Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?
-
Siedlak1975
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5001
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Czy TOP jest na dopingu czy nie to nie ma znaczenia bo doping nie poprawia(chyba) techniki biegu.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13543
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No wreszcie.
Ile lat kazałeś mi czekać na tę refleksję?
Ile lat kazałeś mi czekać na tę refleksję?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13543
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Czas na analizę czerwonej linii.

Roll rate, to prędkość kątowa w stopniach na sekundę. Mówi nam ona jak zmienia się nasz drop miednicy, jaka jest jego dynamika i gdzie ta dynamika ma swoją maksymalną wartość. Zielona górka lub dołek mogą być więc analizowane pod kątem stromości zbocza, tempa jego narastania, wielkości zmiany w czasie itp. określenia. Wkraczamy tu więc na pełnej petardzie w dynamikę dropu miednicy. Przebieg czerwonej linii może nam powiedzieć więcej o jakości pracujących tkanek, o timingu EMG, koordynacji, restrykcjach, dysfunkcjach, przebytych kontuzjach, asymetriach. Trzeba jednak nauczyć się go czytać. Tej umiejętności brakuje naszym fizjoterapeutom, którzy analizują zakresy ruchu, ale nie mają pojęcia o ich dynamice przebiegu. Tego pojęcia brakuje też trenerom motorycznym, których na przykład dziwią zakresy pronacji, albo innych rotacji. Tym bardziej więc nie kumają stojącej za tym dynamiki.
Szczyt dynamiki wejścia w drop dla lewej nogi przypada w 44 stopklatce i wynosi około 88°/s. Czy to dużo, czy to mało? Nie wiem. Gdyby to trwało sekundę, to zawodnik obaliłby się na prawy boczek. Na szczęście wejście w drop trwa milisekundy, więc nie ma tu ryzyka utraty życia. Od ICL do szczytu czerwonej górki upływa 12 stopklatek, czyli 50ms. W 50 milisekundzie od ICL wartość dropu wynosi około 2.3°, ale tempo jego narastania (zielonej linii dropu) jest właśnie tam największe. Nie widać tego prawda? Dlatego właśnie z pomocą przychodzi pochodna dropu - czerwona linia przebiegu prędkości kątowej. Analogicznie dla prawej nogi, maksymalna bezwzględna wartość dynamiki wejścia w drop przypada w 125 stopklatce i wynosi około 62°/s. Od ICR do piku dynamiki wejścia w drop upływa 14 stopklatek, czyli 58.3ms. W tym momencie bezwzględna wartość dropu wynosi około 2.7°.
Jakie z tego mogą płynąć wnioski.
Drop i jego dynamika wejścia jest formą utraty energii sprężystej w postaci deformacji fazy podporu w trakcie hamowania i ładowania tkanek. Nie da się tego wyeliminować, ale można to zmniejszać, wyciszając dynamikę wejścia w drop. W 6 części artykułu pisałem o tym, że jeżeli chcemy zwiększyć dynamikę biegu, to zarówno hamowanie jak i odbicie muszą mieć krótkie czasy działania. Czyli pik SSL (Step Speed Loss) jak i ER (Elastic Recoil) o którym piszę w części 7, powinny zbliżać się do IC. Czy wobec tego zmniejszanie dynamiki dropu będzie polegać na oddalaniu piku prędkości kątowej od IC? Nie wiem. Jesteśmy, że tak powiem, w procesie badawczym. Na pewno zależy nam na zmniejszeniu wartości tej prędkości, ale czy wpłynie to też na jej timing, tego nie wiem.
Do omówienia jest jeszcze timing z żółtą linią ssl i dynamika wyjścia z dropu.
Dobra, skończył mi się glikogen. Na razie tyle.

Roll rate, to prędkość kątowa w stopniach na sekundę. Mówi nam ona jak zmienia się nasz drop miednicy, jaka jest jego dynamika i gdzie ta dynamika ma swoją maksymalną wartość. Zielona górka lub dołek mogą być więc analizowane pod kątem stromości zbocza, tempa jego narastania, wielkości zmiany w czasie itp. określenia. Wkraczamy tu więc na pełnej petardzie w dynamikę dropu miednicy. Przebieg czerwonej linii może nam powiedzieć więcej o jakości pracujących tkanek, o timingu EMG, koordynacji, restrykcjach, dysfunkcjach, przebytych kontuzjach, asymetriach. Trzeba jednak nauczyć się go czytać. Tej umiejętności brakuje naszym fizjoterapeutom, którzy analizują zakresy ruchu, ale nie mają pojęcia o ich dynamice przebiegu. Tego pojęcia brakuje też trenerom motorycznym, których na przykład dziwią zakresy pronacji, albo innych rotacji. Tym bardziej więc nie kumają stojącej za tym dynamiki.
