Adventure Trophy'2003 przeniesiony na inny termin

[RomanT]

Kraków, 2003/04/17

Szanowni Państwo,
Jak Państwo wiecie organizacją imprez ADVENTURE TROPHY  zajmuje się przedstawiciel marki Salomon na rynku polskim. Do końca 2002 roku, takim przedstawicielem była firma A.Bachleda-Sport Sp. z o.o., a od 1.01.2003 jest firma adidas Poland Sp. z o.o.. Przekazanie dystrybucji rozpoczęło się w 2002 roku, i niestety przeciągnęło się na początek bieżącego roku. Pomimo starań, aby nie wpłynęło to w żaden negatywny sposób na prowadzoną działalność, okazało się, że pewne zaległości nie są do odrobienia. Najbardziej dotknęło to programów marketingowych, które z racji swojej niemierzalnej wartości, odkładane były na dogodniejszą porę. Dzisiaj, jako odpowiedzialny za markę Salomon w nowej strukturze organizacyjnej, jestem zmuszony podjąć decyzję  o zmianie terminu naszej imprezy. Proponujemy rozegranie tegorocznej edycji AT w ostatni tydzień sierpnia, tzn. od 28 do 31 sierpnia 2003 r.
Zdaję sobie sprawę, że jesteście w pełni okresu przygotowawczego, że poniesione zostały, związane z tymi przygotowaniami pewne koszty. Ale mam również świadomość, że jak zawsze oczekujecie imprezy dobrze przygotowanej i na satysfakcjonującym Was poziomie. Brak pisemnych gwarancji o możliwości przeprowadzenia pewnych kluczowych odcinków specjalnych planowanego Adventure Trophy, mogło doprowadzić do wypaczenia przebiegu imprezy, która z ekstremalnej w swoim zamierzeniu, stałaby się  wycieczką krajoznawczą. Doceniając zaangażowanie uczestników dotychczasowych edycji, nie mogę dopuścić, abyście Państwo wzięli udział w imprezie, która na dzień dzisiejszy nie spełnia określonych wymagań.
Pragnę gorąco i szczerze przeprosić wszystkich  za wynikające z mojej decyzji straty i różnego rodzaju komplikacje, ale podjąłem ją po dogłębnej analizie sytuacji i po konsultacjach ze wszystkimi naszymi partnerami.
Mam nadzieję, że nowy termin będzie dla Państwa dogodny i umożliwi nam spotkanie na  kolejnej edycji Adventure Trophy. Zapewniam, że dołożymy wszelkich starań, aby w nowym terminie impreza odbyła się na co najmniej takim poziomie, jak w ubiegłych latach.

Z wyrazami szacunku

Ryszard Broniewicz
Dyrektor Sprzedaży i Marketingu
Marki Salomon
Adidas Poland Sp. z o.o.

[WiechoR]

Jaja czy coś!!!!!!!!!! Jeżeli to jest prawda to jest to bomba!!!! Tak trzymać!!!!! Adidas, to jest gnojstwo, nigdy nie kupie nic z adidasa i salomona.  Panowie z tych firm jesteście amatorami.

[WiechoR]

Ludzie, kpina, kompromitacja, gnojstwo i jeszcze nie wiem, co mam napisać. Jak tak można postępować?
Nie miałem szans nawet prawdopodobnie na ukończenie AT, 2003 ale zrobiłem wiele, aby wystartować, zebrałem drużynę, mimo, że moja rozpadła się kilka dni temu, zakupiłem sprzęt, trenowałem, zrezygnowałem z wielu spraw. Jestem tak wściekły, że nie wiem, co napisać. Draństwo!!!!!!!!!!!

[WiechoR]

Panie Broniewicz podaj pan swoje namiary, telefon lub e-mail, nie ukrywaj się a dowiesz się co o tobie i twojej firmie myslą ludzie.

