Rozglądam się za butami, bo zaczęły się u nas posezonowe wyprzedaże. Napotkałem jednak na pewien problem. Otóż wszystkie buty z zaawansowanymi systemami amortyzacji (poduszka pow., gel itd, itp) "pracują" mi na pięcie, znaczy kiedy stawiam stopę od pięty mam poczycie zapadania się i obawiam się obtarć pięty. Buty na piance, która z natury rzeczy jest sztywniejsza od wymienionych powyżej nie dają takiego poczucia. Proszę was o poradę, czy ryzyko obtarć w lepiej amortyzujących butach jest duże, czy raczej znikome. Zdaję sobie sprawę, że lepiej amortyzujące buty są znacznie bezpieczniejsze dla moich kolan, więc kwestia ta jest dla mnie istotna. Z góry dzięki za odpowiedź.
Piotr
pianka vs zaawansowane systemy ammortyzacji
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Ryzyko obtarć od amortyzacji w moim wypadku-chronicznego obcieracza jest żadne. Piętę obcierałem od jakiś niedopasowanych butów- źle leżały na nodze- zwłaszcza lewy latał lub od wytarcia materiału w cholewce (prawie w każdych wycieram- zaklejam plastrami).
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.