Szczyt dynamiki wejścia w drop dla lewej nogi przypada w 44 stopklatce i wynosi około 88°/s. Czy to dużo, czy to mało? Nie wiem. Gdyby to trwało sekundę, to zawodnik obaliłby się na prawy boczek. Na szczęście wejście w drop trwa milisekundy, więc nie ma tu ryzyka utraty życia. Od ICL do szczytu czerwonej górki upływa 12 stopklatek, czyli 50ms. W 50 milisekundzie od ICL wartość dropu wynosi około 2.3°, ale tempo jego narastania (zielonej linii dropu) jest właśnie tam największe. Nie widać tego prawda? Dlatego właśnie z pomocą przychodzi pochodna dropu - czerwona linia przebiegu prędkości kątowej. Analogicznie dla prawej nogi, maksymalna bezwzględna wartość dynamiki wejścia w drop przypada w 125 stopklatce i wynosi około 62°/s. Od ICR do piku dynamiki wejścia w drop upływa 14 stopklatek, czyli 58.3ms. W tym momencie bezwzględna wartość dropu wynosi około 2.7°.
Jakie z tego mogą płynąć wnioski.
Drop i jego dynamika wejścia jest formą utraty energii sprężystej w postaci deformacji fazy podporu w trakcie hamowania i ładowania tkanek. Nie da się tego wyeliminować, ale można to zmniejszać, wyciszając dynamikę wejścia w drop. W 6 części artykułu pisałem o tym, że jeżeli chcemy zwiększyć dynamikę biegu, to zarówno hamowanie jak i odbicie muszą mieć krótkie czasy działania. Czyli pik SSL (Step Speed Loss) jak i ER (Elastic Recoil) o którym piszę w części 7, powinny zbliżać się do IC. Czy wobec tego zmniejszanie dynamiki dropu będzie polegać na oddalaniu piku prędkości kątowej od IC? Nie wiem. Jesteśmy, że tak powiem, w procesie badawczym. Na pewno zależy nam na zmniejszeniu wartości tej prędkości, ale czy wpłynie to też na jej timing, tego nie wiem.
Do omówienia jest jeszcze timing z żółtą linią ssl i dynamika wyjścia z dropu.
Dobra, skończył mi się glikogen. Na razie tyle.
-
Drwal Biegacz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1572
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Chyba nie nauczę się biegać ...

- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4623
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Yacool tak specjalnie, żebyśmy zwątpili.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13543
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
wymiękacie? ale jak to?
przecież ja dopiero zacząłem.
Oto lista metryk, którą dostał Garmin dzięki uprzejmości dyrektora na Polskę. No ale żeby rozwiać wszelkie złudzenia: środek ciężkości decyzji nie leży nad Wisłą. Jedyne co można w tej chwili uzyskać, to zegarki do testów nowej funkcji ssl.
przecież ja dopiero zacząłem.
Oto lista metryk, którą dostał Garmin dzięki uprzejmości dyrektora na Polskę. No ale żeby rozwiać wszelkie złudzenia: środek ciężkości decyzji nie leży nad Wisłą. Jedyne co można w tej chwili uzyskać, to zegarki do testów nowej funkcji ssl.
Propozycja rozbudowy segmentu dynamiki biegu o nowe metryki biegowe:
Dynamika w pionie:
1. GCT_L / GCT_R (Ground Contact Time)
Definicja: czas kontaktu stopy z podłożem dla lewej/prawej nogi
Po co: szczegółowe wykrywanie asymetrii obciążenia i kompensacji w funkcji zmęczenia; monitor rehabilitacji.
2. FT_L / FT_R (Flight Time)
Definicja: czas lotu
Po co: uzupełnia GCT do analizy cyklu i obliczeń efektywności napędu. Im dłuższy FT tym szybszy i bardziej sprężysty bieg.
3. VO▲_L / VO▲_R (Oscylacja Pionowa Wznosząca)
Definicja: amplituda od minimalnej pozycji COM (Center Of Mass) w fazie podporu do maksymalnej pozycji COM w fazie lotu.
Po co: ocena asymetrii wybicia w pionie L/R. Skorelowane z tempem biegu.
