Co tu, ten tego, tak pusto. Yacool maraton pewnie biegnie, ale to już 6 i pół godziny, czyli forma ujova.
A ja dzisiaj poznałem pana Emila Dobrowolskiego.
Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4612
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13529
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Młodzi mają teraz takie powiedzenie: "idę po swoje". No i idą. Po 6h w maratonie.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4612
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Dobra już się nie czepiam, mam dobry humor, bo byłem dzisiaj na pierwszym w świecie biegu bez zwycięzcy. Słowo.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13529
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Miki pobiegł dziś 15:05. To chyba RP w U20 na uliczną piątkę, ale muszę to sprawdzić, bo nie mam pewności, czy to się odnotowuje jakoś.
-
- Stary Wyga
- Posty: 157
- Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A propos ładnego biegania, dziwnie te nogi wyglądają -https://www.instagram.com/reel/DPtrJ7Eg ... JqMzFrNDhl
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13529
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wyjdźmy na chwilę z postrzegania czegoś jako dziwne. Bo tak właściwie to cały wyczyn jest dziwny, nawet bardzo dziwny. Normą są całe stada biegających pingwinów. Postrzeganie wyczynu z perspektywy pingwina, co jest normą, tworzy fikcyjną rzeczywistość. Stąd potem te wszystkie głupie teorie Romanova, Abszajra, Drejera, Jagody i teraz Figata.
-
- Stary Wyga
- Posty: 157
- Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja jestem pingwin,ale....Kejelcha Yomif także, więc w nim najchętniej upatruję wszystkich niuansów biegowych...
-
- Stary Wyga
- Posty: 157
- Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gdzie takie fajne imprezki są? chętnie wpadnę,w końcu nie będę ostatni...
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13529
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Mantz, Kiplimo, Keyelcha, to są sploty okoliczności. Ludzie z naturalnymi predyspozycjami. Nie ma czegoś takiego jak ukierunkowana biomechanika. To się nie dzieje. Wciąż jesteśmy na poziomie naturalnych i specyficznych, jednostkowych umiejętności, jakby to określił Feldenkrais. Nie istnieje profesjonalna biomechanika. Już choćby z takiego powodu jak widzą wyczyn fizjoterapeuci i o zgrozo, trenerzy motoryczni. Pójście krok dalej i rozważania na temat wzmacniania napędu, czyli oscylacji poziomych miednicy, spotyka się z kompletnym niezrozumieniem. O co kaman? Jakie pochodne? Co to w ogóle jest? Spytasz czata, to jak mantrę powtarza brednie o skróceniu kroku, zmniejszaniu hamowania, lądowaniu pod środkiem masy. Żadnych rotacji w podporze, bo to grozi śmiercią. Net zalany jest tymi głupotami, więc czat z tego bierze całymi garściami.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4612
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
O tym biegu bez zwycięzcy nawet gadać mi się nie chce.
Czat jak czat, ale mówiłem Ci, że wylazłem z warzywnika i od chyba 20 lat, pierwszy raz spotykam się z biegaczami. Jest kierwa niedobrze, oj niedobrze. Ale co począć.
Czat jak czat, ale mówiłem Ci, że wylazłem z warzywnika i od chyba 20 lat, pierwszy raz spotykam się z biegaczami. Jest kierwa niedobrze, oj niedobrze. Ale co począć.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13529
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ja wylazłem spod kamienia. I też żałuję, bo nic się nie zmieniło od 20 lat. Ta sama bezmyślność.
Pamiętacie filmik z Haile i jego nadpronacją.
To macie to samo po tylu latach.
Szokujące i poza jakimikolwiek normami biomechanicznymi, prawda? Te wszystkie karbonowe płytki i responsywne pianki, o których tak pięknie opowiada pan Darek w recenzjach. Że to pomaga w przetaczaniu i potem odbiciu. Nieważne, że stopa wyskakuje poza obrys buta i trzyma się na cholewce. To nieistotny detal. Teraz buty są projektowane przy udziale sportowców, bo to ważne, żeby ich wspierać i wsłuchiwać w ich głosy, w ich potrzeby. Że technika biegu jest ważna i tak dalej i to dzięki wyczynowi te buty są coraz lepsze, więc muszą być też coraz droższe, bo pracują nad tym sztaby inżynierów i laboratoria. Te wszystkie pierdoły są nam wciskane bez jakiegokolwiek oporu. My to łykamy szczęśliwi, że możemy właśnie to łykać. To jest nasza wina, że im na to pozwalamy. Tyle. Wracam pod kamień.
Pamiętacie filmik z Haile i jego nadpronacją.
To macie to samo po tylu latach.
Look at the pronation where the
ankle rolls inwards. That is really
extreme and unusual and not
biomechanically perfect. It's far from
perfect. I mean, it works for him, so
what would we know? But goodness me,
that was quite some shot. And you know,
we're used to seeing the the slow-mos of
walkers managing to lose contact with
the ground in race walking competitions.
