Adventure Trophy'2003 przeniesiony na inny termin
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Proponuje zastanowienie się czy inwektywy pod adresem głównego MECENASA ruchu "adventure racing" w Polsce są na miejscu i czy dzieki temu zwiększy się jego chęć do wspierania finansowego rajdów.
Moim zdaniem wiadomość jest klarowna - rajd odbędzie się w innym terminie. A może nie potrafię czytać?
Swoją drogą ciekawe jakie koszty ponieśliście w związku z imprezą? Kupiliście sobie nowe buty do biegania? To chyba nie jest towar który straci przydatności do użycia po 5 maja 2003?
Moim zdaniem wiadomość jest klarowna - rajd odbędzie się w innym terminie. A może nie potrafię czytać?
Swoją drogą ciekawe jakie koszty ponieśliście w związku z imprezą? Kupiliście sobie nowe buty do biegania? To chyba nie jest towar który straci przydatności do użycia po 5 maja 2003?
ENTRE.PL Team
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 maja 2002, 13:23
Niejako w odpowiedzi dla Igora (przypuszczam, ze Blachuta ;o))) - ja rowniez nie odczulem zadnego zainteresowania nowego koncernu, aby przyciagnac uwage dziennikarzy. Zreszta tak jak w poprzednich latach, wiec specjalnie mnie to nawet nie zdziwilo. Jesli jeszcze gdzies istnieje w cyberprzestrzeni moj komentarz po poprzednim Salomonie, tj AT (napisany juz na chlodno, dwa tygodnie po imprezie) to odsylam do niego zainteresowanych. Juz w zeszlym roku organizatorzy chcieli miec mniej, ale za to lepszych druzyn, wiec nie sadze, ze 26 zespolow to bylo dla nich za malo. Za to ciekawi mnie stwierdzenie, ze jest "brak gwarancji pisemnych" w zwiazku z zadaniami specjalnymi. Kto nie daje tych gwarancji? Podwykonawcy? Zwykle to byli GOPRowcy...
Napieraczom mowie nie rozpaczajcie! Jest tyle pieknych imprez na swiecie (blizszym i dalszym), ze zycia nie starczy, zeby je wszystkie objechac.
A na pocieszenie (choc raczej organizatorow) dodam, ze EcoChallenge tez w tym roku prawdopodobnie bedzie odwolany i przeniesiony na poczatek 2004 roku. I tez nie z powodu pieniedzy, ale "niestabilnej sytuacji miedzynarodowej" ;o)))
Pozdrawiam wszystkich takze wielkanocnie
Mieczyslaw Pawlowicz mietekpa@wp
Napieraczom mowie nie rozpaczajcie! Jest tyle pieknych imprez na swiecie (blizszym i dalszym), ze zycia nie starczy, zeby je wszystkie objechac.
A na pocieszenie (choc raczej organizatorow) dodam, ze EcoChallenge tez w tym roku prawdopodobnie bedzie odwolany i przeniesiony na poczatek 2004 roku. I tez nie z powodu pieniedzy, ale "niestabilnej sytuacji miedzynarodowej" ;o)))
Pozdrawiam wszystkich takze wielkanocnie
Mieczyslaw Pawlowicz mietekpa@wp
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Może jeszcze nie jest za późno na zgłoszenie na Łotwę. W zeszłorocznych mailach bardzo im zależało na zgłoszeniach Polaków. Namiary na szefa rajdu: Normunds Lisovskis, normunds@ri.lv, +371 923 4322.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 kwie 2003, 13:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kraków
O ile dobrze pamiętam, w zeszłym roku Organizatorzy AT zastanawiali się nad przeniesieniem imprezy z pierwszego weekendu maja na połowę czerca - okolice Bożego Ciała. Czy nie byłby to dobry termin? Jak widzimy, zima potrafi się przeciągnąć i o ile podczas ubiegłorocznego AT były tylko krótkie odcinki śniegu, to w tym roku, na początku maja, mogłoby być go o wiele więcej. A jaki sens ma noszenie roweru przez, powiedzmy, 50% trasy. Inna sprawa to czas na odpowiedni trening. Ostatnio łaziłem po górach w rakietach. Ale na rower pozostawały już tylko szosa i małe pagóry - w Beskidzie Zywieckim o jeździe na rowerze można było zapomnieć. Może więc, mimo wszystko, przeniesienie AT na inny, późniejszy termin, nie będzie takie złe?
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
SnowB,
jeżeli chodzi o śnieg i pogodę to masz całkowitą rację, ale...
1. W tym roku Boże Ciało to termin Orła Bielika- a u nas jest na tyle mało rajdów, że chyba nie powinniśmy wybierać na który pojechać, bo akurat pokrywają się terminy...
