Jak kupić rower szosowy?

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

czy ktoś mi może przetłumaczyć to:

rama  CR-MO/HI-TEN FRAME
widelec  TOP GUN HI-TEN
przerzutka przednia  SH. A050
przerzutka tylnia  SH. R2200
manetki  SH. SL-A400
hamulce  PRO MAX
korby CPI ROAD
piasty  FORMULA
obręcze  ALEX DA-16
opony  MAXXIS DETONATOR 700*23C
liczba biegów 14

do czego wykorzystywałbym ten rower?
2-3 razy w tygodniu 100km przejazd po w miarę płaskim terenie (w miarę szybko, na rowerze crossowym na tej trasie wyciągam 40km/h). raz na miesiąc teren pofaldowany. cały czas asfalt. hm. może jeszcze dodam - moja waga "w sezonie" 82kg jesli to ważne... (może jest to ważne jesli przewidywać trwałość rowerka)
czy ten rowerek się nadaje?
pozdr.
SBBP.WAW.PL
PKO
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

Rama i widelec ze stali chromowo- molibdenowej, przerzutki jeden model ponizej Shimano Sora,manetki??? ale chyba montowane na ramie, gdyz podstawowy Shimano STI (zintegrowane z dzwigniami hamulcow) to Sora, korby i piasty ???, obrecze DA-16 gleboki profil, wydaje mi sie ze lepsze niz przecietna klasa osprzetu na tym rowerze, opony Maxxis sa OK. Czy rower sie nadaje to trudno powiedziec bo nie podales swojego wzrostu i wymiaru ramy. Ja osobiscie nie kupowalbym roweru nie wyposazonego w dzwignie STI, roznica w operowaniu przerzutkami jest ogromna. Nie piszesz tez czy pedaly z noskami czy zatrzaskowe.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

o. dzieki za odzew lezan. :)

pedały - obstawiam że będą noski, mogę przełozyc spd onzy z rowera crossowego
rozmiar ramy - hmm.. jaki miałby być dla wzrostu 192?

pytanie czy się nadaje- chodziło mi o to czy będę się męczyć na tym rowerze jeden sezon, po czym będzie się nadawać do generalnego remontu, w związku z tym czy nie lepiej kupić coś lepszego, czytaj droższego

rowerek którego specyfikację podałem to podstawowy model szosowy meridy opis:
http://www.legion-serwis.com.pl/strony/850.html
mam nieodparte wrażenie, na podstawie wcześniejszych postów w tym wątku, że oczywiście można jeździć na czymś tańszym, ale .... do "porządnej" jazdy, czyli komfortowej i bezstresowej muszę wydać pare tys zł i kupić conajmniej coś takiego:
http://www.legion-serwis.com.pl/strony/905.html
ale taka zabawka kosztuje 7000 PLN, więc wolę się trochę postresować naprawami, lub wymiana części... tylko pytanie ile wytrzyma taki rowerek za 1300 PLN?
SBBP.WAW.PL
Awatar użytkownika
lukasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie

Nieprzeczytany post

Rozmiary ram
Dla 192cm wzrostu wydaje mi się że rozmiar 600, 610 powinien być najlepszy.

Na tym rowerze za 1400 zł też da się jeździć :) ale nie da się ukryć że włożony jest najtańszy osprzęt. Dźwignie hamulców bez  ukrytych linek hamulcowych - raczej zabytkowe rozwiązanie, widelec stalowy. Rozejrzałbym się na allegro - można kupić używany rower na o niebo lepszym osprzęcie w podobnej cenie. A 7000 zł za rower na SH105 to już gruba przesada.

Pozdrawiam
łukasz
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

dzieki
echh
kurczę dlaczego tak ciężko jest kupić rower.
jakie życie było proste jak się jeździło na pelikanie...
SBBP.WAW.PL
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

deckard, Merida jest znanym producentem ram i z rama nie powinienes miec klopotow. Niemniej jednak ja bym sie nastawial raczej na nastepny model w serii (rama aluminowa i sadzac ze zdjecia STI). Jesli chodzi o rame to obecnie rzadko ktora firma daje gwarancje ponizej 20 lat. Sprawdz przy kupnie.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
Awatar użytkownika
lukasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie

Nieprzeczytany post

Jasne z ramą (kupieniem odpowiedniej wielkości) nie powinno być kłopotów, a osprzęt zawsze można wymienić, no i cena tego następnego w serii jest jeszcze w miarę przystępna.
Coś w tym jest że kupowanie roweru nie jest łatwe - sam właśnie składam i też mam dylematy.
Pozdrawiam
łukasz
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

dzieki za rady. jakoś mi raźniej... :-)

sprawdziłem w giant polska - w cenie porównywalnej do meridy ~2k PLN można już kupić rower na osprzęcie SORA...

