Gocław, Park Skaryszewski i okolice

[Ojla]

Witajcie, witajcie!!!
Wczoraj niestety byłam na całodniowym szkoleniu i nie mogłam się odezwać. Dzisiaj od 9 do 13-tej też będę na szkoleniu.
No ja nie wiem co się z Wami dzieje? Joycat wybiera się do nas a tu zapowiada się niezła absencja!
Ja osobiście deklaruję swoje przybycie zgodnie z planem (pracuję nad konsekwencją). Wojtek nie napisał do mnie maila z telefonem do swojego znajomego z Gocławia, stąd ten punkt programu przesuwamy na dalszy termin.
Czy macie jakieś sugestie co do spotkania jeśli będzie burza?
Jola

[Ojla]

Przepraszam Wojtka! Właśnie dostrzegłam wiadomość od niego na komunikatorze. Dzięki Wojtku! Zadzwonię dzisiaj.
Jola

[Ojla]

Romek! Wysłałam do Ciebie maila.
Jola

[Jacekraf]

Ja chyba musze odwolac swoja obecnosc. Bol plecow uniemozliwia mi przybycie. Patrzac za okno sadze, ze pogoda niestety nie bedzie zyczliwa.
Pozdrawiam
Rafal

[Kiniak]

Z przykrością informuję, że dziś nie zdążę do parku na 19.0. Zadzwoniła babcia, że jedzie na pielgrzymkę - wczoraj wpadła na pomysł, dziś wyjeżdza- no i muszę ją wsadzić do autokaaru, żeby się nie wróciła
Także bieganie będzie, ale bliżej 21.00 i wokół bloku

[Ojla]

Zaraz, zaraz - to kto będzie?
Mam nadzieję, że nie tylko goście Joycat i Leszek (może z Olą?).

Sprawdzam listę:
Kinga - zwolniona,
Rafał - niedysponowany,
Marek - wpadnie na pół godziny,
Romek - będzie na pewno,
Justyna - może będzie,
Ewa - ?
Dominik - ?
Ja będę na pewno.
Jola

[joycat]

Potwierdzam swoj± obecno¶æ.
Bêdê z Piotrem.

[kingeri]

a ja potwierdzam swoja niepewnosc - o tym, czy bede, bede wiedzial po powrocie do domu, a z domu nie mam juz dojscia do forum. ale do parku dojscie mam i jesli bede mogl, to przyjade.

marek

[Ojla]

Joycat, bardzo się cieszę. Piotr na biegowo, czy rowerowo (jak się czuje po tym wypadku)?
Jola

[joycat]

Piotr na biegowo.
Czuje siê ju¿ dobrze - dziêki za troskê. Ma trochê siniaków, ale to nic powa¿nego.

[Ojla]

To do 19-tej
Jola

[Jacekraf]

Jolu, mam takie drobne pytanko - bedziesz jechac samochodzikiem? Jakbys jechala Saska to moglbym skorzystac z Twojej zyczliwosci i zabrac sie z Toba? Mysle, ze moje plecy coraz lepiej sie maja. Ale wolalbym nie biec do parku. Przynioslbym tez dzienniczek treningowy. Moze po prostu 18.50? Jesli oczywiscie mozesz...
Rafal

[romek]

Rafal, jestes twardziel. Przechodzilem wlasnie przez park - alejka i sciezka sa ok; mam nadzieje, ze tylko jakis wiekszy opad nie pokrzyzuje nam planow.

[Jacekraf]

16:19... pada...

[romek]

17:34 - juz tylko mzy ; jak nie bedzie jakiejs ulewy, to ja na pewno bede, a jak ktos jeszcze bedzie, to z checia pobiegam