Witam wszystkich mam pytanie.
Od jakiegoś czasu ( około 16 miesiecy ) podczas biegania czuje że jakieś ścięgno w stopie jest nie rozciągnięte co uniemożliwia mi sprint. Ponadto zanim to się zaczeło objawiać miałem wypadek na roweże kierownica wbiła mi się w biodro i miałem śińca na 20 cm z biodrem to jakoś poszło już mnie chyba nie boli ale te stopy mnie strasznie denerwóją. Dodam jeszcze że jak wykonuje ruch stopami ( np. staje na palcach) to tak mi strzelają kości ( dokładnie to jest ta kość obok kostki i ona o nią chaczy)
Jak ktoś się na tym zna prosze o odpowiedz.
Moja Stopa :(
- Wojas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 266
- Rejestracja: 18 mar 2006, 16:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Dodam jeszcze że miedzy wypadkiem a objawami bulu ścięgn i szczelania w stopach miałem problemy ze piętami , lekarz powiedział mi że to przez to że rosne . Ale gdy pięty przestały boleć zaczeły ścięgna i te strzelanie co mnie tak wkurza
gg 1175002
- Wojas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 266
- Rejestracja: 18 mar 2006, 16:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Widze że nikt nic na ten temat niepisze a może ktoś coś mi poradzi na biodra bo ostatnio na W-F w szkole podczas grania w piłke nożną bul powrucił i dalej niewiem co robić
gg 1175002
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
"Ścięgno" (raczej coś innego) nie tyle jest nie rozciągnięte, co naciągnięte.
Biodro-uraz.
Krwiak- efekt po pękniętych naczyniach krwionośnych. Boli nadal bo coś uległo jakiemuś uszkodzeniu i się jeszcze nie zagoiło.
Na wszelkie kontuzje generalnie:
-przerwa
-przeciwzapalna maśtyga
-lód (owinięty gałgankiem aby nie podrażniać skóry) co 2-3godz, na 10-15min.
-powrót do różnych sportów, łagodny, ze stopniowym zwiększaniem obciążeń i rozgrzewką
W przypadku problemów z mięśniami automasaż.
Nie da efektu-dreptać do medyka.
Strzelanie- nie mam pojęcia.
Biodro-uraz.
Krwiak- efekt po pękniętych naczyniach krwionośnych. Boli nadal bo coś uległo jakiemuś uszkodzeniu i się jeszcze nie zagoiło.
Na wszelkie kontuzje generalnie:
-przerwa
-przeciwzapalna maśtyga
-lód (owinięty gałgankiem aby nie podrażniać skóry) co 2-3godz, na 10-15min.
-powrót do różnych sportów, łagodny, ze stopniowym zwiększaniem obciążeń i rozgrzewką
W przypadku problemów z mięśniami automasaż.
Nie da efektu-dreptać do medyka.
Strzelanie- nie mam pojęcia.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.