czy moglibyście się pokusić o stworzenie klasyfikacji cen rowerów używanych w poszczególnych kategoriach osprzetu, dla określonej klasy ramy i zużycia? powiedzmy 1 rocznych rowerów o przebiegu np. 5k km, z podstawową ramą aluminiową... ?

to by może nam laikom dało jaką taką orientację..
pozdr. :)
SBBP.WAW.PL
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

w tym tygodniu usłyszałem, że rama aluminiowa wytrzymuje ok. 30 tys. km, czyli w przypadku wyczynowego kolarza około roku, a stalowa 60tys. Trochę mnie to zaskoczyło i generalnie zmroziło zapał do kupowania uzywanego sprzętu. Ale czy to prawda?

Jeśli to prawda, to może jest tak, że rowery z drugiej reki sprzedawane po roku, dwu jazdy nam sie wydają atrakcyjne bo np. o połowę tańsze niż nowe, ale wyczynowcy wiedzą co robią wyzbywając się ich i tylko dla picu wciskają kit w stylu: "przebieg 100km, sprzedaję bo kontuzja uniemożliwia mie jazdę na rowerze", albo "przebieg 50km, sprzedaż związana z przeniesieniem zainteresowań na MTB" Takich ogłoszeń na eBay jest pełno.
ENTRE.PL Team
Xiz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 24 sie 2003, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

W wyczynowym kolarstwie szosowym dużą rolę odgrywa sztywność ramy. Wiadomo - chłopy jak dęby na sprintach potrafią całkiem konkretnie "powyginać" tylne widełki. Poza tym że traci się wtedy sporo energii to jeszcze materiał pracuje i ulega zmęczeniu. Po pewnym czasie taka rama robi się miękka i idzie w odstawkę. Dla amatora większego znaczenia to nie ma ale dla wyczynowców owszem. I tutaj: stal cro-mo ma mniejszą sztywność niż aluminium ale za to większą wytrzymałość zmęczeniową. Stal wykazuje tez większą podatność na utratę sztywności. Reasumująć: nowa rama z alu jest sztywniejsza niż ze stali. Uzywana rama z alu też jest sztywniejsza od stali (różnica ta się powieksza) ale za to jest mniej wytrzymała (jakaś kraksa czy otwarta studzienka :) może ją spokojniw wykończyć). Tak to mniej więcej jest. Na szose brałbym uzywane alu, do MTB zresztą też ale z uwagi na inne własności.
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Dzieki Xiz za informacje, ale powiedz, czy to ryzyko rozwalenia ramy na studzience roweru używanego rzeczywiście jest takie duże? To zna=czy czy rzeczywiście powinienem się tego bać kupując np. dwuletni czy trzyletni rower po wyczynowcu?

A co powiesz o używanych rowerach do triatlonu, taka rama jest chyba mniej narażona na zużycie matariału, bo w tej dyscyplinie to raczej stałe tempo i nie ma finiszy.
ENTRE.PL Team
Xiz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 24 sie 2003, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Jeśli od zawodowca to 3-letnia rama ma przebieg ok 90 000 więc sam sobie odpowiedz... Niestety ciężko sprawdzić kto tak naprawde był właścicielem ramy. Mozna domniemywać że jeśli jest to sprzęt z najwyższej półki to jednak nie był kupiony do niedzielnych wojaży. Poza tym najwyższe modele ram są zwykle maksymalnie wycieniowane co jeszcze bardziej przyspiesza ich zużycie. Chyba że rama jest z tytanu lub z włókna węglowego - te są odporne na działanie czasu tyle że ramy karbonowe są kruche i trzeba to potem kleić. IMO najlepeij jest kupić rower niższej klasy ale nowy lub kupić uzywany np. importowany z PEWNEGO źródła (w moim przypadku zaprzyjaźniony mechanik).
W traiatlonie faktycznie chopaki (i dziewczęta) nie mają takiej pary ale nie zmienia to faktu że rowery mają spore przebiegi, chyba że rower był uzywany jako startowy ale jak to sprawdzić?
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Być, albo nie być ?................... cyklistą

Jesienią, zimą zdarzają się jakieś ekstra oferty. Dealerzy rowerowi trochę miękną w tym okresie.
biegowa recydywa
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

ech. trzeba będzie ten rowerek kupić w końcu.
ale zapowiadam i klaruję - nóg nie ogolę! (to do wojtka)
SBBP.WAW.PL
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

rama Massi 50cm
osprzęt Dura Ace/Campagniolo
widelec karbonowy
masa < 8 kg
i to wszystko moje :hejhej:
drżyjcie asfalty !!!:sss:
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