[WiechoR]

Teraz spokojniej. Nie wyrzuciłem monitora, ulubionego kufla do piwa nie rozbiłem, bo nie było obok mnie Broniewicza. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Odwołano AT 2003 prawdopodobnie tylko z jednego powodu, kasa i tylko kasa, to efekt zgłoszenia się tylko 26 drużyn, gdyby chcieli to realizować tylko dla tych, którzy się zgłosili to musieliby dopłacić do tego a to im nie pasuje. Nie zarobiliście i mam nadzieję, że nie zarobicie w sierpniu, ja na 100% nie przyjadę będę w Kotlinie Kłodzkiej na rowerowej orientacji.
Romku, jedna prośba, proszę abyś wyraźnie zaznaczał, jakie imprezy firmuje firma Broniewicza, na żadną imprezę nie przyjadę póki ten gość będzie tam pracował. Adidas, Salomon to patałachy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[bolek i lolek]

Panowie pare minut temu dzwoniłem do Romka Trzmielewskiego  , to nie są jaja tylko najszczersza prawda. Ja równiez jestem wkur..... i nie tylko ja ale mój zespół tak dużo wyrzeczeń tak dużo zarwanych godzin które mogłem spędzić z moją rodziną .Wszyscy ostro ładowaliśmy do tych zawodów a tu taka lipa.Naszym skromnym zdaniem jest to lekceważenie zawodników mam nadzieję że organizatorzy  nam to zrekompensują.Pozdrawiam wszystkich rozczarowanych. Arnold Wiśniewski Mdh Team

[KshysiekDolegowski]

No to pieknie, kurna pieknie. Ludzie walcza o urlopy, zdzieraja sie na treningach, zeby przyszykowac forme na maj, biegaja i jezdza rowerem w sniegu, zapominaja jak wyglada rodzina, po to zeby w koncu dostac takie smieszne pisemko od jakiegos urzedasa z Adidasa.

Panie Broniewicz, z takim podejsciem czeka pana blyskotliwa kariera i popularnosc w srodowisku...

Na liscie startowej bylo 26 ekip (oj nie za duzo!), ciekaw jestem ile bedzie mialo tyle zaufania do organizatorow zeby wpisac sie na nowy termin przebudowywac plany wakacyjne

Jak maja wygladac rajdy w Polsce, jezeli co druga impreza jest obciazana jakims cholernym zgrzytem ???
Jak?  Brakuje mi slow krytyki, a nie lubie bluzgac.

Spadam

[Pawela]

Pan Ryszard B,
awansowal do dzialu marketingu chyba za wysokie wyniki sprzedazy dresow, z 3 paskami,
teraz obiecano mu buty trekingowe i do konca nie wie co z nimi zrobic
Tak powaznie to Szacunek wielki dla tych, ktorzy poswiecieli swoj czas i wysilek, zeby cos z tego wyszlo.
Pozdrawiam wszystkich przedmowcow. Zgadzam sie w 100%: urlop, zdrowie,kasa ...
Nie mozemy skladac broni. Rodacy do zobaczenia w sierpniu.

[weteran_]

No cóż. Jeszcze nie zaczęły sie rozwijać w naszym kraju rajdy ekstremalne a już nasytąpiło ich zwijanie.Przecież zmiana terminu to tylko zasłona dymna. Jestem pewien, że to już koniec Adventure Trophy. Ale powiedzmy szczerze -sami jesteśmy winni. Jakiej reakcji można  oczekiwać od sponsora w sytuacji kiedy środowisko wybrzydza, opluwa się wzajemnie, wiesza psy na organizatorach. Zamiast zająć się przygotowywaniem do rajdu i walką z trasą znaczna część "dyskutantów" skupia sie na podnoszeniu zarzutu , jak to inni oszukują na trasie.
Kompas gdański nie organizuje wiosennych zawodów, z tego co słyszałem Romek T. też zamierza dać sobie spokój z oraganizacją imprez, teraz widać, że Salomon również się wycofuje. A miało być tak pięknie - co miesiąc impreza.
Może się mylę. Oby tak było. Bo, co zrobić z długim weekendem?