4. VO▼_L / VO▼_R (Oscylacja Pionowa Opadająca)
Definicja: amplituda od maksymalnej pozycji COM w IC (Initial Contact) do minimalnej pozycji COM w fazie podporu.
Po co: ocena asymetrii lądowania w pionie L/R. Skorelowane z tempem biegu. Służy do wyznaczania LSS (Leg Spring Siffness). Im niższe VO▼ tym efektywniejszy transfer sił.
Szczegóły: https://parawruch.pl/whats-behind-the-g ... ot-part-5/
5. LSS_L / LSS_R (Leg Spring Siffness)
Definicja: metryka w trakcie opracowań
Po co: metryka w trakcie opracowań
6. VVO▼_L / VVO▼_R (Prędkość Masymalna Oscylacji Pionowej Opadającej)
Definicja: Maksymalna prędkość opadania w fazie podporu
Po co: metryka w trakcie opracowań
7. VVOT▼_L / VVOT▼_R (Czas Prędkości Maksymalnej Oscylacji Pionowej Opadającej)
Definicja: Czas wystąpienia maksymalnej prędkości opadania COM w fazie podporu
Po co: metryka w trakcie opracowań
Dynamika w poziomie:
8. SSL_L / SSL_R (Step Speed Loss) lub BR_L / BR_R (Braking)
Definicja: utrata prędkości miednicy w fazie hamowania po lądowaniu dla lewej/prawej nogi. Wartość liczona jako różnica wartości SSL w IC minus wartość SSL minimalne.
Po co: ocena ilości energii kinetycznej pochłoniętej przez tkanki. Ładowanie tkanek energią sprężystą. Skorelowane z tempem biegu i LSS.
9. %SSL_L / %SSL_R (% Step Speed Loss) lub %BR_L / %BR_R (% Braking)
Definicja: Znormalizowana wartość SSL/BR odniesiona do prękości średniej miednicy, wyrażona w procentach.
Po co: Normalizacja pozwala porównywać biegi w różnych tempach i pomiędzy różnymi zawodnikami.
10. BRT_L / BRT_R (Braking Time)
Definicja: Czas od IC do minimalnej wartości SSL/BR. Moment uzykania maksymalnej wartości prękości hamowania
Po co: analiza stylu lądowania (agresywne vs. miękkie). Krótki BRT to gwałtowny przyrost tempa ładowania tkanek energią spręzystą, ale też wyższe ryzyko kontuzji. Metryka w trakcie opracowań
11. %BRT_L / %BRT_R (% Braking Time)
Definicja: Procentowy udział hamowania do GCT
Po co: normalizacja pozwala porównywać biegi w różnych tempach i pomiędzy różnymi zawodnikami.
Szczegóły: https://parawruch.pl/whats-behind-the-g ... ot-part-6/
12.HO_L / HO_R (Horizontal Oscillation)
Definicja: amplituda przesunięcia poziomego miednicy dla każdej strony (oscylacja przód–tył).
Po co: ocena trajektorii ruchu COM w płaszczyźnie poziomej. Skorelowane z tempem biegu.
13. ER_L / ER_R (Elastic Recoil)
Definicja: Wartość maksymalna prędkości miednicy w fazie wybicia.
Po co: ocena dynamiki wybicia. Skorelowane z tempem biegu, LSS i SSL/BR
14. ERT_L / ERT_R (Elastic Recoil Time)
Definicja: Czas liczony od ER=0 (średnia prędkość biegu) do ER max.
Po co: kombinacja wysokiej wartości ER i krótkiego czasu ERT może być miarą responsywności ciała na dynamiczne hamowanie.
Szczegóły: https://parawruch.pl/whats-behind-the-g ... ot-part-7/
15.TR_L / TR_R (Tilt Rate) (Maksymalna Prędkość Kątowa Miednicy)
Definicja: Metryka oznaczająca maksymalną, dodatnią wartość prędkości kątowej w fazie podporu.
Po co: skorelowane z SSL/BR. Metryka w trakcie opracowań.
16. TRT (Tilt Rate Time) (Czasem Osiągnięcia Maksymalnej Wartości TR)
Definicja: Metryka, będąca czasem mierzonym od momentu maksymalnego tyłopochylenia (początek narastania przodopochylenia) do osiągnięcia maksymalnej wartości TR.
Po co: skorelowane z BRT. Metryka w trakcie opracowań.
Szczegóły: https://parawruch.pl/whats-behind-the-g ... ot-part-8/
Dynamika boczna: (płaszczyzna dysfunkcji)
17. D_L / D_R (Hip Drop)
Definicja: kąt opadania miednicy
Po co: Metryka w trakcie opracowań.
