poznawaniu się zależy na bieganiu (ewenualnie wspólnym bieganiu), bez urazy:) Poza tym mam już z kim biec, ale nie wiem czy to jest ważne, bo w końcu tłok tam będzie chyba wielki.
Zastanawiam się, czy skoro są chipy to nie lepiej wystartować 10 minut później, żeby miec trochę luźniej.
Zastanawiam się, czy skoro są chipy to nie lepiej wystartować 10 minut później, żeby miec trochę luźniej.
- dargch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 09 gru 2003, 14:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa, Bemowo
Dobry pomysł tylko pytanie czu orgowie będę podawali czas brutto i netto?pichotnik pisze:Zastanawiam się, czy skoro są chipy to nie lepiej wystartować 10 minut później, żeby miec trochę luźniej.
[i]poranne biegi nikomu nie zaszkodziły[/i]
Już na innym forum odpisałem, więc się powtarzam, ale uważam, że skoro są chipy, ktore się uruchamiają przy przekroczeniu linii startu, to tylko wtedy będą miały sens, jeśli każdy czas będzie liczony indywidualnie.
Swoją drogą ludzie straszą, że w takim tłumie (szczególnie, że wiele osób będzie szło) w ogóle się nie da pobiegać. Więc nie wiem czy lepiej starać się ustawić jak najbliżej linii startu (choć to może i tak oznaczać, że jestem na przykład setny w kolejce) czy też faktycznie poczekać aż ten peleton się trochę rozciągnie i będzie łatwiej ich powymijać.
Swoją drogą ludzie straszą, że w takim tłumie (szczególnie, że wiele osób będzie szło) w ogóle się nie da pobiegać. Więc nie wiem czy lepiej starać się ustawić jak najbliżej linii startu (choć to może i tak oznaczać, że jestem na przykład setny w kolejce) czy też faktycznie poczekać aż ten peleton się trochę rozciągnie i będzie łatwiej ich powymijać.
- Tytus68
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 25 wrz 2006, 17:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
Ale szanowne kolezenstwo chipy wlasnie po to sa zeby kazdy mial swoj indywidualny czas od przekroczenia linii startu do mety (start ma trwac ok 30-40 min zalezy od frekwencji) Kilka dni po biegu maja byc podane oficjalne czasy kazdego kto ukonczyl bieg. Trasa w zasadzie biegnie glownymi ulicami wiec z tlokiem nie powinno byc problemu. No ale zawsze co na poczatku to na poczatku...Ja planuje zejsc ponizej 30 min (daj boze 25
)
Ale szanowne kolezenstwo chipy wlasnie po to sa zeby kazdy mial swoj indywidualny czas od przekroczenia linii startu do mety (start ma trwac ok 30-40 min zalezy od frekwencji) Kilka dni po biegu maja byc podane oficjalne czasy kazdego kto ukonczyl bieg. Trasa w zasadzie biegnie glownymi ulicami wiec z tlokiem nie powinno byc problemu. No ale zawsze co na poczatku to na poczatku...Ja planuje zejsc ponizej 30 min (daj boze 25

Pozdrawiam
Jacek
Moczydlo,Lasek na Kole
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Tytus][img]http://runmania.com/f/de4df23e146ca51f040c4f58e4f805ca.gif[/img][/url]
Jacek
Moczydlo,Lasek na Kole
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Tytus][img]http://runmania.com/f/de4df23e146ca51f040c4f58e4f805ca.gif[/img][/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 202
- Rejestracja: 07 sie 2006, 15:44
no wlasnie grunt to dobre ustawienie przy tak masowej imprezie... w takich imprezach raczej ciezko o rekordy itp itd nazwał bym to biegiem rekreacyjnym - towarzyskim, dla przyjemnosci dla zabawy, trudno tu mowic o sprawiedliwej rywalizacji...dargch pisze:Szukam chętnych na 21minut - w zeszłym roku ustawiłem się tak nieszczęśliwie na starcie, że pokonanie pierwszego kilometra zajęło mi 7minut.
"Ci co zaufali Panu,
Odzyskują siły,
Otrzymują skrzydła jak orły,
Biegna bez zmęczenia..."
Odzyskują siły,
Otrzymują skrzydła jak orły,
Biegna bez zmęczenia..."
- moher
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 maja 2006, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mała miejscowość pod Warszawą
Jestem świeżo po biegu, pierwszy raz brałem udział w takiej masowej imprezie i zrobiło to na mnie wrażenie! Na początku biegło się ciężko, czasami pobiegłem trochę chodnikiem
(nie mówcie nikomu) ale trasy nie skracałem. Po 1 km biegło się już spokojnie, a dzięki kibicom dodającym otuchy nadspodziewanie szybko! Mam 15 lat, był to mój pierwszy start więc czas około 21:30-22:00 mogę zaliczyć do udanych!

- moher
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 maja 2006, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mała miejscowość pod Warszawą
Nie mam pojęcia! Ustawiłem się na początku (tak mi się wydawało), jednak na pierwszym podbiegu zobaczyłem przed sobą około 2000 żółtych koszulek (nie wiem skąd się tam wzięły, bo niektórzy na pewno mnie wyprzedzili ale staruszki, dziesięciolatkowie z ojcami?). Nie wiem na ile wystarczy mój wynik ale szacuję, że 4000-6000 (po cichu liczę na miejsce w 3000)!
- Lukas85
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 02 cze 2006, 23:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów
To, na ktorym miejscu ukonczyles bieg, bedzie zalezalo od Twojego czasu (na podstawie czipu w sznurowadlach), o ktorym dowiesz sie wkrotce na stronie runwarsaw. Ja przebieglem te 5 km w czasie ok 24 min, czyli calkiem niezle mi poszlo, choc bieglo mi sie dzis wyjatkowo ciezko 

- Tytus68
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 25 wrz 2006, 17:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
O to widze ze koledzy pobiegli ostro...ja wg swojego stopera pobieglem ok 26 min co jest dla mnie bardzo dobrym wynikiem. Niestety masowosc tego biegu nie sprzyjala ustanawianiu rekordow, momentami w tlumie doslownie nie bylo czym oddychac, co chwile trzeba bylo zmieniac tempo i tor biegu zeby omijac idacych. Ale impreza super...
O to widze ze koledzy pobiegli ostro...ja wg swojego stopera pobieglem ok 26 min co jest dla mnie bardzo dobrym wynikiem. Niestety masowosc tego biegu nie sprzyjala ustanawianiu rekordow, momentami w tlumie doslownie nie bylo czym oddychac, co chwile trzeba bylo zmieniac tempo i tor biegu zeby omijac idacych. Ale impreza super...
Pozdrawiam
Jacek
Moczydlo,Lasek na Kole
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Tytus][img]http://runmania.com/f/de4df23e146ca51f040c4f58e4f805ca.gif[/img][/url]
Jacek
Moczydlo,Lasek na Kole
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Tytus][img]http://runmania.com/f/de4df23e146ca51f040c4f58e4f805ca.gif[/img][/url]