[ROBO]

Poprostu brak słów,tyle przygotowań i kiszka.
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że się spotkamy w sierpniu

[kri]

Wszyscy jesteśmy delikatnie mówiąc zawiedzeni, ale my twardziele chyba umiemy sobie radzić z drobnymi niepowodzeniami. Trzeba się z tym pogodzić i przygotować nowe plany. Myślę, że Krynica może być dobrym pomysłem w zastępstwie - odbywa się tam w terminie 02-04.05.2003 pierwsza w tym roku edycja BikeMaratonu.
http://www.bikemaraton.pl/

A niebawem Orzeł Bielik!

Pzdr
Kri

(Edited by kri at 10:39 am on April 18, 2003)

[RomanT]

Rozumiem waszą wściekłość i nie chcę dolewać oliwy do ognia. Chcę podać tylko kilka informacji, których domagacie się w Waszych wypowiedziach.
1.    Pracuję dla marki Salomon od samego początku, tzn. od 1995 roku na stanowisku dyrektora A.Bachleda-Sport, obecna funkcja jest już Wam znana.
2.    Byłem pomysłodawcą Salomon Trophy i na to zlecenie A.Bachleda-Sport Roman Trzmielewski był organizatorem kolejnych edycji i mam nadzieję, że będzie dalej.
3.    Decyzja nie została podjęta ze względów finansowych.
4.    Obarczanie jakąkolwiek odpowiedzialnością osoby zarządzające marką adidas jest nieuzasadnione. Dyrekcja firmy Adidas Poland dowiedziała się o zmianie terminu w ten sam sposób jak Państwo. Proszę więc o pozostawienie "trzech pasków" w spokoju.
5.    Resztę win biorę na siebie i dla ułatwienia kontaktu podaję mój prywatny adres e-mail: ryszard_broniewicz@salomon.com.pl

Przepraszam jeszcze raz i proszę o wiecej zrozumienia.
Ryszard Broniewicz

[hiubi]

Trudno uwierzyć, że decyzja o odwołaniu rajdu nie została podjęta z przyczyn finansowych. Dziwnie zbiegło sie to akurat z upływem terminu zgłaszania do zawodów. Zwykle startowalo w nich ponad 40 ekip, łatwo więc policzyć że braklo w kasie 10 000 PLN.
Jeżeli faktycznie nastąpiły "opóźnienia w przekazywaniu" to dlaczego niedoszli uczestnicy zostali poinformowani o tym dopiero teraz, w ostatniej chwili? Gdyby informacja o odwołaniu wyszła tydzień wcześniej możnaby zamiast na AT pojechać na rajd na Łotwę. Teraz już za późno na dokonanie zgłoszenia. Pod względem sportowym weekend który miał być kulminacją sezonu stracony.
Jeżeli powody odwołania podane przez organizatorów sa prawdziwe to znaczy że są ignorantami nie liczącymi się z ludżmi i terminami. Jeżeli nie i poszło o kasę znaczy że kłamią.
I jeszcze na koniec pytanie: jak to możliwe że do tej imprezy zgłosiło się tylko 26 zespołów? Kilka lat temu zgłaszało się ponad 80, trzeba było niektóre odrzucać lub urządzać eliminacje. Jak to możliwe że na malutkiej Łotwie do zawodów w tym samym terminie zgłosiły się 53 zespoły czteroosobowe?
Panowie organizatorzy, nie macie wrażenia że coś spieprzyliscie?

