Lepiej było pójść do Lekarza,
który by zlecił specjalistyczną diagnostykę,
zamiast jakieś "masowania", które mi się źle kojarzą.

(alt-medycyną)
Lepiej było pójść do Lekarza,
Niestety temat z bólem przywodzicieli wrócił. Obecnie pracuje w Bydgoszczy, czy ktoś może z tego miasta doradzić mi dobrego lekarza czy fizjoterapeutę do tego problemu?
żeby to jeden :P w samym budynku klubu z dwóch dobrych przyjmujeprzemekEm pisze: ↑21 sie 2025, 13:46
Znajdź fizjoterapeutę sportowego. W Bydgoszczy na bank jakiś jest, Zawisza ma rozwiniętą sekcję lekkoatletyczną, więc muszą mieć kogoś ogarniętego. Niech sprawdzi czy nie masz gdzieś braków, nie jesteś pospinany, coś trzeba wzmocnić. Wkładki czy buty, to jakiś detal, mało istotny w całości ruchu.
Dlaczego nie? Gleboko zakorzenione absurdy trzeba chociaz probowac eliminowac.
A mógłbyś mi konkretnie napisać, który to jest ten dobry (jakiś kontakt)? Ja pracuje tylko w Bydgoszczy w tygodniu, jestem w delegacji (na weekend wracam do domu).gokish pisze: ↑21 sie 2025, 15:53żeby to jeden :P w samym budynku klubu z dwóch dobrych przyjmujeprzemekEm pisze: ↑21 sie 2025, 13:46
Znajdź fizjoterapeutę sportowego. W Bydgoszczy na bank jakiś jest, Zawisza ma rozwiniętą sekcję lekkoatletyczną, więc muszą mieć kogoś ogarniętego. Niech sprawdzi czy nie masz gdzieś braków, nie jesteś pospinany, coś trzeba wzmocnić. Wkładki czy buty, to jakiś detal, mało istotny w całości ruchu.
6 lat temu byłem u fizjoterapeutki (3 razy), bo bolało mnie kolano. Niezgodnie z powyższą logiką, popracowała nad moim ramieniem, i tak naprawiła to kolano. Skutecznie, bo od tego czasu ból nie powrócił. a objętość zwiększyłem jakoś pięciokrotnie.