Rower, bieganie i ćwiczenia siłowe :)

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
vonski
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 09 sie 2006, 14:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam szanownych biegaczy :)

Jak widać to mój piewszy post, więc może się przedstawie. Mam 20 lat, 70kg, 183 cm i tak dalej, generalnie jestem (chyba) zdrowy - przynajmniej fizycznie ;) Biegać zacząłem niedawno, na pewno w porównaniu do niektorych tutaj, a pewnie i większości to jestem dopiero raczkującym biegaczem :) Obecnie jestem w 8-mym tygodniu tegoż planu: http://www.serwisbiegowy.webpark.pl/pod ... lan24.html i biega się póki co super, czasem aż chciało by się pobiec dalej, ale autor tej strony rownież to przewidział i nie pozawala, więc go słucham, trudno :)

Teraz to o co chciałem zapytać. Ponieważ w dni wolne od biegania jeżdżę sobie na rowerze, tak 15-20 km dziennie, czyli raczej niewiele, tak w ramach luzu, żeby coś robić. I jestem ciekawy czy taka jazda na rowerze może zastąpić niektore ćwiczenia siłowe, które przy bieganiu również trzeba uprawiać? Np. czy może to zastąpić przysiady, lub ćwiczenia na łydki?

A teraz drugie pytanie.. tak jakby druga strona medalu - czy z kolei taka jazda na rowerze może zaszkodzić, mam na myśli, czy może doprowadzić do przetrenowania? Ja w sumie nie czuję się zmęczony, nic mnie nie boli itp., ale na większości grup dyskusyjnych czytam, że na początku trzeba być ostrożnym aż do przesady :)

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam i zyczę wszystkim sukcesów! :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Ćwiczenia siłowe, są na partie różnych mięśni także np grzbietu, bioder.
Więc rower wszystkiego nie zastąpi. A rowerzyści też potrafią np chodzić na siłownię.

15-20km raczej nie. 150-200km prawie na pewno tak.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
vonski
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 09 sie 2006, 14:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Aha... dzięki za rozwianie wątpliwości :) To dobrze, że rower nie przeszkadza bo ciężko było by bez niego, bo mieszkam jakieś 8 km od miasta, a że jestem prawie codziennie to tylko rower zostaje.

A co do ćwiczeń to.. w takim razie pewnie pozostane przy tym planie jaki realizuję, czyli nic na skróty :)

thnx, pozdrawiam.
ODPOWIEDZ