Czas na start w IRONMAN
- Adamek
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 31 paź 2001, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Ja z takim pytaniem czysto technicznym.
PAwel, w jaki sposób sporządziłeś ostatniego posta?
Czy na przepakach AT można skorzystać z sieci?
Pozdrawiam wszystkich przyszłych Ironmenów i życzę sukcesów w startach.
PAwel, w jaki sposób sporządziłeś ostatniego posta?
Czy na przepakach AT można skorzystać z sieci?
Pozdrawiam wszystkich przyszłych Ironmenów i życzę sukcesów w startach.
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
lezan: czy moglbys dowiedziec sie cos wiecej od tych ludzi od ktorych masz te informacje o treningu ? np jakie czasy osiagaja w Ironmanie, jakie maja wyniki w poszczegolnych konkurencjach indywidualnie itp
ja nastawiam sie tylko na ukonczenie triathlonu w regulaminowym czasie, juz samo to bede uwazal za olbrzymi sukces, trenowanie zeby osiagnac jakikolwiek lepszy wynik na tego typu imprezach wymaga niestety zbyt duzo czasu
ja nastawiam sie tylko na ukonczenie triathlonu w regulaminowym czasie, juz samo to bede uwazal za olbrzymi sukces, trenowanie zeby osiagnac jakikolwiek lepszy wynik na tego typu imprezach wymaga niestety zbyt duzo czasu
- lezan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 555
- Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Australia
Pawel, musze przyznac ze w zeszlym roku powaznie rozwazalem polowke, zwiekszylem objetosc treningu ale nie czulem ze to jest juz to. Tzn bylem wytrenowany na tyle aby polowke zrobic w ok 6:15 lub szybciej ale to byloby troche na dus, bez wiekszej przyjemnosci. w tym, roku czuje ze dojrzalem wiec jesli nie bedzie niespodziewanych przeszkod to sie stawie na jednym ze startow. Uprzednio wspomnialem o treningu, zabiera to cholernie duzo czasu, trzeba cos robic 2 x dziennie. Dla przykladu gdy bylem w szczycie to w tygodniu: biegalem rano po 5 km
po pracy 3 x basen po 2- 3 km i dwa razy rower po 25 km
weekend: sobota bieg 15 -20 km, niedziela rower 70- 90 km.
Zwracam uwage ze nie robilem jazd po 120 km i nie robilem tzw bricks czyli biegu z roweru- moj trening byl tylko przeciez przymiarka. Do pracy wychodze o 7 wracam 16.30. Wstaje o 5.30 aby pobiegac. Popoludnoiwy trening konczylem o ok 18- 18.30. Pisze o tym aby pokazac do czego sie zobowiazujemy. Szczrze przyznam ze czsto robilo mi sie niedobrze na sama mysl ze znowu po poludniu musze... deszcz w dni kiedy mialem zaplanowany rower to bylo cos wspanialego- mialem wytlumaczenie ze moge zostac w domu. A ja mam jeszcze dodatkowa przewage- z powodu klimatu sezon rowerowy trwa caly rok i nie musze miec zimowej przerwy. Wy bedziecie museili korzytstac z rolek.
Saint, w moim klubie ( a miasteczko jest male 20 tys) sa ludzie poczynajac od tego co sie zakwalifikowal na Hawaje (tzn. czas ponizej 10 godz. w jego grupie wiekowej) do tych co zaliczaja 14+ godz. Z reguly sa niezlymi plywakami, na rowerze maja srednia pomiedzy 30 a 35 km/h a najszybsi zaliczja maraton w ok4 godz. Wlasciwie kazdy uwaza ze wytrzymalosc biegowa jest wazniejsza, jesli spotykamy sie na imprezie czysto biegowej nie mam wiekszych trudnosci z wygraniem z wiekszoscia z nich. Nawiasem mowiac gdy ogladdalem plany przygotowania sie do imprezy to wyddaja mi sie nierealne bez solidnej modyfikacji( czytaj zmniejszenia objetosci). Po prostu nie starcza czasu.
po pracy 3 x basen po 2- 3 km i dwa razy rower po 25 km
weekend: sobota bieg 15 -20 km, niedziela rower 70- 90 km.
