szukam druzyny na Lion 2004
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 26 sty 2004, 13:43
jestem z Warszawy, do tej pory nie startowałem, mam doswiaczenie wspinaczkowe- skały, Tatry, Alpy, rowerowe - dwa wyjazdy w Alpy, ostanio głównie biegam- Maraton Warszawski 3:30, byłem na 2 wiekszych wyjazdach trekkingowych, w Nepalu dookoła Dhaulagiri( do 5800 npm), w Ameryce Płudnowej na Mercedario 6770 npm, to tak w skrócie
piotrek
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Dhaulagiri powiadasz....
Ech góry...
No cóż, powiem tylko tyle, że obawiam się że zespołu na forum nie znajdziesz. Ja bezskutecznie poszukuję ekipy na 250km ze 2 miesiące już, dodam że jestem płci żeńskiej (aczkolwiek mój nick stwarza wątpliwości).
Zlewka totalna... No cóż podobno jestem kiepska na rowerze i intelektualnie też niedomagam...
Dla twojej wiadomości- skały, taternik, wkrótce alpy i w niedalekiej przyszłości Denali
Napisz kiedy możesz się spotkać:
kingakam@poczta.onet.pl
jestem też na gg
Ech góry...
No cóż, powiem tylko tyle, że obawiam się że zespołu na forum nie znajdziesz. Ja bezskutecznie poszukuję ekipy na 250km ze 2 miesiące już, dodam że jestem płci żeńskiej (aczkolwiek mój nick stwarza wątpliwości).
Zlewka totalna... No cóż podobno jestem kiepska na rowerze i intelektualnie też niedomagam...
Dla twojej wiadomości- skały, taternik, wkrótce alpy i w niedalekiej przyszłości Denali
Napisz kiedy możesz się spotkać:
kingakam@poczta.onet.pl
jestem też na gg
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Kiniak!?!?!
Ktoś Ci na forum zarzucał, że jesteś kiepska na rowerze i intelektualnie nie domagasz?
Powiedz kto - ja się z nim porachuję.
Ale to juz mało czasu macie do tego Lion'a.
Ktoś Ci na forum zarzucał, że jesteś kiepska na rowerze i intelektualnie nie domagasz?
Powiedz kto - ja się z nim porachuję.
Ale to juz mało czasu macie do tego Lion'a.
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ponieważ nie mam sukcesów spektakularnych typu miejsce 1-8 na AT 2003, to pewnie nie poradzę sobie na LWC 04 .
Nieważne.
Ręce mi opadają, nie widzę możliwości zebrania ekipy, bo albo zgłaszają sie ludzie ale na 100km, albo nie zgłasza się nikt. To że jestem kiepska na rowerrze to wiem z plotek, nie jestem przecież w stanie równać się ze ścigantami. Jak widzisz wytrzymałość ogólna nie ma znaczenia. Mam jednego człowieka bardzo chętnego na start, ale to wszystko, a na 100kn to mi się jakoś nie chce jechać tyle km, skoro na takim dystansie (jak nie większym) robimy treningi pod warszawą.
Nieważne.
Ręce mi opadają, nie widzę możliwości zebrania ekipy, bo albo zgłaszają sie ludzie ale na 100km, albo nie zgłasza się nikt. To że jestem kiepska na rowerrze to wiem z plotek, nie jestem przecież w stanie równać się ze ścigantami. Jak widzisz wytrzymałość ogólna nie ma znaczenia. Mam jednego człowieka bardzo chętnego na start, ale to wszystko, a na 100kn to mi się jakoś nie chce jechać tyle km, skoro na takim dystansie (jak nie większym) robimy treningi pod warszawą.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 06 gru 2003, 15:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Ty Kingo nie narzekaj. Jak Tobie się nie chce jechać, to co ja mam mówić. Blisko mam tylko na Mamuta i Harpagana, a wszystko inne jest straaasznie daleko. Te 250 km to byłby pryszcz;), tyle że nie cierpię zadań specjalnych jak jest zimno. A i na rowerze wolę jeździć w ciepełku. Pieszo i na nartach z przyjemnością.