2. Mimo, że w tym roku nie wybieram się na AT (bo się po prostu nie nadaję), to uważam, że powiadomienie uczestników (w sumie na tydzień przed rajdem), że się nie odbędzie, to chyba troszkę za późno. Ale cóż nie mnie to oceniać.
3. Z tego co pamiętam, to ludzie zawsze się na ten termin majowy szykowali na AT i była to pewnego rodzaju"tradycja".
A tak ogólnie, to mam nadzieję, że rajdy z grubsza będą miały przewidywalne terminy, aby móc wszystko zaplanować- urlop, trening i zakupy
jeżeli chodzi o śnieg i pogodę to masz całkowitą rację, ale...
1. W tym roku Boże Ciało to termin Orła Bielika- a u nas jest na tyle mało rajdów, że chyba nie powinniśmy wybierać na który pojechać, bo akurat pokrywają się terminy...
2. Mimo, że w tym roku nie wybieram się na AT (bo się po prostu nie nadaję), to uważam, że powiadomienie uczestników (w sumie na tydzień przed rajdem), że się nie odbędzie, to chyba troszkę za późno. Ale cóż nie mnie to oceniać.
3. Z tego co pamiętam, to ludzie zawsze się na ten termin majowy szykowali na AT i była to pewnego rodzaju"tradycja".
A tak ogólnie, to mam nadzieję, że rajdy z grubsza będą miały przewidywalne terminy, aby móc wszystko zaplanować- urlop, trening i zakupy
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 kwie 2003, 13:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kraków
Kiniak,
Z "niestosownością" zmian w ostatniej chwili, oczywiście, masz rację. Ale cóż, życie...
Gdyby jednak Organizatorzy wcześniej przenieśli AT na późniejszy termin, to może udało by się zgrać to z "Bielikiem", a ilość chętnych do udziału w AT mogła być większa. Tak sobie przynajmniej tłumaczę małą ilość zespołów w chwili zamykania listy: widząc obecne warunki w górach część osób wymiękła, bo nie zamierza utrudniać i tak już trudnego rajdu. Ja też już marzę o lekkich butach i cienkich ciuchach, a trenuję w zimowym wdzianku. Może więc, korzystając z organizacyjnych "zawirowań" ustalić na przyszłość jakiś inny termin? Tym razem "bankowy"...
Pozdrawiam
Piotr
Z "niestosownością" zmian w ostatniej chwili, oczywiście, masz rację. Ale cóż, życie...
Gdyby jednak Organizatorzy wcześniej przenieśli AT na późniejszy termin, to może udało by się zgrać to z "Bielikiem", a ilość chętnych do udziału w AT mogła być większa. Tak sobie przynajmniej tłumaczę małą ilość zespołów w chwili zamykania listy: widząc obecne warunki w górach część osób wymiękła, bo nie zamierza utrudniać i tak już trudnego rajdu. Ja też już marzę o lekkich butach i cienkich ciuchach, a trenuję w zimowym wdzianku. Może więc, korzystając z organizacyjnych "zawirowań" ustalić na przyszłość jakiś inny termin? Tym razem "bankowy"...
Pozdrawiam
Piotr
snowB
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 kwie 2003, 13:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kraków
Kiniak,
Z "niestosownością" zmian w ostatniej chwili, oczywiście, masz rację. Ale cóż, życie...
Gdyby jednak Organizatorzy wcześniej przenieśli AT na późniejszy termin, to może udało by się zgrać to z "Bielikiem", a ilość chętnych do udziału w AT mogła być większa. Tak sobie przynajmniej tłumaczę małą ilość zespołów w chwili zamykania listy: widząc obecne warunki w górach część osób wymiękła, bo nie zamierza utrudniać i tak już trudnego rajdu. Ja też już marzę o lekkich butach i cienkich ciuchach, a trenuję w zimowym wdzianku. Może więc, korzystając z organizacyjnych "zawirowań" ustalić na przyszłość jakiś inny termin? Tym razem "bankowy"...
Pozdrawiam
Piotr
Z "niestosownością" zmian w ostatniej chwili, oczywiście, masz rację. Ale cóż, życie...
Gdyby jednak Organizatorzy wcześniej przenieśli AT na późniejszy termin, to może udało by się zgrać to z "Bielikiem", a ilość chętnych do udziału w AT mogła być większa. Tak sobie przynajmniej tłumaczę małą ilość zespołów w chwili zamykania listy: widząc obecne warunki w górach część osób wymiękła, bo nie zamierza utrudniać i tak już trudnego rajdu. Ja też już marzę o lekkich butach i cienkich ciuchach, a trenuję w zimowym wdzianku. Może więc, korzystając z organizacyjnych "zawirowań" ustalić na przyszłość jakiś inny termin? Tym razem "bankowy"...
