Pół - IRON MAN

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Frosty
Wyga
Wyga
Posty: 90
Rejestracja: 15 cze 2004, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Jesienią ub. roku trwała tu dyskusja na temat planów zorganizowania w 2004 triatlonu na dystansie połowy IronMan. Rozumiem, że to nie wypaliło. Ale czy ktoś wie coś na ten temat? Czy pomysł umarł, czy może się uda w przyszłym roku. Z jednej strony fajnie jest uprawiać cos niezwykle elitarnego, z drugiej zaś dobrze by było jednak nieco bardziej ten sport rozpropagować.
Pozdrowienia
PKO
WiechoR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 316
Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujscie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niestety ale nie udało mi się załatwić kasy. Na dzień dobry jest niezbędne 20 tyś. zł. i to tylko aby była to impreza amatorska poza związkiem sportowym.
WiechoR
Frosty
Wyga
Wyga
Posty: 90
Rejestracja: 15 cze 2004, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Próbujemy dalej, na 2005 czy odpuszczamy sobie? Może by dało się znaleźć jakichś sponsorów.
Awatar użytkownika
jedenzero
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 08 mar 2004, 00:14

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich forumowiczow!
Z uwagą śledzę różne dyskusje i informacje o triathlonie.
Trochę startuję, pamiętam nawet czasy, gdy w Kaliszu odbywał się wyścig na długim dystansie.
Nie przepadam za draftingiem. Startowalem 2-krotnie w Ironmanie tu i tam. Nie ma nic lepszego :-)
Jeżeli ktoś poważnie zajałby się organizacją w Polsce zawodów na pełnym dystansie > myślę, że mógłbym pomóc.
Sam też chętnie wystartuję.
O bylejakiej kondycji polskiego triathlonu napisano już troche postów. O PzTri też > sa tyle warci co ich strona.

Strategia komunikacji Ironman to: Anything is possible.

Czy sa jacyś chętni?
WiechoR?
2005 - ładna data na reaktywację długiego dystansu.
Czasu tez wystarczy.
Pzdr.
"Mięśnie oddechowe są mięśniami poprzecznie prążkowanymi szkieletowymi zależnymi od naszej woli."
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Frosty, fajnie to zabrzmiało: "próbujemy dalej". Wiechor na pewno się ucieszył, że ma wsparcie z twojej strony w sprawie pozyskiwania sponsoró :)

Dobrych chęci na łamach tej strony zawsze sporo. Zabrzmiało jakbym się przyczepiał, co? :)
ENTRE.PL Team
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Swoją droga na ile oceniacie frekwencje w półironmanie w Polsce? 10, 20, czy może 60 zawodników?
ENTRE.PL Team
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem jeszcze za wczesnie na powrot dystansu
dlugiego w Polsce . Jesli maja byc sponsorzy , musi byc frekwencja , prasa i telewizja na zawodach
 - a tego poki co nie ma u nas nawet na dystansach sprinterskich!!
Jest jedynie mala  szansa na dystans juz wczesniej tutaj proponowany - czyli sredni (1/2 ironman) .
I to tez, jak widac - na poziomie amatorskim, bez udzialu zwiazku itp . Jesli taka imprezy dojdzie do skutku kilka razy
- wtedy chyba mozna pomyslec o czyms wiekszym
(ironman) .

PAwel : imho, frekwencje na srednim oceniam na
50-60 zawodnikow ...

(Edited by proto at 3:09 pm on Aug. 13, 2004)
[i]swim - bike - run [/i]
Frosty
Wyga
Wyga
Posty: 90
Rejestracja: 15 cze 2004, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Słuchajcie, od czegoś trzeba zacząć. Nie musi być nas od razu 150. Zresztą, jak pisałem elitaryzm jest lepszy od egalitaryzmu.
Widziałem niedawno amerykańskie wydanie Men’s Health i zapowiedź jakiegoś triatlonu w Kaliforni, gdzie MH jest sponsorem. Myślę, że (znając profil tej gazety) byłby to idealny sponsor dla takich wyczynów. Teraz jadę na tydzień do Zakopanego (obóz przygotowawczy hi hi) więc nie będzie mnie na forum (już widzę Wasze smutne miny :( ), ale będę myślał nad organizacją. Może też ktoś z zagranicy wpadnie do nas.
reply
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2004, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: młopolska

