Nie-licencjonowany triathlon
- Maciaszczyk
- Stary Wyga
- Posty: 192
- Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Cześć
Przymierzam się w przyszłym roku do wystartowania w jakichś zawodach triathlonowych. Jestem zupełnym amatorem. Zajrzałem na stronę www.triathlon.pl. I w związku z tym mam pytanie. W tamtejszym regulaminie jest mowa o licencjach. Ja nie mam żadnej licencji, a chciałbym wystartować. Czy taka licencja to czysta formalność? A może ktoś w Polsce organizuje zawody dla zawodników bez licencji? Tak na podobieństwo bikemaratonów, gdzie żadne papiery nie są potrzebne.
Przymierzam się w przyszłym roku do wystartowania w jakichś zawodach triathlonowych. Jestem zupełnym amatorem. Zajrzałem na stronę www.triathlon.pl. I w związku z tym mam pytanie. W tamtejszym regulaminie jest mowa o licencjach. Ja nie mam żadnej licencji, a chciałbym wystartować. Czy taka licencja to czysta formalność? A może ktoś w Polsce organizuje zawody dla zawodników bez licencji? Tak na podobieństwo bikemaratonów, gdzie żadne papiery nie są potrzebne.
-
- Stary Wyga
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Licencja to czysta formalnosc: badania lekarskie, zdiecie ,opłata i masz licencje na rok.
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
Pulsar Sport
- przemo
- Wyga
- Posty: 82
- Rejestracja: 19 kwie 2003, 02:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jak jest z wymogiem posiadania prawa jazdy/ karty rowerowej - pierwszego nie posiadam, a kartę zgubiłem jakieś 15 lat temu. Jak wyglądaja i ile kosztują badania lekarskie?
Przemo
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
karta rowerowa nie jest wymagana powyzej 18 roku zycia
w przyszlym roku bedzie (miejmy nadzieje ze sie uda) zorganizowany 1/2 Ironmana w okolicach Świnoujścia, niedlugo powinny pojawic sie jakies informacje na ten temat
w przyszlym roku bedzie (miejmy nadzieje ze sie uda) zorganizowany 1/2 Ironmana w okolicach Świnoujścia, niedlugo powinny pojawic sie jakies informacje na ten temat
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 709
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Bodek : licencja zawodnicza to oczywiscie formalnosc
- ale pojawiaja sie inne dolegliwosci zwiazane z
wyrobieniem takiejze . Praktycznie , mowie np o Poznaniu , ale pewnie tez i innych regionach kraju
odcinasz sie od sportu amatorskiego , a dlaczego ?
W wielu zawodach MTB , szosowych kolarskiech masters i innych nie bede mogl startowac - bo jestem
wyczynowym trathlonista , - no i przeciez jak ja moge
stawac do boju z amatorami . Wiem co pisze , znam
podobne przypadki z autopsji , nie dotyczylo to mnie
ale zawodnikow ktory sciagali sie razem ze mna .
Konczylo to sie albo niedopuszczniem do zawodow ,
albo dyskwalifikacja po zawodach ...
To oczywiscie absurd , ale sedziowie sa tacy a nie inni ,
ludzie (amatorzy) zreszta tez roznie nz to patrza , a sa
tacy , dla ktorych poprostu bede oszustem , i gram
nie fair ...
Jak widac , wyrobienie licencji PZtri to nie prosta decyzja wtedy gdy ktos chce brac udzial rowniez w innych
zawodach - tam gdzie amatorzy tacy jak my sa wiekszoscia w grupie ...
- ale pojawiaja sie inne dolegliwosci zwiazane z
wyrobieniem takiejze . Praktycznie , mowie np o Poznaniu , ale pewnie tez i innych regionach kraju
odcinasz sie od sportu amatorskiego , a dlaczego ?
W wielu zawodach MTB , szosowych kolarskiech masters i innych nie bede mogl startowac - bo jestem
wyczynowym trathlonista , - no i przeciez jak ja moge
stawac do boju z amatorami . Wiem co pisze , znam
podobne przypadki z autopsji , nie dotyczylo to mnie
ale zawodnikow ktory sciagali sie razem ze mna .