Pozdrawiam
Piotr
snowB
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ano....
Zima była szalona tego roku, w przyszłym może przyjść zlodowacenie...
A na poważnie, wydaje mi sie, że w momencie zgłaszania rajdów do PP na przyszły rok (w tym roku) jakieś tam terminy zostaną ustalone i z grubsza się będzie można ich trzymać.
Zima była szalona tego roku, w przyszłym może przyjść zlodowacenie...
A na poważnie, wydaje mi sie, że w momencie zgłaszania rajdów do PP na przyszły rok (w tym roku) jakieś tam terminy zostaną ustalone i z grubsza się będzie można ich trzymać.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
AFAIK organizatorzy rajdów uzgodnili między sobą terminy, ale miało to miejsce przed sezonem. Nie ma natomiast niestety czegoś takiego jak zgłoszenie rajdu do Pucharu Polski... PP jest póki co inicjatywą czysto oddolną.
(Edited by krzycho at 4:04 pm on April 22, 2003)
(Edited by krzycho at 4:04 pm on April 22, 2003)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- gawel
- Wyga
- Posty: 142
- Rejestracja: 26 cze 2001, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Może i oddolną, ale Panie Sędzio Krzycho proszę nie mówić tak o własnym dziecku!
Liczę, że nawiążemy współpracę ze wszystkimi organizatorami. Już niedługo na napieraj.pl dział poświęcony tylko PP - regulamin, wyniki ogłoszenia itp.
Starajmy się to rozwinąć!
Panie Sędzio! Niniejszym karcę Pana na forum publiczny za "oddolną inicjatywę"
Liczę, że nawiążemy współpracę ze wszystkimi organizatorami. Już niedługo na napieraj.pl dział poświęcony tylko PP - regulamin, wyniki ogłoszenia itp.
Starajmy się to rozwinąć!
Panie Sędzio! Niniejszym karcę Pana na forum publiczny za "oddolną inicjatywę"
[url]http://www.napieraj.pl[/url]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Widzę, że się narobiło. Autor całego zamieszania używa słowa "proponuje się" - i jak się do tego odnieść?
Będzie, czy nie będzie. Jakie wasze zdanie.
Będzie, czy nie będzie. Jakie wasze zdanie.
- Klarska
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 10 kwie 2003, 23:03
Zgadzam się z kolegą PAwłem.
Pan Broniewicz przyczynił się do rozwoju polskich rajdów w dużo większym stopniu niż Wam się wydaje.
Między innymi:
- wymyślił rajd Salomon Trophy
- doprowadził do jego realizacji, przeforsowując taki a nie inny sposób wydania pieniędzy firmy na reklamę marki Salomon
- bezinteresownie pomagał zespołom rokującym nadzieje na sukcesy, wyposażając zawodników w buty, ubrania i plecaki Salomona; (osobiście muszę zaświadczyć, że obdarował pełnym ekwipunkiem nawet szalony team składający się z 3 dziewczyn i 1 faceta na rajdzie w Chorwacji. Eksperyment się powiódł a szlaki w Chorwacji zostały przetarte)
- umożliwił wszystkim finalistom Salomon Trophy zakup sprzętu tej firmy z dużą zniżką.
Jak wszyscy pamiętacie pomysł Salomon Trophy był trafiony. Na pierwszą 4-osobową edycję rajdu w Kotlinie Kłodzkiej zgłosiło się ponad 80 zespołów, z której połowę musiała odrzucić komisja zebrana przy zielonym stoliku. Mój team, w tym Gogo Czeczott został odrzucony z powodu zbyt małego doświadczenia. Na szczęście Pan Broniewicz uwzględnił nasze odwołanie i otworzył nam drogę do rajdowej "kariery"
Nasuwa się pytanie, dlaczego systematycznie z roku na rok zmniejsza się liczba zgłaszanych zespołów? Dlaczego w tym roku na liście było tylko 26 podczas gdy na rajdzie na Łotwie w tym samym terminie zgłoszonych jest 55 zespołów i to obowiązkowo mixowych (wpisowe niedużo mniejsze około 600zł). Podejrzewam, że Pan Broniewicz sam zadawał sobie to pytanie. Działo się coś złego i należało coś z tym zrobić. Uważam, że jego decyzja była podyktowana dobrem rajdu i zawodników. Wymaga by rajd był dopracowany przez wykonawców we wszystkich detalach. Mając co do tego uzasadnione wątpliwości podjął jedyną słuszną - choć tak bolesną dla nas - decyzję.
Nie raz sprawdzała się zasada "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". Mam więc nadzieję, że po rozwiązaniu problemów sportowo-organizacyjno-medialno-finansowych rajd rzeczywiście odbędzie się w późniejszym terminie a Pana Broniewicza nie zniechęcą głosy zdegustowanych osób.