18. VD_L / VD_R (Prędkość Kątowa Hip Drop)
Definicja: Prędkość kątowa opadania miednicy. Dynamika hipdrop
Po co: Metryka w trakcie opracowań.
19. VDT_L / VDT_R (Czas Maksymalnej Prędkości Kątowej Hip Drop)
Definicja: Moment wystąpienia maksymalnej prędkości kątowej hipdrop
Po co: Metryka w trakcie opracowań.
20. S_L / S_R (Hip Shift)
Definicja: przesunięcie miednicy
Po co: Metryka w trakcie opracowań.
21. VS_L / VS_R (Prędkość Hip Shift)
Definicja: Prędkość przesunięcia bocznego miednicy. Dynamika hipshift
Po co: Metryka w trakcie opracowań.
22. VST_L / VST_R (Czas Maksymalnej Prędkości Przesunięcia Hip Shift)
Definicja: Moment wystąpienia maksymalnej prędkości przesunięcia bocznego hipshift
Po co: Metryka w trakcie opracowań.
-
Drwal Biegacz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1572
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Za stary jestem, by się poddawać...
Czekam na cd...
I trzymam kciuki!
- yacool
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13543
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Tak trzymaj.
Czekanie aż ci wszyscy fizjo i inni motorycy, zaczną cokolwiek robić w temacie biomechany, może być zwykłą stratą czasu. Biomechanika potrzebuje pomiarów, a nie ekspertów bez narzędzi. Stąd idea wytrenowania modelu AI, który będzie karmiony danymi biomechanicznymi. Ale najpierw trzeba mu te dane dostarczyć. Im więcej tym lepiej. Trzeba go karmić i karmić. Do porzygu. Po to żeby dawał coraz lepsze heurystyki. Rozwój heurystyk wymaga metryk, trendów, szukania relacji, jak choćby ta relacja timingu ssl do roll_rate. Z tego dopiero jest diagnoza i wnioskowanie.
Na końcu gdzieś w tym procesie powstaje panel personalnego trenera motorycznego lub personalnego fizjoterapeuty wytrenowanego na twoich własnych metrykach biomechanicznych. Ale też mającego dostęp do miliardów danych biomechanicznych od innych użytkowników. I możecie sobie z takim fizjotrenerem budować relacje, indywidualny wajb. Na przykład czy wolicie agresywny styl przekazu bez konwenansów mówiący o kalectwie ruchowym, czy może bardziej w formie łagodnego prowadzenia z licznymi nagródkami w postaci pochwał, ale bez utraty warstwy merytorycznej przekazu. 24/7 macie takiego wytrenowanego pod wasze preferencje jacola w zegarku, który napierdala o waszej biomechanie. Przerażająca perspektywa dla niektórych, ale do tego właśnie zmierzamy w innych dziedzinach naszego życia, więc w bieganiu też tak będzie.
Czekanie aż ci wszyscy fizjo i inni motorycy, zaczną cokolwiek robić w temacie biomechany, może być zwykłą stratą czasu. Biomechanika potrzebuje pomiarów, a nie ekspertów bez narzędzi. Stąd idea wytrenowania modelu AI, który będzie karmiony danymi biomechanicznymi. Ale najpierw trzeba mu te dane dostarczyć. Im więcej tym lepiej. Trzeba go karmić i karmić. Do porzygu. Po to żeby dawał coraz lepsze heurystyki. Rozwój heurystyk wymaga metryk, trendów, szukania relacji, jak choćby ta relacja timingu ssl do roll_rate. Z tego dopiero jest diagnoza i wnioskowanie.
Na końcu gdzieś w tym procesie powstaje panel personalnego trenera motorycznego lub personalnego fizjoterapeuty wytrenowanego na twoich własnych metrykach biomechanicznych. Ale też mającego dostęp do miliardów danych biomechanicznych od innych użytkowników. I możecie sobie z takim fizjotrenerem budować relacje, indywidualny wajb. Na przykład czy wolicie agresywny styl przekazu bez konwenansów mówiący o kalectwie ruchowym, czy może bardziej w formie łagodnego prowadzenia z licznymi nagródkami w postaci pochwał, ale bez utraty warstwy merytorycznej przekazu. 24/7 macie takiego wytrenowanego pod wasze preferencje jacola w zegarku, który napierdala o waszej biomechanie. Przerażająca perspektywa dla niektórych, ale do tego właśnie zmierzamy w innych dziedzinach naszego życia, więc w bieganiu też tak będzie.

