Bieganie na Gocławiu
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
No tak, jak dwóch to chyba nie :) .
Rafał i Marek! Dojechaliśmy za widoku, ale Jasiek jęczał po drodze, że jest bardzo głodny. Fajnie, że w końcu udało się spotkać. Czy wybieracie się na imprezę w Skaryszewskim 27 kwietnia? Ja niestety nie będę w W-wie, ale zdaje się, że następna - 25 maja jak najbardziej (obawiam się, że 10 km to nie dla mnie - pozostaje marszobieg, ale będę dopingować pozostałych uczestników, a niektórych chętnie poznam).
Jola
Rafał i Marek! Dojechaliśmy za widoku, ale Jasiek jęczał po drodze, że jest bardzo głodny. Fajnie, że w końcu udało się spotkać. Czy wybieracie się na imprezę w Skaryszewskim 27 kwietnia? Ja niestety nie będę w W-wie, ale zdaje się, że następna - 25 maja jak najbardziej (obawiam się, że 10 km to nie dla mnie - pozostaje marszobieg, ale będę dopingować pozostałych uczestników, a niektórych chętnie poznam).
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Jacekraf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 23 lip 2002, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Saska Kepa
Jolu, musisz miec w plecaku male co nieco dla Jaśka w takim razie ilekroc wyjezdzacie
Co do biegow to nie wiem - ja po kazdym biegu odczuwam bol kolana, nadal to samo - po snowboardzie chyba. Wiesz, strasznie Wam zazdroszcze - ze mozecie sobie biegac, to naprawde wielki plus. Bo mnie co chwila jak nie prawe kolano to lewa kostka i tak na zmiane...Ech, zycie. Dzis robie przerwe i wyskocze z Ewa na roleczki wieczorkiem. Moze i Ty masz chec? Jak tak to mozemy sie spotkac - ja chyba bede autkiem wiec nie mam problemu, mozemy podjechac. Co Ty na to Jolu?
Pozdrawiam serdecznie
Rafal
Co do biegow to nie wiem - ja po kazdym biegu odczuwam bol kolana, nadal to samo - po snowboardzie chyba. Wiesz, strasznie Wam zazdroszcze - ze mozecie sobie biegac, to naprawde wielki plus. Bo mnie co chwila jak nie prawe kolano to lewa kostka i tak na zmiane...Ech, zycie. Dzis robie przerwe i wyskocze z Ewa na roleczki wieczorkiem. Moze i Ty masz chec? Jak tak to mozemy sie spotkac - ja chyba bede autkiem wiec nie mam problemu, mozemy podjechac. Co Ty na to Jolu?
Pozdrawiam serdecznie
Rafal
====
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 28 sie 2001, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja 27 kwietnia bardzo bym chcial, tylko pewnie jak 10 km pobiegne ponizej 55 minut to bedzie rekord wiosny
ale przejsc sie/przyjechac/przybiec zawsze warto.
marek
ale przejsc sie/przyjechac/przybiec zawsze warto.
marek
Az mi glupio ze tak malo biegam ostatnio
- Jacekraf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 23 lip 2002, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Saska Kepa
Jasne, ja tez chcialbym wziac udzial. Czas bedzie pewnie straszliwy ale nie o to chodzi w tym sezonie.
Jolu, a Ty nie bedziesz w Warszawie???? Pierwsze slysze... szkoda...
Rafal
Jolu, a Ty nie bedziesz w Warszawie???? Pierwsze slysze... szkoda...
Rafal
====
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jestem, żyję, dojechałam.
Bieganie było super. Proszę o więcej
Ja osobiście do Karniowic dotarłam ok. 16.00- Krzycho bardzo długo czekaliśmy na 20-tkę.
Wspinaliśmy sie już- 3 prote dróżki na rozgrzewkę no i zjazd po ciemku.
Fajnie było. Pozdrawiam wszystkich i zgłosze się we wtorek.
Bieganie było super. Proszę o więcej
Ja osobiście do Karniowic dotarłam ok. 16.00- Krzycho bardzo długo czekaliśmy na 20-tkę.
Wspinaliśmy sie już- 3 prote dróżki na rozgrzewkę no i zjazd po ciemku.
Fajnie było. Pozdrawiam wszystkich i zgłosze się we wtorek.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
No tak to jest, jak się ma dzieci (trzeba pamiętać o wielu różnych rzeczach). Przepraszam, że wczoraj się nie odezwałam, ale nie zdążyłam przeczytać Twojego posta Rafale. Zresztą na rolki bym się z Wami nie wybrała bo miałam wczoraj siłownię o 18-tej (też poszłam z Jaśkiem, bo ...... tak wyszło).
Kinga, cieszę się, że się odezwałaś, bo już myślałam że Cię zabiegali ;) .
Jola
Kinga, cieszę się, że się odezwałaś, bo już myślałam że Cię zabiegali ;) .