Co do terminu to przychylam się do apelu Igora Błachuta. Ostatni tydzień sierpnia jest wyjątkowo niefortunny. Po pierwsze jak zauważył Igor odbywają się wtedy Mistrzostwa Polski w Rowerowej Jeździe na Orientację, po drugie 16 września startuje 5-dniowy rajd Terra Incognita w Chorwacji. Do Chorwacji wybiera się na pewno co najmniej 5 zespołów z Polski. Przerwa zaledwie 2 tygodniowa między dwoma poważnymi rajdami (w sumie 600 do 700 km) jest zbyt krótka na regenerację. Proponuję więc termin w połowie sierpnia (długi weekend) np:14-17
Niecierpliwie czekam na sierpniowy rajd
Pozdrawiam
Klara
Pan Broniewicz przyczynił się do rozwoju polskich rajdów w dużo większym stopniu niż Wam się wydaje.
Między innymi:
- wymyślił rajd Salomon Trophy
- doprowadził do jego realizacji, przeforsowując taki a nie inny sposób wydania pieniędzy firmy na reklamę marki Salomon
- bezinteresownie pomagał zespołom rokującym nadzieje na sukcesy, wyposażając zawodników w buty, ubrania i plecaki Salomona; (osobiście muszę zaświadczyć, że obdarował pełnym ekwipunkiem nawet szalony team składający się z 3 dziewczyn i 1 faceta na rajdzie w Chorwacji. Eksperyment się powiódł a szlaki w Chorwacji zostały przetarte)
- umożliwił wszystkim finalistom Salomon Trophy zakup sprzętu tej firmy z dużą zniżką.
Jak wszyscy pamiętacie pomysł Salomon Trophy był trafiony. Na pierwszą 4-osobową edycję rajdu w Kotlinie Kłodzkiej zgłosiło się ponad 80 zespołów, z której połowę musiała odrzucić komisja zebrana przy zielonym stoliku. Mój team, w tym Gogo Czeczott został odrzucony z powodu zbyt małego doświadczenia. Na szczęście Pan Broniewicz uwzględnił nasze odwołanie i otworzył nam drogę do rajdowej "kariery"
Nasuwa się pytanie, dlaczego systematycznie z roku na rok zmniejsza się liczba zgłaszanych zespołów? Dlaczego w tym roku na liście było tylko 26 podczas gdy na rajdzie na Łotwie w tym samym terminie zgłoszonych jest 55 zespołów i to obowiązkowo mixowych (wpisowe niedużo mniejsze około 600zł). Podejrzewam, że Pan Broniewicz sam zadawał sobie to pytanie. Działo się coś złego i należało coś z tym zrobić. Uważam, że jego decyzja była podyktowana dobrem rajdu i zawodników. Wymaga by rajd był dopracowany przez wykonawców we wszystkich detalach. Mając co do tego uzasadnione wątpliwości podjął jedyną słuszną - choć tak bolesną dla nas - decyzję.
Nie raz sprawdzała się zasada "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". Mam więc nadzieję, że po rozwiązaniu problemów sportowo-organizacyjno-medialno-finansowych rajd rzeczywiście odbędzie się w późniejszym terminie a Pana Broniewicza nie zniechęcą głosy zdegustowanych osób.
Co do terminu to przychylam się do apelu Igora Błachuta. Ostatni tydzień sierpnia jest wyjątkowo niefortunny. Po pierwsze jak zauważył Igor odbywają się wtedy Mistrzostwa Polski w Rowerowej Jeździe na Orientację, po drugie 16 września startuje 5-dniowy rajd Terra Incognita w Chorwacji. Do Chorwacji wybiera się na pewno co najmniej 5 zespołów z Polski. Przerwa zaledwie 2 tygodniowa między dwoma poważnymi rajdami (w sumie 600 do 700 km) jest zbyt krótka na regenerację. Proponuję więc termin w połowie sierpnia (długi weekend) np:14-17
Niecierpliwie czekam na sierpniowy rajd
Pozdrawiam
Klara
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No przecież napisałem "póki co"... Dzieciak zdrowo rośnie i rozwija się.Quote: from gawel on 4:56 pm on April 22, 2003
Może i oddolną, ale Panie Sędzio Krzycho proszę nie mówić tak o własnym dziecku!
Liczę, że nawiążemy współpracę ze wszystkimi organizatorami. Już niedługo na napieraj.pl dział poświęcony tylko PP - regulamin, wyniki ogłoszenia itp.
Starajmy się to rozwinąć!
Panie Sędzio! Niniejszym karcę Pana na forum publiczny za "oddolną inicjatywę"
A poza tym to dziecko ma kilku ojców. Nic nie wiem na temat matek, ale przecież matka jest tylko jedna
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k