Konczylo to sie albo niedopuszczniem do zawodow ,
albo dyskwalifikacja po zawodach ...
To oczywiscie absurd , ale sedziowie sa tacy a nie inni ,
ludzie (amatorzy) zreszta tez roznie nz to patrza , a sa
tacy , dla ktorych poprostu bede oszustem , i gram
nie fair ...
Jak widac , wyrobienie licencji PZtri to nie prosta decyzja wtedy gdy ktos chce brac udzial rowniez w innych
zawodach - tam gdzie amatorzy tacy jak my sa wiekszoscia w grupie ...
[i]swim - bike - run [/i]
-
- Stary Wyga
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Proto jestem amatorem od 2001 r, praca i rodzina ne pozwalaja na wyczynowe trenowanie. Dowjaduje sie od Ciebie ze nie bedzie mi wolno wystartowac w maratonie mtb w 2004, jestem w szoku jezeli to prawda. Chce startowac w triathlonie(licencja obowiazkowa) i maratone mtb i co zostaj tylko triathlno. A w raidach moge startowac?
Dla mie to Szok moje plany szlak trafił.
Proto załamałes mnie. Jest jakies logiczne rozwiazanie takiej sytuacji.
Dla mie to Szok moje plany szlak trafił.
Proto załamałes mnie. Jest jakies logiczne rozwiazanie takiej sytuacji.
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
Pulsar Sport
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
MTB też??? A dokładnie na których zawodach robili kłopoty?
W rajdach AR bez problemów.
(Edited by krzycho at 11:33 am on Nov. 14, 2003)
W rajdach AR bez problemów.
(Edited by krzycho at 11:33 am on Nov. 14, 2003)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 709
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ja nic nie mowie napewno ,to tylko moje doswiadczenia
i cieszylbym sie gdyby bylo innaczej .
A konkretnie : Familly Cup - Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Gorskim - kwalifikacje w Wielkopolsce -
tutaj grozono mi dyskwalifikacja , gdzy w tym samym roku mialem licencje kolarska klasy masters (amatorska)
Dalej : Na szosie - w klasie masters sa konkretne przepisy - zowodnik ktory scigal sie w klasie elite -
przez minimum rok od zakonczenia kariery zawodniczej
nie moze sie scigac w masters - i to jest jeszcze logiczne - wiadomo . Natomiast przenoszenie tej samej zasady i utrudnianie startu amatorom z amatorska licenacja (tutaj masters) w zawodach typu puchar mtb
lub familly cup jest juz absurdem , ale tak bylo i mam
obawy ze moze byc podebnie .
A jak do tego dochodzi - bardzo prosto - najczesciej sedziami zawodow masters , elite i pozostalych sa Ci sami ludzie , i znaja zadownikow , stad moga latwo
zweryfikowac przynaleznosci . Jak bedzie w przuypadku
triathlonu nie wiem , ale poprostu wole wczesniej
sprawe wyjasnic - coby nie bylo przykrych niespodzianek .
Mysle , ze nie jest glupia sprawa poprostu oficjalne zapytanie do odpiwidnich zwiazkow (pzkol i pztri)
i wyjasnienie powyzszych watpliwosci . Mysle , ze zrobie to w najblizszym czasie , bo tez mam jakies plany co do przyszlego sezonu ...
i cieszylbym sie gdyby bylo innaczej .
A konkretnie : Familly Cup - Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Gorskim - kwalifikacje w Wielkopolsce -
tutaj grozono mi dyskwalifikacja , gdzy w tym samym roku mialem licencje kolarska klasy masters (amatorska)
Dalej : Na szosie - w klasie masters sa konkretne przepisy - zowodnik ktory scigal sie w klasie elite -
przez minimum rok od zakonczenia kariery zawodniczej
nie moze sie scigac w masters - i to jest jeszcze logiczne - wiadomo . Natomiast przenoszenie tej samej zasady i utrudnianie startu amatorom z amatorska licenacja (tutaj masters) w zawodach typu puchar mtb
lub familly cup jest juz absurdem , ale tak bylo i mam
obawy ze moze byc podebnie .