- KshysiekDolegowski
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 14 lut 2002, 00:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Bo widzisz, Kinga! Na dluzsza wersje Liona w ogole malo ekip sie wybiera (z tego co widac na liscie startowej)
Druga sprawa to to, że Lion bedzie penie najtrudniejsza impreza polską w sezonie. Dlatego Ci co maja ekipy, trzymaja sie razem i trenuja, a Ci co nie maja - boja sie niewypalu. Bedac w Twojej sytuacji rowniez 2 razy bym sie zastanowil czy startowac z obcymi ludzmi... A tak, boje sie tylko czy nie zdechnie nam psycha i niebo nie spadnie na m na glowe
Nie przejmuj sie jak zostaniesz w domu to trenuj i zbieraj juz druzyne na Bielika . Trenujcie razem, zgrywajcie sie, a na pewno coś z tego bedzie.
Swoja droga, jak dla mnie, skompletowanie dobrej i stabilnej druzyny, to najciezszy chleb w calym AR.
Druga sprawa to to, że Lion bedzie penie najtrudniejsza impreza polską w sezonie. Dlatego Ci co maja ekipy, trzymaja sie razem i trenuja, a Ci co nie maja - boja sie niewypalu. Bedac w Twojej sytuacji rowniez 2 razy bym sie zastanowil czy startowac z obcymi ludzmi... A tak, boje sie tylko czy nie zdechnie nam psycha i niebo nie spadnie na m na glowe
Nie przejmuj sie jak zostaniesz w domu to trenuj i zbieraj juz druzyne na Bielika . Trenujcie razem, zgrywajcie sie, a na pewno coś z tego bedzie.
Swoja droga, jak dla mnie, skompletowanie dobrej i stabilnej druzyny, to najciezszy chleb w calym AR.
Kshysiek - www.napieraj.pl
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Problem w tym, że na każdym rajdzie startuję z kimś innym
Niestety osoby zainteresowane np. Bielikiem nie mają ochoty na inne rajdy w roku. Niektórzy dawni członkowie ekipy potrafili się nagle rozmyślać ze startu.
Chyba nie mam nikogo w swoim otoczeniu tak samo zainteresowanego rajdami jak ja, znajomi traktują to raczej jako nieszkodliwe wariactwo.
Nie mniej dzięki za słowa otuchy :D
Niestety osoby zainteresowane np. Bielikiem nie mają ochoty na inne rajdy w roku. Niektórzy dawni członkowie ekipy potrafili się nagle rozmyślać ze startu.
Chyba nie mam nikogo w swoim otoczeniu tak samo zainteresowanego rajdami jak ja, znajomi traktują to raczej jako nieszkodliwe wariactwo.
Nie mniej dzięki za słowa otuchy :D
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- Hyu Bee
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 25 paź 2003, 14:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Mój niedoszły partner własnie oznajmił że kupił sobie meble i braknie mu kasy na rower. W związku z tym tradycyjnie jak co roku o tej samej porze szukam partnera na trasę SPEED. Długa mnie nie interesuje bo nie mam nart i w ogóle drogo jakoś. Jestem dobrym biegaczem (2. maraton wokół Wolina) i kiepskim rowerzystą. Myślę o walce o podium. Gdyby ktoś był zainteresowany 0 502 338 689 lub gg 4465434
Hyu Bee
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 316
- Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świnoujscie
- Kontakt:
Jeżeli mogę to dodam, że Hyu Bee biegł na 125 kmtrasie przez pierwsze 45-50 km, jest mocny, zero konflktowości. W sumie fajny gość. Szkoda, że nie mogę wystartować!!!!!!!!!!
WiechoR
- KshysiekDolegowski
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 14 lut 2002, 00:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
To fakt Zero konfliktowości i moc w łydkach! I wielka kanapka z dżemem zawsze na podorędziu :-D
Kshysiek - www.napieraj.pl