[igor]

Co się stało, już się nie odstanie. Warto teraz zastanowić się nad tym, by proponowany termin sierpniowy również nie okazał się niewypałem. Uważam wybór ostatniego weekendu tego miesiąca za niezbyt trafny; koliduje on z Mistrzostwami Polski w Rowerowej Jeździe na Orientację. Można by wzruszyć nad tym ramionami, ale jest to ostatni test przed wrześniową edycją Pucharu Świata w tej dyscyplinie. Zawody mają odbyć się w Polsce, konkretnie w Kotlinie Kłodzkiej. Przypuszczam więc, że zawodnicy z krajowej czołówki będą chcieli powalczyć o prawo startu w PŚ, bo taka okazja nie zdarza się co weekend. Nie chodzi tu też tylko o moją skromną osobę; nie wykluczam (choć nie chcę pisać za innych, to tylko moje przypuszczenia), że w MP ( oraz w PŚ) będą chcieli wystartować tacy zawodnicy i zawodniczki jak Kasia Szczurek, Klara Żerdzicka, Paweł Moszkowicz, Maciek Olesiński, Remik Nowak, Piotrek Kosmala, Michał Kiełbasiński, Sebastian Piller, anonsujący już wcześniej swoje preferencje Wiesiu Rusak, może Janek Gracjasz, może jeszcze inni...w sumie na starcie może zabraknąć kilka - kilkanaście zespołów, w tym co najmniej 4-5 naprawdę mocnych ( jak na krajowe warunki). Chyba warto jeszcze to przemyśleć? Czy nie byłby korzystniejszy inny termin: tydzień - dwa wcześniej, albo w lipcu? Proszę o poważne potraktowanie tej propozycji. Szkoda jeszcze bardziej popsuć markę imprezie poprzez potencjalne osłabianie jej poziomu.
 Tak na marginesie - ponoć zawiodła promocja medialna. Nie wiem, jak koledzy, którzy też pracują w mediach, ale ja nie odebrałem od organizatorów ( czy też osób odpowiedzialnych za promocję) żadnego sygnału, który świadczyłby o chęci nawiązania współpracy czy chociaż podzielenia się "kontaktami". A bez chwalipięctwa mogę powiedzieć, że jestem w stanie załatwić wiele w rozmaitych miejscach - z czego zresztą organizatorzy AT bądź Salomona korzystali w ubiegłych latach. Tyle w kwestii marketingu. Co również zostawiam do przemyślenia.

[WiechoR]

Panie Broniewicz!
Jeżeli decyzja została podjęta nie z przyczyn finansowych to, z jakich?
Jeszcze 16.04.2003 Romek opisuje zadania specjalne, prosi o wpłacanie wpisowego, bo tego oczekuje adidas a 17.04.2003 wieczorem jest kicha?!
Winny jest pan!! a jeżeli zajmuje pan jakieś stanowisko w firmie, adidas to winna jest ta firma!!
Ma pan rację, trzy nie paski a pasy należą się na goła d_ _ _ _ dla winnego całego zamieszania i kompromitacji.
Nie mam nic do Romka, bo od niego nauczyłem się wszystkiego, co dobre w organizacji rajdów przygodowych. Niech pan się zastanowi, jaką pan zrobił mu przysługę. Osoba uznana w środowisku jako najlepszy organizator a tu taka plama i nie z jego winy a przez pana.
I jeszcze jedno
Dyrektor Sprzedaży i Marketingu
Marki Salomon
Adidas Poland Sp. z o.o.
nie potrafi sam zalogować się na stronę forum bieganie i wysłać wiadomość pod swoim nazwiskiem tylko korzysta z pomocy RomkaT?! Jeżeli pańskie zdolności obsługi komputera są takie same jak zdolności marketingowe to współczuję firmie adidas.
Przeproszenia nie przyjmuję, naraził pan wiele osób na wydatki, które powinien pan nam zwrócić. Zakupienie sprzętu, załatwiane urlopy, uzgodnienia telefoniczne z kolegami z drużyny, rozłożenie startów itp. a pan tylko pisze przepraszam. Nie tak nie wolno. Mam nadzieję, że w firmie adidas są ludzie myślący, postaram się dotrzeć do tych osób. Może tam dowiem się czegoś konkretnego.