Bieganie na Gocławiu

[Ojla]

Kiniak, dla mnie też. Jestem tu dopiero od października 2002! Jola

[caryca]

sorrki fakt, skrotow jesd duzo...wszsytko zalezy z kim sie gada i gdzie.
priv od prive, nie mylic z travou prive od kobuszewskiego;),
znaczy sie mailne (napisze list elektroniczny;) )

[Kiniak]

Fajno

[oluch]

Tak sobie poczytałam wasz temacik drogie Panie i pomyślałam, że może kiedyś wyciągnę swojego Siostrucha to przyjedziemy do Was na Gocław na babskie bieganko:)
Za to wcześniej pewnie spotkamy się z Kiniak w Krzeszowicach (jak się nazywa Twoja dróżyna?).

[Kiniak]

Seven Summits.

[Jacekraf]

Oooo, jaki fajny watek sie zrobil
Dzieki Jolu za informacje )))

W takim razie kiedy pobiegamy w wiekszym gronie? Wlasnie wrocilem z gor (tam nie biegalem) i widze, ze warunki zrobily sie odpowiednie - nie ma blocka i w ogole cieplo bardzo.
Jolu - bylas na boisku czy biegasz wokol jeziorka?

Pozdrawiam
Rafal

[Ojla]

No nareszcie! Na boisku jeszcze nie byłyśmy. Jeziorko fajne jest niestety tylko rano, a to trudno przeprowadzić. Obecnie biegamy dookoła Gocławia. Ponieważ jednak nie będzie nas (Kiniak i Ojli) w Warszawie w najbliższą sobotę i niedzielę, to mam do Ciebie prośbę: zajrzyj na stronę maratonu warszawskiego. Jest tam informacja o niedzielnej imprezie na Agrykoli (i dalszych z tego cyklu). Jeśli wybrałbyś się tam, to spróbuj zdobyć dla nas dzienniczki treningowe Jurka Skarżyńskiego. Nasze osiedlowe bieganko wznowimy w przyszłym tygodniu, ale konkretnie to pogadamy o tym w poniedziałek. A co słychać u Ewy i Marka? Jola

[Kiniak]

Możemy się ustawiać w poniedziałek, odezwę się z rana.

[Ojla]

Ok. Trzymam kciuki! Jola

[Jacekraf]

Jolu, z Ewa biegalem wczoraj w Parku. Odnosnie Marka (Kingeri) - w tym momencie nie ma go w Warszawie. Wroci pewnie w weekend. Super byloby razem pobiegac w calej gromadce.
Moze Ty i Kinga dalybyscie sie tez namowic na Park Skaryszewski? Byloby w sumie 5 biegaczy: Ty, Kinga, Ewa, Marek i ja. Marek czasem przychodzi z Dominikiem, kolega. To juz calkiem niemale grono... biegaloby sie super.
Tak czy inaczej bede biegal tu i tu - czyli na Goclawiu i w Parku Dobrze, ze mieszkam po srodku, miedzy tymi dwoma miejscami.
Ile biegacie na Goclawiu?

Pozdrawiam
Rafal
PS1: Wow, a na stronie Maraton Warszawski fajny tekst o wybieraniu butow...
PS2: No i Jolu wyprzedzilas mnie w ilosci postow... ))

[Ojla]

To Kinga mnie rozruszała (i bieganie i posty).  Myślę, że w przyszłym tygodniu spróbujemy ułożyć jakiś plan treningów. No jakby początek grupy biegowej. Jeszcze miesiąc, dwa a popularnością zagrozimy wypracowanej pozycji SBBP
Żartuję. Jola

[Ojla]

Witam, po pracowitym weekendzie. Kinga, żyjesz? Ja niestety okazało się, że miałam roboty głównie ogrodnicze (grabienie).  Jak ustawiamy bieganie? Czy ktoś się jeszcze do nas dołączy? Jola

[Kiniak]

Żyję mam się świetnie, jestem zadowolona, pomimo nie zwyciężenia po raz kolejny
Za sobą zwyciężenia oczywiście.
A na poważnie: dzisiaj idę na basen, żeby się dobrze odmoczyć, od jutra możemy pobiegać, jeśli chcesz możemy zobaczyć się wcześniej i pogadać.

[Ojla]

Hej, hej! Odmocz się na tym basenie, ja trochę popikuję kalafiorki i spróbuję zrobić około 21:00 małą przebieżkę. Jutro jak najbardziej. Widziałaś zdjęcia z SBBP i Agrykoli? Muszę koniecznie bardziej potrenować aby do nich kiedyś zajrzeć. Bardzo jestem ciekawa Twoich wrażeń z rajdu. Myślę o jakimś terminie. Podaj swoje propozycje. Jola

[Kiniak]

Najlepsze wrażenie zrobił oczywiście na mnie mężczyzna, z którym startowałam (nie napiszę przecież chłopak), bardzo fajny człowiek

Co do widzenia, to jestem ogólnie dostępna, poza tym, że w tym tygodniu siedzę w pracy do 17.00
Także rzuć terminem, to pogadamy, bo podczas biegania padniemy bez tchu

(Edited by Kiniak at 9:43 am on Mar. 31, 2003)