A jak do tego dochodzi - bardzo prosto - najczesciej sedziami zawodow masters , elite i pozostalych sa Ci sami ludzie , i znaja zadownikow , stad moga latwo
zweryfikowac przynaleznosci . Jak bedzie w przuypadku
triathlonu nie wiem , ale poprostu wole wczesniej
sprawe wyjasnic - coby nie bylo przykrych niespodzianek .
Mysle , ze nie jest glupia sprawa poprostu oficjalne zapytanie do odpiwidnich zwiazkow (pzkol i pztri)
i wyjasnienie powyzszych watpliwosci . Mysle , ze zrobie to w najblizszym czasie , bo tez mam jakies plany co do przyszlego sezonu ...
[i]swim - bike - run [/i]
-
- Stary Wyga
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Daj znac gdy sie czegos dowiesz.
w tym sezonie w triatlonie mozna buło kupic licencje na jeden start, czyli w dniu zawodów opłacałes startowe i licencje na te zawody i oficjalnie niepsiadasz licencji , ciekawe czy to by przeszło w maratonie mtb?
w tym sezonie w triatlonie mozna buło kupic licencje na jeden start, czyli w dniu zawodów opłacałes startowe i licencje na te zawody i oficjalnie niepsiadasz licencji , ciekawe czy to by przeszło w maratonie mtb?
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
Pulsar Sport
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
absurdy jakieś... Panowie Działacze i tyle.
Na ostatnim Adventure Trophy jedna z zawodniczek paradowała po bazie i chyba nawet wystartowała na rowerze w triathlonowm wdzianku z nadrukiem Mistrzyni Polski (czy coś podobnego)...
Na ostatnim Adventure Trophy jedna z zawodniczek paradowała po bazie i chyba nawet wystartowała na rowerze w triathlonowm wdzianku z nadrukiem Mistrzyni Polski (czy coś podobnego)...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 24 sie 2003, 08:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
W maratonach MTB nie ma problemu z licencją bo zawodnicy mogą się ścigać oficjalnie, na wielu zawodach XC też. Z tego co wiem ja to właśnie Family Cup jest wyjątkiem.
- lezan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 555
- Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Australia
Przepisy w roznych krajach powinny byc w miare podobne wiec sprawdzcie czy przypadkiem nie mieszacie dwoch rodzajow licencji. Przynajmniej u mnie jest to tak rozwiazane ze (od tego roku) kazdy kto chce startowac w zawodach dystans sprint i powyzej musi wykupic licencje Triathlon Australia (czytaj wyciaganie forsy bo poza oplata nic wiecej nie jest wymagane choc musze przyznac ze kazdy posiadacz licencji zostaje automatycznie ubezpieczony od wypadkow w czasie treningu i zawodow). Jednak istnieje drugi rodzaj licencji - professional, ktorej posiadaczami sa ludzie utrzymujacy sie z uprawiania sportu i w zawodach maja swoja odrebna kategorie pro. Wszyscy inni startuja w grupach wiekowych. Sam bralem udzial w kilku Masters Games gdzie do startu wrecz byla wymagana zwykla licencja. Na szczescie bieganie jest nielicencjonowane.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
-
- Stary Wyga
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Z tego co wiem w Polsce nie ma licencji- professional, dysponuje sie tylko jedna.
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
Pulsar Sport
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Maciaszczyk, dodam tylko, że licencję wyrobisz przed zawodami przy okazji rejestracji do zawodów, a kosztuje to chyba 20 złotych jednorazowo lub chyba 50 złotych jeśli licencja ma być na cały rok.
Swoja drogą to ciekawa nazwa - "licencja". Nie lepiej od razu nazwać to składką na rzecz PZTri?
Swoja drogą to ciekawa nazwa - "licencja". Nie lepiej od razu nazwać to składką na rzecz PZTri?
ENTRE.PL Team