Witam!
Chciałbym się od Was dowiedzieć, czy po bieganiu lepiej wykąpać się po zimnym czy cipłym prysznicem?
Przeczytałem gdzieś na necie, że zimny bardziej regeneruje, odpręża i rozkurcza, ale cieplejszy jest chyba bardziej przyjemny? A może ciepły też wpływa jakoś dodatnie na regeneracje, itp?
            
			
									
									
						ciepły czy zimny prysznic?
- 
				karolek.pl
 - Dyskutant

 - Posty: 37
 - Rejestracja: 07 wrz 2006, 00:19
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Kraków
 
- outsider
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1858
 - Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: warszawa
 
Ciepły lepiej myje.
A regenerację przyspiesza naprzemienny- ciepło-zimny.
            
			
									
									A regenerację przyspiesza naprzemienny- ciepło-zimny.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
						- 
				KuBuS
 - Stary Wyga

 - Posty: 202
 - Rejestracja: 07 sie 2006, 15:44
 
ja np jak sie kapie to caly czas cieplym, a pod koniec prysznicu tak dla schartowania przez pol minutki polewam sie lodowata woda :D super uczucie przyjemnego ciepla jak sie wyjdzie po prysznicu 
 a juz wogole jak sie zaczniej wycierac cieplutkim i mieciutkim recznikiem :] ale to tak na marginesie 
            
			
									
									"Ci co zaufali Panu,
Odzyskują siły,
Otrzymują skrzydła jak orły,
Biegna bez zmęczenia..."
						Odzyskują siły,
Otrzymują skrzydła jak orły,
Biegna bez zmęczenia..."