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Jacekraf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 23 lip 2002, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Saska Kepa
Jak bylo na silowni? Pojezdzilem z Ewa na roleczkach w centrum - na pl. Pilsudskiego i w Parku Krasinskiego. Bylo rewelacyjnie - nawierzchnia super, no i jakie towarzystwo, mowie Wam:):)
No i takie male info - z reki, ktora mialem zabandazowana wyklul sie gipsik... od dloni do lokcia.
Pozdrawiam serdecznie wolniej klikajac lewa czescia klawiatury:)
Rafal
No i takie male info - z reki, ktora mialem zabandazowana wyklul sie gipsik... od dloni do lokcia.
Pozdrawiam serdecznie wolniej klikajac lewa czescia klawiatury:)
Rafal
====
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Siłownię przeżyłam, chociaż cieżko było (zwłaszcza przerażają mnie te maszyny, których zadaniem jest wzmocnienie rąk). No to Ci się Rafał kuku zrobiło na samiutkie Święta . No cóż, jak to mówią, żeby kózka ... :) .
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Ponieważ zbliża się południe, czyli czas do domu (kobitki u nas w firmie puszczają wcześniej), ze smutkiem informuję, że spotkam się z Wami, moi kochani forumowicze dopiero we wtorek . Ale w melanżu przeczytajcie życzenia, które Wam składam.
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Witam po Świętach!!!
Jak spędziliście ten czas? Ja rodzinnie nie sportowo. No chyba że spacer po Kazimierzu Dolnym uznać jako formę sportu.
Kalorii spożyłam całe mnóstwo, ale jak można oprzeć się i nie skosztować rewelacyjnych (domowej produkcji) mazurków, bab i makowców?
O 21:00 podejmuję zatem próbę przebiegnięcia standardowego kółka gocławskiego z dodatkowym obciążeniem (sadełko).
Jola
Jak spędziliście ten czas? Ja rodzinnie nie sportowo. No chyba że spacer po Kazimierzu Dolnym uznać jako formę sportu.
Kalorii spożyłam całe mnóstwo, ale jak można oprzeć się i nie skosztować rewelacyjnych (domowej produkcji) mazurków, bab i makowców?
O 21:00 podejmuję zatem próbę przebiegnięcia standardowego kółka gocławskiego z dodatkowym obciążeniem (sadełko).
Jola
Pozdrawiam, Jola
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 28 sie 2001, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Hej
ja sie probowalem ograniczac, ale wariant ograniczony i tak jest nieprzyzwoicie wypasiony. Plus utrwalanie sadelka w pociagach (15 h w sumie). Dlatego dzis optuje za Skaryszem w formie wolnych 5 okrazen.
ja sie probowalem ograniczac, ale wariant ograniczony i tak jest nieprzyzwoicie wypasiony. Plus utrwalanie sadelka w pociagach (15 h w sumie). Dlatego dzis optuje za Skaryszem w formie wolnych 5 okrazen.
Az mi glupio ze tak malo biegam ostatnio
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
No tak, ale Skaryszew musi być wcześniej niż o 21-szej. Hm, coś muszę pomyśleć. A jak reszta towarzystwa? Czy Rafała kontuzja pozwala mu na bieganie? Kinga i Adam? A Ewa?
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Nie wiem jeszcze o której mogłabym się umówić (czeka mnie po pracy wymiana opon). Powinnam też udać się z żółwiem do weterynarza. Cały czas myślę. Ewentualnie może jak poprzednim razem wybrałabym się z Jaśkiem na rowerach?
Czemu Oni nie dają znaków życia? Może się przejedli?
Jola
Czemu Oni nie dają znaków życia? Może się przejedli?
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja dziś wieczorkiem biegam.
Mój wyjazd składał sie głównie z biegania i wspinania, co mnie bardzo cieszy. Jedzenia prawie nie było, no i słodycze były nieobecne.
Dziś mam zaplanowanych parę rzeczy, ale jeszczwe nie wiem o której. Prawdopodobnie będę biegać ok. 20.00.
Mój wyjazd składał sie głównie z biegania i wspinania, co mnie bardzo cieszy. Jedzenia prawie nie było, no i słodycze były nieobecne.
Dziś mam zaplanowanych parę rzeczy, ale jeszczwe nie wiem o której. Prawdopodobnie będę biegać ok. 20.00.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 28 sie 2001, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Co do Rafała - nie wiem, a Ewa biega na pewno (bo ona codziennie biega z definicji ) - tylko jedyna osoba, ktora ma z nia kontakt, jest Rafal (to chyba niezgodne z ustawa antymonopolowa )
Ja bym sie na park nastawial jakos w okolicach 17-19.
marek
Ja bym sie na park nastawial jakos w okolicach 17-19.
marek
Az mi glupio ze tak malo biegam ostatnio