Przepłynięcie Bałtyku to teraz pikuś

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

... taka myśl przyszła mi do głowy gdy dzisiaj wychodziłem z basenu.

A to za sprawą nowego doświadczenia - pływania w piance do triatlonu. Ironman Team Poland (;)) odebrał je w połowie stycznia, ale dopiero dzisiaj pianka przeszła próbę wody.

Po prostu rewelacja - zabójcza wyporność, nogami w ogóle nie trzeba machać, a biodra na powierzchni, parę machnięć rękoma i człowiek po drugiej stronie basenu, ciepełko.

Czy była już próba przepłynięcia wpław Atlantyku?



(Edited by PAwel at 9:50 pm on Feb. 22, 2004)
ENTRE.PL Team
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

A jaka grubość przodu? Miałam surfingową, kończyła się powyżej kolan, w basenie było syfiasto - gotowałam się w niej.
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

piankę specjalnie zaprojektowaliśmy. Tak w przybliżeniu wygląda tak: z przodu od kolan do pępka 5mm, reszta nóg i ręce 2mm, reszta 3 mm.

Ciepło rzeczywiście jest i do pływania w basenie się nie nadaje, ale tylko testowałem.
ENTRE.PL Team
WiechoR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 316
Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujscie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

na Bielika w sam raz!!!
WiechoR
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

a w tym roku na Bieliku w końcu będzie pływanie? Może w kanale, bo jakoś z pływaniem w motrzu co roku jest loteria.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Maciaszczyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 192
Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from PAwel on 5:48 pm on Feb. 22, 2004
Czy była już próba przepłynięcia wpław Atlantyku?
(Edited by PAwel at 9:50 pm on Feb. 22, 2004)
Chyba w tamtym roku komuś się to udało. :)
Ale było to trochę oszukane. Gość sporo odpoczywał na asekurującej go łodzi, a w czasie odpoczynku łódź dryfowała na prądzie morskim.
Awatar użytkownika
Dino
Wyga
Wyga
Posty: 53
Rejestracja: 25 kwie 2003, 11:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujście

Nieprzeczytany post

Byłem na rajdzie Bielika i wiem że stan morza był 8 w skali B......ludzie walczyli o życie ...nie zakładam że ten odpoczywający wykalkulował sobie odpoczynek.  
Artek
Morski Stwór
Nie ma że boli :)
WiechoR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 316
Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujscie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na Bieliku w tym roku pływamy w morskich wodach wewnętrznych Polski.
WiechoR
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Wiechor, myśle, że to doskonałe rozwiązanie.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Dino
Wyga
Wyga
Posty: 53
Rejestracja: 25 kwie 2003, 11:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujście

Nieprzeczytany post

Ale nic nie zastąpi litra wypitej morskiej wody :hej:
Artek
Morski Stwór
Nie ma że boli :)
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

{Dino} Początek dobry...koniec zły. :hahaha:
Awatar użytkownika
Cipollini
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 29 lut 2004, 14:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Co do pływania na Bieliku 2003. Pływanie w morzu przy 8st B. jest ekstremalne...ukończyło to tylko kilka osób ok.4. Nie rozumiem decyzji, że nagle po zakończonym pływaniu nam tego nie zaliczono.Widocznie ktoś był na tyle słaby że nie próbował, no ale Panowie ten Rajd ma regulamin...dlaczego te kilka osób miało być pokrzywdzonych, przecież oni stracili siły pływając w takich warunkach, a jeden pan z drugim panem zawodnikiem pewnej druzyny -co nawet nie próbował wchodzić do wody- podjeli decyzje ze to nie bedzie liczone)I to było zenujace... Zagrozenie zycia bylo bo nawet łodka ratownicza się wywróciła, ale co tam my twardziele daliśmy rade...no i nic nie mielismy z tego niestety...zero. Propozycja na przyszłość albo kogoś puszczacie albo nikogo. Zmiencie konsultanta bo ten jak on tam ma..noo....ee...Kiełbasa czy jakoś tak na niego mowią, jest słaby w pływaniu.
:)
Ride or die...
Awatar użytkownika
Zbyszek
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ten odpoczywajacy na łodzi to byłem niestety ja. Kombinowałem z kilkoma innymi, że jak popłyniemy od startu szerokim łukiem w lewo, to nas zniesie na łódź, która będzie stała w miejscu, ale nie przewidzieliśmy, że łodzi nikt w miejscu nie trzymał i też ją prąd morski znosił. czyli dołożyliśmy sobie drogi. Po dopłynięciu do niej prawie umierałem, skoczyłem dalej płynąć ale zrezygnowałem w porę, bo i tak topiłem się (a ratownicy patrzyli sobie na brzegu). Dopłynąłem co prawda o własnych siłach, ale nikomu tego nie życzę co przeżyłem.
zbyszek (rajd3orlow.szn.pl)
ODPOWIEDZ