But you don't often get a rear shot in
slow-mo of an elite epic like that with
such extreme pronation, that rolling
inwards of the ankle. I am really
shocked

Szokujące i poza jakimikolwiek normami biomechanicznymi, prawda? Te wszystkie karbonowe płytki i responsywne pianki, o których tak pięknie opowiada pan Darek w recenzjach. Że to pomaga w przetaczaniu i potem odbiciu. Nieważne, że stopa wyskakuje poza obrys buta i trzyma się na cholewce. To nieistotny detal. Teraz buty są projektowane przy udziale sportowców, bo to ważne, żeby ich wspierać i wsłuchiwać w ich głosy, w ich potrzeby. Że technika biegu jest ważna i tak dalej i to dzięki wyczynowi te buty są coraz lepsze, więc muszą być też coraz droższe, bo pracują nad tym sztaby inżynierów i laboratoria. Te wszystkie pierdoły są nam wciskane bez jakiegokolwiek oporu. My to łykamy szczęśliwi, że możemy właśnie to łykać. To jest nasza wina, że im na to pozwalamy. Tyle. Wracam pod kamień.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2037
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sprzedawanie butów to jest biznes, cholernie opłacalny biznes. Wystarczy spojrzeć na dane, że w pierwszym kwartale 2025 roku mimo generalnie ochłodzenia trendów zakupowych w wielu krajach sprzedaż Nike wzrosła znacząco zwłaszcza w sektorze butów do biegania.
Key Point 1 - Nike's fiscal Q1 revenue rose 1% to $11.72 billion, exceeding analyst expectations for a 5.1% decline, with earnings per share at $0.49, nearly double estimates.
Key Point 2 - The company saw a 20% gain in running shoe sales and 4% growth in North America, signaling initial success in its turnaround efforts.
Key Point 3 - Nike shares climbed 6.4%, reflecting renewed investor confidence but also intensifying competitive pressure on rivals such as On Running and Lululemon, particularly in performance footwear and the Chinese market.
A żeby to osiągnąć potrzebny jest jednolity i prosty przekaz informacji na wielu kanałach komunikacji z klientami. W reklamach, w sklepach, w portalach branżowych, w środowisku biegowych influencerów, wsród zawodników pro. I znacznie łatwiej to osiągnąć dopasowując przekaz do końcowego odbiorcy, czyli mówiąc responsywna pianka i karbon zrobią za ciebie robotę, kup! Naukowców i projektantów tych butów nikt nie wypuszcza na zewnątrz do komunikacji z klientami bo to samobójstwo, jeszcze powiedzą prawdę i po co to komu. Wyjątkiem są tutaj konsultacje z topowymi zawodnikami pro, którzy konsultują sprawy techniczne, ale oni mają umowy o zachowaniu poufności z takimi karami, że nie mam tyle zer w kalkulatorze.
Key Point 1 - Nike's fiscal Q1 revenue rose 1% to $11.72 billion, exceeding analyst expectations for a 5.1% decline, with earnings per share at $0.49, nearly double estimates.
Key Point 2 - The company saw a 20% gain in running shoe sales and 4% growth in North America, signaling initial success in its turnaround efforts.
Key Point 3 - Nike shares climbed 6.4%, reflecting renewed investor confidence but also intensifying competitive pressure on rivals such as On Running and Lululemon, particularly in performance footwear and the Chinese market.
A żeby to osiągnąć potrzebny jest jednolity i prosty przekaz informacji na wielu kanałach komunikacji z klientami. W reklamach, w sklepach, w portalach branżowych, w środowisku biegowych influencerów, wsród zawodników pro. I znacznie łatwiej to osiągnąć dopasowując przekaz do końcowego odbiorcy, czyli mówiąc responsywna pianka i karbon zrobią za ciebie robotę, kup! Naukowców i projektantów tych butów nikt nie wypuszcza na zewnątrz do komunikacji z klientami bo to samobójstwo, jeszcze powiedzą prawdę i po co to komu. Wyjątkiem są tutaj konsultacje z topowymi zawodnikami pro, którzy konsultują sprawy techniczne, ale oni mają umowy o zachowaniu poufności z takimi karami, że nie mam tyle zer w kalkulatorze.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 23 sty 2022, 14:32
- Życiówka na 10k: 49:26
- Życiówka w maratonie: brak
Tutaj mamy wyjaśnione, dlaczego "taśmy vel Yacool" odpalają pośladki:
https://www.youtube.com/shorts/UumJEAAQ5lU
Może gdyby kilka osób wcześniej zaczęło używać taśm do aktywowania swoich dup, nie skończyło by groźnymi kontuzjami swojego biegania. To powinno wejść do mainstreamu. Zwłaszcza jak pomyślę, ile jeszcze było do roboty po tym jak już pośladki mi się odezwały w biegu. Etap z taśmami to prościzna i szybka akcja.
Pozdro.
https://www.youtube.com/shorts/UumJEAAQ5lU
Może gdyby kilka osób wcześniej zaczęło używać taśm do aktywowania swoich dup, nie skończyło by groźnymi kontuzjami swojego biegania. To powinno wejść do mainstreamu. Zwłaszcza jak pomyślę, ile jeszcze było do roboty po tym jak już pośladki mi się odezwały w biegu. Etap z taśmami to prościzna i szybka akcja.
Pozdro.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13529
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Czyli płacimy im za to żeby milczeli.sultangurde pisze: ↑14 paź 2025, 10:54 Naukowców i projektantów tych butów nikt nie wypuszcza na zewnątrz do komunikacji z klientami bo to samobójstwo, jeszcze powiedzą prawdę i po co to komu.
Jeszcze o Kiplimo króciutko. Nie wchodzi mu lewa wkrętka. Nie wiem czy to trening maratoński zjebał mu napęd, bo w Barcelonie chyba było symetrycznie z tym. Już nie pamiętam.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13529
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt: