Czas na start w IRONMAN

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
GorOlka
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 29 mar 2003, 11:33

Nieprzeczytany post

W moim przypadku szybkie decyzje chyba nie należą do najtrafniejszych. Wystartowałam tak w maratonie dwa lata temu i leczyłam kontuzję przez pół roku. Cały zeszły sezon przez to nie startowałam i miałam niezłego doła. Już nie popełnie tego błędu i tym razem przygotuję sie należycie, a na to według mnie potrzeba lat. Oczywiscie życzę Wam powodzenia i przede wszystkim zdrowia. Pozdrawiam!
GorOlka
New Balance but biegowy
WiechoR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 316
Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujscie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zauważyłem, że kiedy podejmuję decyzje szybko lub bardzo szybko to są to decyzje najlepsze w moim życiu. Tak było, kiedy poznałem moją małżonkę czy też, kiedy na Rajdzie Salomona w 2000 po zobaczeniu tego rajdu postanowiłem zorganizować podobną imprezę w Świnoujściu. Mam też ciekawą propozycje dla miłośników zawodów IRONMAN. Będzie w Polsce impreza w 2004 roku 1,9 km pływanie, 90 km rower, 20 km bieg. Jaki termin byłby najlepszy dla takiej imprezy? Czekam na sugestie i na podpowiedzi, co do trasy na rowerek i na bieg oraz terminu.
WiechoR
WiechoR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 316
Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujscie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zauważyłem, że kiedy podejmuję decyzje szybko lub bardzo szybko to są to decyzje najlepsze w moim życiu. Tak było, kiedy poznałem moją małżonkę czy też, kiedy na Rajdzie Salomona w 2000 po zobaczeniu tego rajdu postanowiłem zorganizować podobną imprezę w Świnoujściu. Mam też ciekawą propozycje dla miłośników zawodów IRONMAN. Będzie w Polsce impreza w 2004 roku 1,9 km pływanie, 90 km rower, 20 km bieg. Jaki termin byłby najlepszy dla takiej imprezy? Czekam na sugestie i na podpowiedzi, co do trasy na rowerek i na bieg oraz terminu.
WiechoR
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

Zbyt dużego wyboru nie ma ze względu na temperaturę naszych wód. Czyli od czerwca do sierpnia. W czerwcu i w sierpniu są zawody na dystansach olimpijskich w K.Koźlu i w Górznie. Czyli pozostaje lipiec . Znowu w lipcu jest dużo imprez zagranicznych, ale to chyba najlepszy termin. Poza tym trzeba uważać aby nie kolidować z Pucharem Polski na dystansach sprinterskich.

Mifor
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

i zeby nie kolidowalo z maratonami rowerowymi :)
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

I rajdami przygodowymi, i Ironmanem...
Ech, życia mi chyba zabraknie i weekendów na to wszystko!!!:chlip:
Ale jakby co, to chętnie wystartuję.
Zresztą pogadamy w Gorzowie :hejhej:
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

czytalem niedawno ze kolarze zawodowi praktycznie wogole nie cwicza !
oni po prostu startuja non stop w zawodach ...
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

hmmm, potraktować starty jako trening...
To jest myśl :sss:
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
WiechoR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 316
Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujscie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja ostatnio tak robię, nieudany strat w AT 15.08. ale 30 godzin walki było, 100 km pieszo w Szczecinie 24.08, Góra Ś. Anny 27.08, Chrzanów 29.08,
WiechoR
Bodek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A co z zima? Zapadamy w sen zimowy.
A moze wyjazd w cieple kraje i tam starty.
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
Bodek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Info o triathlonie w Roth .
www.challenge-roth.de
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
WiechoR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 316
Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujscie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie w sobotę ale dziś postanowiłem zrobić ½ Ironmana.
Pływanie 1900 metrów na basenie 25 metrowym, z uwagi na fakt, że nie trenowałem  pływania postanowiłem płynąć 25 m żabką, 25 m kraul. Czas 00:44:50 porównałem to z wynikami zawodów z Wielkiej Brytanii i wyszedłbym z wody gdzieś na 900 miejscu na ponad 1400 uczestników.
Przebieranie czas 00:07:00
Rower 90 km, po szosie, trasa płaska, bezwietrzna, rower trkingowy AUTHOR AIRLINE, zaplanowałem średnią 25 km/godz. i udało mi się to zrobić. Czas 03:35:50 porównanie, zszedłbym z rowerka na 1190 pozycji.
Przebieranie czas 00:03:00
Bieg 20 km, droga leśna szutrowa. Podzieliłem to na cztery odcinki po 5 km.
Pierwsze 5 km, biegiem, czas 00:26:00
Drugie 5 km, trucht z marszem, czas 00:40:00
Trzecie 5 km, marsz z truchtem, czas 00:50:00
Czwarte 5 km, marsz, czas 00:55:00
Razem 20 km, czas 02:56:00, najgorszy czas w Wielkiej Brytanii 03:02:26, ja z moim wynikiem byłbym przedostatni.
Czas całkowity to: 07:28:40 to 1280 miejsce na 1304 sklasyfikowanych. Nie jest to miejsce imponujące ale biorąc pod uwagę moje 45 lat i to, że był to trening to jest dobrze.
Kilka uwag co do takiego dystansu. Pływanie OK., rowerek spoko ale 20 km biegu po pływaniu i rowerku to mordęga. Po 10 km zdychałem, po 15 km chciałem wezwać do lasu taxi ale nie zabrałem telefonu i tylko dla tego doszedłem do końca.
Proponuje zrobić taki trening wszystkim chętnym na całego Ironmana, wtedy dopiero będziecie wiedzieli gdzie jesteście. Ja wiem, że jestem daleko w lesie zwłaszcza jeżeli chodzi o bieg. Jest takie powiedzonko o cyganie który dał się powiesić dla towarzystwa. Mimo srogiej dzisiejszej nauczki postanowiłem dołączyć do waszej paczki. Za cztery tygodnie robię kolejny sprawdzian, zobaczymy czy nadal będę w gęstym lesie czy też wyjdę przynajmniej na jakąś przecinkę.
WiechoR
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki WiechoR. Bardzo interesujące doświaczenie.
Jaki byłby total i miejsce, gdybyś pobiegł pozostałe 15km w tempie pierwszych 5-ciu?
Pozdrawiam. Kazig.
WiechoR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 316
Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świnoujscie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

1190 miejsce, tak więc nie tylko bieg trzeba poprawić. W moim przypadku nie będzie chodziło o miejsce. Najważniejsze będzie ukończenie poniżej 17 godzin bo taki jest podobno limit czasowy.
WiechoR
Awatar użytkownika
gato
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 264
Rejestracja: 28 lut 2003, 23:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Uff!
Tydzień nie zaglądałem do netu a tu takie zmiany!
WiechoR: masz uczestnika na swoją imprezkę, na jakie konto wpłacać wpisowe?
Proponuję 3 tygodnie po Górznie, będzie miłe przetarcie a i promocję zawodów można (trzeba) zrobić.
Kto jest mocny niech jedzie na całość, ale 1/2 też potrafi
zmęczyć (tak odczytałem powyższą relację).
Tak tak, jako Polak nie widzę innego wyboru, jeno połówka się na horym zoncie jawi... ;)
gato                                                
No confundas dos tazas de te con dos tetazas!
ODPOWIEDZ