Zwracam uwage ze nie robilem jazd po 120 km i nie robilem tzw bricks czyli biegu z roweru- moj trening byl tylko przeciez przymiarka. Do pracy wychodze o 7 wracam 16.30. Wstaje o 5.30 aby pobiegac. Popoludnoiwy trening konczylem o ok 18- 18.30. Pisze o tym aby pokazac do czego sie zobowiazujemy. Szczrze przyznam ze czsto robilo mi sie niedobrze na sama mysl ze znowu po poludniu musze... deszcz w dni kiedy mialem zaplanowany rower to bylo cos wspanialego- mialem wytlumaczenie ze moge zostac w domu. A ja mam jeszcze dodatkowa przewage- z powodu klimatu sezon rowerowy trwa caly rok i nie musze miec zimowej przerwy. Wy bedziecie museili korzytstac z rolek.
Saint, w moim klubie ( a miasteczko jest male 20 tys) sa ludzie poczynajac od tego co sie zakwalifikowal na Hawaje (tzn. czas ponizej 10 godz. w jego grupie wiekowej) do tych co zaliczaja 14+ godz. Z reguly sa niezlymi plywakami, na rowerze maja srednia pomiedzy 30 a 35 km/h a najszybsi zaliczja maraton w ok4 godz. Wlasciwie kazdy uwaza ze wytrzymalosc biegowa jest wazniejsza, jesli spotykamy sie na imprezie czysto biegowej nie mam wiekszych trudnosci z wygraniem z wiekszoscia z nich. Nawiasem mowiac gdy ogladdalem plany przygotowania sie do imprezy to wyddaja mi sie nierealne bez solidnej modyfikacji( czytaj zmniejszenia objetosci). Po prostu nie starcza czasu.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no coz, to zupelnie inny swiat, 20 tys mieszkancow i tacy ludzie w klubie ..., ja mieszkam w Szczecinie, ponad 400 tys ludzi a biegaczy jak na lekarstwo, na najbardziej prestizowej imprezie w miescie, Polmaratonie Gryfa bylo troche ponad 200 ludzi ... bez komentarza
nie cwicze specjalnie pod triathlon, po prostu lubie te 3 dyscypliny (oprocz innych) i udzial w takowym bylby ukoronowaniem moich wysilkow,
jak pisalem moim celem jest tylko ukonczenie takiego triathlonu czyli bezpieczny czas okolo 16 godzin (przy limicie 17)
docelowo zakladam trening 7 dni w tygodniu (3xbiegi, 2x silownia+skakanka,1xplywanie 2-3km, 1x rower 120-180km) i bedzie to musialo wystarczyc,a zycie zweryfikuje czy bede mogl sobie nawet na tyle pozwolic
nie cwicze specjalnie pod triathlon, po prostu lubie te 3 dyscypliny (oprocz innych) i udzial w takowym bylby ukoronowaniem moich wysilkow,
jak pisalem moim celem jest tylko ukonczenie takiego triathlonu czyli bezpieczny czas okolo 16 godzin (przy limicie 17)
docelowo zakladam trening 7 dni w tygodniu (3xbiegi, 2x silownia+skakanka,1xplywanie 2-3km, 1x rower 120-180km) i bedzie to musialo wystarczyc,a zycie zweryfikuje czy bede mogl sobie nawet na tyle pozwolic
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
nie moglem sie doczekac na test proto wiec sam go przeprowadzilem - sigma pc14 przezyla plywanie i wciskanie przyciskow, niestety podczas plywania nie wyswietlalo sie tetno... no i pasek ciagle mi spadal, nawet po umieszczeniu go tuz pod ramionami (nad biustem, hehe)Quote: from grubcio on 10:14 pm on Aug. 13, 2003proto. tez mam sigme pc14 ciekawy jestem jak twoj egzemplaz zniesie lapanie miedzyczasow pod wodąQuote: from proto on 4:13 pm on Aug. 13, 2003
Wlasnie czytam PDF-a z instrukcja obslugi mojej Sigmy PC14 i tutaj mila
niespodzianka , napisane wyraznie : "water resistant to a 3 m depth"
- czyli plywac spokojnie mozna . A tak mi sie wydawalo , ze widzialem
w Górznie ludzi z paskami Sigmy . Jutro biore na basen , najwyzej kupie
timexa , hehe![]()
koniecznie daj znac
![]()
swoja droga - wyszlo mi ze robie sie bardzo pobudzony (w sensie ukladu krwionośnego

