Czas na start w IRONMAN
-
- Stary Wyga
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Niemam pojecia, moze pomyliles trase a moze przeplynoles 4 petle.
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
Pulsar Sport
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 316
- Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świnoujscie
- Kontakt:
Bodek, zawsze będzie miejsce dla wszystkich, którzy chcą się sprawdzić i dobrze bawić.
Napisz do mnie rusak@uznam.net.pl
Widzę, że jeziorko ma więcej zwolenników.
Oczywiście będę chciał wprowadzić jak najwięcej z regulaminu PZTri. Poszukam zawodowego sędziego i kogoś do współpracy ze Szczecina.
Najważniejsze w tej chwili to termin. Czekam nadal na propozycje.
Napisz do mnie rusak@uznam.net.pl
Widzę, że jeziorko ma więcej zwolenników.
Oczywiście będę chciał wprowadzić jak najwięcej z regulaminu PZTri. Poszukam zawodowego sędziego i kogoś do współpracy ze Szczecina.
Najważniejsze w tej chwili to termin. Czekam nadal na propozycje.
WiechoR
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Kiniak, mi sie twój termin podoba.
Jedną z dwóch najważniejszych imprez triatlonowych jest Kędziężyn Koźle (mistrzostwa Polski weteranów), które odbywają się ok 10 czerwca i Górzno (sierpień)Kilka potencjalnych uczestników twojej imprezy wybiera się na Ironmana w perwszej połowie lipca.
Z mojego punktu widzenia najlepszym terminem byłoby więc 2 tyg. przed Kedzierzynam Koźle, czyli pod koniec maja.
Jedną z dwóch najważniejszych imprez triatlonowych jest Kędziężyn Koźle (mistrzostwa Polski weteranów), które odbywają się ok 10 czerwca i Górzno (sierpień)Kilka potencjalnych uczestników twojej imprezy wybiera się na Ironmana w perwszej połowie lipca.
Z mojego punktu widzenia najlepszym terminem byłoby więc 2 tyg. przed Kedzierzynam Koźle, czyli pod koniec maja.
ENTRE.PL Team
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Wracając do głównego tematu "IRONMAN" czy moglibyśmy pomału ustalić gdzie wystartujemy? I kiedy? Ja się dostoduję oczywiście do większości, początek lipca podoba mi się bardzo. Grunt aby były z grubsza ustalone ramy imprezy (czyt. wyjazd) aby można było coś planować ewentualnie negocjować sponsora.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- lezan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 555
- Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Australia
Pawel, nie wydaje mi sie aby ktokolwiek kto bierze mistrzostwa na serio startowal 2 tyg wczesniej na dystansie 1/2 Ironman
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 24 sty 2003, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
Wiechor, jeszcze w kwestii organizacji strefy zmian. W tym roku na zawodach w Borównie pod Bydgoszczą nie mieli stojaków na rowery ale między drzewami porozpinali liny na których za siodełko można było oprzeć / zawiesić rower. Nie było to tak wygodne rozwiązanie jak stojaki ale na pewno tańsze i łatwiejsze do załatwienia.
Co do terminu to się zastanawiam czy pod koniec maja temperatura wody będzie wystarczająco wysoka aby pływać bez pianek (np ja jako początkujący triathlonista amator nie wiem czy taka sobie zakupie bo to duży wydatek).
Trzymam kciuki aby Ci się udało imprezę zorganizować.
Co do terminu to się zastanawiam czy pod koniec maja temperatura wody będzie wystarczająco wysoka aby pływać bez pianek (np ja jako początkujący triathlonista amator nie wiem czy taka sobie zakupie bo to duży wydatek).
Trzymam kciuki aby Ci się udało imprezę zorganizować.
Paweł
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 316
- Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świnoujscie
- Kontakt:
Mój zapał zgasł troszkę jak zacząłem wgryzać się w temat. Strefa zmian jest w tej chwili największym moim problemem. Pomysł z liną jest ciekawy i rzeczywiście najtańszy. Jednak koszty są znaczne. Stojaki na rowery, skrzynie na rzeczy, czepki i podest lub wykładzina na strefie zmian to wszystko kosztuje. Zaczynam za kilka dni rozmowy ze sponsorami i władzami. Myślę, że decyzję, co do organizacji z terminem podam do końca października.
WiechoR
-
- Stary Wyga
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Powodzenia.
Wykladzina w strefie zmian nie jest konieczna, zbedny wydatek.
Wykladzina w strefie zmian nie jest konieczna, zbedny wydatek.
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
Pulsar Sport
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no wlasnie, nie ma co przesadzac z jakimis wykladzinami jezeli niepotrzebnie podnioslo by to koszty ! , w koncu ma to byc amatorski maraton/przygotowanie do Ironmana a nie jakies prestizowe zawody triathlonowe,
ja np robie w ten sposob ze wychodze normalnie z wody przebieram sie itp a nastepnie wracam na chwile do wody z butami i recznikiem, plucze nogi z piasku wycieram i od razu wkladam buty, fakt ze traci sie na to chwile, ale jezeli do rzeczy nie bedzie daleko to mysle ze mozna by takie rozwiazanie przyjac
podobnie ze skrzyniami na rzeczy - czy nie mozna by tego zastapic np workami w ktorych kazdy mialby wszystkie swoje rzeczy, skrzynia na pewno jest wygodniejsza, ale jak ludzie zgodza sie na takie rozwiazanie to bedzie mozna skupic sie na innych problemach przy organizacji imprezy a nie gasic zapal do jej organizacji takimi blachostkami
ja np robie w ten sposob ze wychodze normalnie z wody przebieram sie itp a nastepnie wracam na chwile do wody z butami i recznikiem, plucze nogi z piasku wycieram i od razu wkladam buty, fakt ze traci sie na to chwile, ale jezeli do rzeczy nie bedzie daleko to mysle ze mozna by takie rozwiazanie przyjac
podobnie ze skrzyniami na rzeczy - czy nie mozna by tego zastapic np workami w ktorych kazdy mialby wszystkie swoje rzeczy, skrzynia na pewno jest wygodniejsza, ale jak ludzie zgodza sie na takie rozwiazanie to bedzie mozna skupic sie na innych problemach przy organizacji imprezy a nie gasic zapal do jej organizacji takimi blachostkami
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 316
- Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świnoujscie
- Kontakt:
Kiniak, piszesz tak jakbś mnie nie znała. Jeżeli coś robic to dobrze a nie partolic i lub przygotować prowizorkę. Dziś byłem na konferencji w Niemczech dot. rozwoju regionu. Spotkałem tam burmistrza jednego z miasteczek który ma kasę. Jestem umówiony z nim na przyszły tydzień, zobaczymy co uda mi sie wytargować.
WiechoR