Stało się....
Wszystko poszło wg planu...
Rozpocząłem nowy etap życia - zaręczyłem się na stadionie olimpijskim tuż po serii eliminacyjnej w któej biegł Maurice Green.....
Zapamiętam to do końca życia
Super Express z dnia 2004-08-24 (numer 198)
Wydanie: Warszawa
Strona: 6-7 (wydarzenia)
Tytuł: Znaleźli szczęście pod Olimpem
Autor: DOR
Znaleźli szczęście pod Olimpem
To były jedne z najbardziej nietypowych zaręczyn. Artur Kujawiński razem ze swoją dziewczyną Agnieszką Mikołajczak (oboje z Poznania) spędzali urlop w Grecji. Jeden dzień postanowili spędzić w Atenach. Artur już wtedy miał obmyślony plan. Zabrał dziewczynę na biegi eliminacyjne mężczyzn na 100 metrów.
Ateny
- Sam kiedyś trenowałem ten sport - mówi nam Artur. Kiedy emocje związane z biegami już opadły, Artur postanowił zaserwować swojej ukochanej jeszcze jedną porcję mocnych wrażeń. Z kieszeni wyjął przepiękny pierścionek wysadzany kamieniami i oświadczył się Agnieszce. - Takie zaręczyny będę pamiętać do końca życia - mówi dziewczyna. Przed Arturem kolejne wyzwanie. Czyżby ślub miał odbyć się na sportowej bieżni?
Artur Kujawiński ze swoją dziewczyną Agnieszką MikołajczakFoto | Piotr Bławicki
Wszystko było zaplanowane - z dokładnością do 1 minuty
Byłem w kontakcie z SuperExpressem - spodobał im się mój pomysł zaręczyn. Więc zgrałem się z foto na stadionie by mogli tą wyjątkową chwilę sfotografować
Nagrałem też sobie na kamerze Miałem taki szum w uszach ,że niewiele pamiętam
Cała trybuna klaskała i gratulowała
I to też dowód ,że marzenia spełniają się
no bo Paweł wystrzelił z grubej rury z tym rekordem świata na 100m.
Ja rozumiem, że miłość, rodzina są ważniejsze, ale unikałbym porównań do rzeczy wielkich, które nawet ciężko sobie wyobrazić
Gratuluję Arti! Oby jednak Wasze wspólne życie nie było podobne do biegu na 100m, lecz do biegu maratońskiego -długie, konsekwentne i pełne wrażeń. Obyście całe swoje życie pobijali tę jedną życiówkę.
Dziękuję
Będzie dobrze - teraz jeszcze Berlin Marathon
Ale to chyba za dużo by 2 marzenia spełniły się w jednym roku (czyli złamanie 3h )
Ale trzeba wierzyć