Nieprzeczytany post

Cześć
widzę że idea długiego dystansu nie umiera. Ja też myślałem o podjęciu pruby organizacji czegoś takiego . Tylko nie wiem z jaką ilością zawodników można się liczyć? Drugi problem to że trasa rowerowa jest typowo górska-czy to nie odstraszy was i innych potencjalnych chętnych? Czy termin początek września byłby dobry? I jeszcze jedna wątpliwość skoro sątakie trudności czy nie lepiej zjednoczyć siły i doprowadzić do skutku choć jedne takie zawody? Czekam na opinie. Co do moich planów więcej będę wiedział w pażdzierniku.
Frosty
Wyga
Wyga
Posty: 90
Rejestracja: 15 cze 2004, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Quote: from reply on 1:36 pm on Aug. 14, 2004
Cześć
widzę że idea długiego dystansu nie umiera. Ja też myślałem o podjęciu pruby organizacji czegoś takiego . Tylko nie wiem z jaką ilością zawodników można się liczyć? Drugi problem to że trasa rowerowa jest typowo górska-czy to nie odstraszy was i innych potencjalnych chętnych? Czy termin początek września byłby dobry? I jeszcze jedna wątpliwość skoro sątakie trudności czy nie lepiej zjednoczyć siły i doprowadzić do skutku choć jedne takie zawody? Czekam na opinie. Co do moich planów więcej będę wiedział w pażdzierniku.
Trafiasz moim zdaniem w sedno – w jedności siła. Trasa górska – cóż szkodzi, na pewno ciekawsza, a 90km pewnie damy radę. Początek września to już po wakacjach, więc triatloniści powinni być na miejscu no i woda powinna być ciepła, po długim i gorącym lecie :).
A czy my się Reply nie znamy – Twoje inicjały to LH? Jeśli tak to pewnie niedługo spotkamy się na dystansie pół-olimpijskim ;)
Sądzę, że można by z wykorzystaniem wszelkich możliwych środków komunikacji rozpisać cos w rodzaju ankiety, w celu oszacowania liczby możliwych chętnych do wzięcia udziału.
Cieszę się, że temat przeze mnie rozpoczęty chwycił. Oby nie zabrakło nam zapału.
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

niestety wszystko rozbija sie o kase i stad nasowa sie pytanie na ile amatorski ma byc to wyscig
im bardziej amatorski tym tanszy
dla mnie praktycznie nie musi byc nic - ratownikow, dywanow itp (choc nie wiem czy w swietle prawa moze nie byc np ratownikow) i innych zbednych gadzetow
ale na tak amatorski moze nie byc z kolei zbyt wielu chetnych wiec kazdy musialby sie okreslic w jak amatorskich zawodach wzialby udzial (i popytac w klubach bo oni tam chyba nie wchodza na internet)
wtedy okazalo by sie ile potrzeba pieniedzy
reply
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2004, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: młopolska

Nieprzeczytany post

Z zabezpieczenia tras czy to pływackiej, rowerowej, czy biegowej nie można zrezygnoweć. Myślę(może się mylę) że Wiesiek pisząc amatorski miał na myśli brak akredytacji związku. Na pewno można ograniczyć jeśli nie zrezygnować z nagród. Na długich dystansach większość sama przygotowuje napoje i "prowiant" można by więc po konsultacji punkty odżywcze ograniczyć do minimum( nie chodzi mi o ich ilość ale jakość) i jak w maratonie każdy może zostawić swoje odżywki na poszczegulmych punktach. Co wy na to.
Wracając jeszcze do tematu dystansu to czy pełny Ironmen nie byłby bardziej medialny.
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jezel impreza ma sie wogole odbyc to mysle ze z zabezpieczen takze trzeba by zrezygnowac, zreszta jak wyobrazasz sobie zabezpieczenia na trasie rowerowej ? przeciez nikt nie zamknie tylu km drogi dla amatorskiego wyscigu
jedyne co to zorganizowac to na wzor szosowych maratonow rowerowych gdzie jezdzi sie przy normalnym ruchu drogowym
innaczej wpisowe wyniesie kilkaset zlotych i nie bedzie chetnych
AgnesSp
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 14 paź 2004, 23:01

Nieprzeczytany post

Hej Koledzy,
czemu tak Wam zalezy na organizowaniu zawodow w Polsce?Sa przeciez w Niemczech, Czechoslowacji? 50-60 startujacych--to jest naprawde duzo za malo-to mozna sie juz  ze znajomymi umowic, rozstawic rodzine na trasie z jedzeniem i piciem, poplynac, pojechac na rowerze i pobiec .Sorry ale kto przyjdzie kibicowac jesli triatlon jest tak malo popularny. Moze lepiej skorzystac u uslug sasiadow?
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bo to jest chore ze w 40 milionowym kraju nie ma nawet polowy Ironmana, nie mowiac o calym
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