a jak to jest u Was?

Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 709
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Nie bylo basenu , bylo jeziorko bez sigmy - ale po twoich rewelacjach
tym bardziej musze sprawdzic , dziwne ze pulsu nie pokazuje , a co do paska
- to zacisne go mozliwie najmocniej , ale tak zebym jeszcze oddychac mogl , hehe
tym bardziej musze sprawdzic , dziwne ze pulsu nie pokazuje , a co do paska
- to zacisne go mozliwie najmocniej , ale tak zebym jeszcze oddychac mogl , hehe

[i]swim - bike - run [/i]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
a ja plywam z Polarem w basenie i na wodach odkrytych i puls pokazuje. Umieszczam go zreszta w standartowej pozycji i tylko troche bardziej zaciskam pasek. Ale ktos widzial ciekawy patent dla osob, ktore maja problem ze spadaniem opaski w wodzie - wystarczą dwa 20cm odcinki gumki do majtek, cztery agrafki i z opaski transmitera robimy szeleczki. No, a szeleczki to już nie maja prawa sie zsuwać.
ENTRE.PL Team
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
a jak z wodoszczelnoscia i przyciskami nie ma problemu??? bo wlasnie sie zastanawialam czy nie zabrac cudenka ze soba.. bo 15 basenach myli mi sie liczenie... ale jakos sie boje, niby firma dobra, ale .. (polarka mam)
-
- Stary Wyga
- Posty: 156
- Rejestracja: 24 sty 2003, 13:20
Śmiem zauważyć że odchodzimy od tematu nie mniej wypowiem się na temat pulsometru.
Sigmy PC 14 używam w wodzie - pokazuje puls, przyciski czsem naciskam na głębokości 20 cm i nic się nie dzieje.
Pasek spada tylko przy nawrotach. Na długim dystansie w jeziorze nie ma problemu, muszę jedynie przytrzymać pasek przy wbieganiu do wody, - jak będę miał pedalskie ubranko to problem się rozwiąże.
Sigmy PC 14 używam w wodzie - pokazuje puls, przyciski czsem naciskam na głębokości 20 cm i nic się nie dzieje.
Pasek spada tylko przy nawrotach. Na długim dystansie w jeziorze nie ma problemu, muszę jedynie przytrzymać pasek przy wbieganiu do wody, - jak będę miał pedalskie ubranko to problem się rozwiąże.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Caryca, nie wiem jaki masz model Polara, więc nie wiem, czy rozwiazanie jest dobre dla ciebie. W moim Polarze (710) mozesz ustawic zegarek tak, ze lapie miedzyczas po zblizeniu do transmitera. Wydaje mi się, ze to idealne rozwiazanie w przypadku jesli niepokoi cie szczelnosc obudowy.
ENTRE.PL Team
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
troche tak, dlatego chciala bym tak niesmialo zauwazyc ze jest troche wiecej ludzi zainteresowanych triatlonem, tak sie zastanawiam czy w dziale ultra jest miesce na takie pytania??? jak jest wiecej zainteresowancyh to moze poprosic Adamma o nowy dzial? jak myslicie???
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
mam mieszane uczucie jeśli chodzi o nowy dział, bo to trochę zmniejsza krąg uczestników dyskusji. Ja bym raczej myślał o zmianie nazwy z Ultra na coś co świadczyłoby o wielodyscyplinarności sportów (adventure racing, triatlon)
ENTRE.PL Team
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
przyznaje racje, zmiana tematu moze byc lepsza... dla mnie dzial ultra to straszni twardziele, a jak czlowiek ma glupie pytanie odnosnie czegos prostego to ... moze sie bac zapytac. tymbardziej ze czesc pytan pewnie bedzie tyczyla treningu... i nie wiem czy misz-masz w ultra bedzie dobry, ale moze jak sie zrobi retusz nazwy to bedzie ladniej wygladalo 

- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Właśnie wróciłem z wakacji - cały dzień miałem do dyspozycji basen.. i zamarzył mi sie kiedyś triatlon... ale żabka i kraul jeszcze za bardzo mnie męczą ale wiadomo to kwestia opływania się... i techniki... zimą spróbuję pływać długodystansowo i może 2 razy w tygodniu... powiedzcie jaki czas jest przyzwoity na długości basenu 25m? TO tak z ciekawości bo lubię się ścigać
A 1000m spróbuje popłynąc później.. ale chyba grzbietem bo to mnie mniej męczy...

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]