Dzięki, dziękiDrwal Biegacz pisze: ↑19 sty 2025, 11:34 Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma!
Trochę tych kilometrów nabiegałeś, najechałeś i wyspacerowałeś!
Mieć a nie mieć!
Tak, że trzymam kciuki za nowy Rok!
Pozdrawiam!
RMC - komentarze
Moderator: infernal
-
RMC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 904
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
RMC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 904
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Grazie!
A co do zegarka - wiesz ile to kłopotów odpada z nim, że cos nie dziala, nie wskazuje? Nie ma dużo opcji, nie ma dużo problemów
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2770
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Waga jest tu kluczem do lżejszego i lepszego biegania. Radzę nie podjadać słodkim, szczególnie wieczorem, a najlepiej to zrezygnować z wieczornego posiłku (kolacji). Na początku będzie ciężko, ale da się to zrobić i przyzwyczaić.RMC pisze: ↑06 lut 2025, 23:01 Przy tym wszystkim największym problemem jest jednak fakt, iż zapuściłem się wagowo. W ciągu dnia jakaś marna dieta, wieczorem dożeram słodkim i osiągnięte przed grudniem 93 kg trzymają się mnie i nie chcą puścićPierwszy raz w swojej karierze będę musiał chyba pochylić się nad sensowniejszą dietą bo coś samymi treningami chyba się nie ogarnę.
A jeśli w Jelczu nie będziesz czuł się gotowy na maraton, to po prostu przepisz się na krótszy dystans (ćwierć albo półmaraton).
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 457
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:38:26
- Życiówka w maratonie: 02:59:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Też tak myślę. I nie ma co się martwić na zaś tylko skupić na tym co możesz w tej chwili. Metoda małych kroków potrafi dać zaskakujące efekty.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
-
Drwal Biegacz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1593
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Najważniejsze, że coś cały czas biegasz! Czyli nie poddajesz się i tak (przynajmniej) trzymaj! Za co trzymam kciuki!
Od siebie dodam, że w swoim treningu na ten rok postawiłem bardziej na dietę/schudnięcie niż bieganie kilometrów.
Niestety trochę łatwiej biegać niż nie jeść
Od siebie dodam, że w swoim treningu na ten rok postawiłem bardziej na dietę/schudnięcie niż bieganie kilometrów.
Niestety trochę łatwiej biegać niż nie jeść
-
RMC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 904
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Dzięki za dobre słowa 
Jakoś życiowo zmęczony jestem wszystkim i stąd kulejące bieganie, zła waga. A może starość, kryzys wieku średniego?
W każdym razie nie mogę się jednak zebrać w sobie i coraz bliżej jestem decyzji by z majowego maratonu zrezygnować na rzecz półmaratonu. Nie chce mi się kolejny raz człapać 42 km w 5 godzin.
Z mojego, obecnego poziomu przygotowanie się do półmaratonu byłoby bardziej realne. Przy tym rokuje szanse na sensowny czas na mecie. Trasa płaska (w Jelczu) to koło 2 godzin powinienem się zakręcić. Mogłoby to mieć i sens pod względem wzmocnienia psychicznego - zobaczę lepszy wynik to może i większe chęci mi wrócą do pracy nad sobą.
Myślę, na 90%, że tak się stanie ale finalną decyzje podejmę na początku marca.
Jakoś życiowo zmęczony jestem wszystkim i stąd kulejące bieganie, zła waga. A może starość, kryzys wieku średniego?
W każdym razie nie mogę się jednak zebrać w sobie i coraz bliżej jestem decyzji by z majowego maratonu zrezygnować na rzecz półmaratonu. Nie chce mi się kolejny raz człapać 42 km w 5 godzin.
Z mojego, obecnego poziomu przygotowanie się do półmaratonu byłoby bardziej realne. Przy tym rokuje szanse na sensowny czas na mecie. Trasa płaska (w Jelczu) to koło 2 godzin powinienem się zakręcić. Mogłoby to mieć i sens pod względem wzmocnienia psychicznego - zobaczę lepszy wynik to może i większe chęci mi wrócą do pracy nad sobą.
Myślę, na 90%, że tak się stanie ale finalną decyzje podejmę na początku marca.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
Drwal Biegacz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1593
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Gratuluję startu!
Jest dobrze, tylko nie stać w miejscu i się ruszać!
Pozdrawiam!
Jest dobrze, tylko nie stać w miejscu i się ruszać!
Pozdrawiam!
-
RMC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 904
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Tak jest. Powoli ale do przoduDrwal Biegacz pisze: ↑07 maja 2025, 21:25 Gratuluję startu!
Jest dobrze, tylko nie stać w miejscu i się ruszać!
Pozdrawiam!
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
Drwal Biegacz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1593
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Trzymam kciuki za realizację planów!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
-
RMC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 904
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Dzięki, przyda się
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
Drwal Biegacz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1593
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Dobrze, że się nie poddajesz!
"Dystans: 14,08 km. Czas: 01:32:03." - daje to w maratonie ok. 4:38.
Bywało, że z lepszymi przygotowaniami biegałem wolniej ...
Pozdrawiam!
"Dystans: 14,08 km. Czas: 01:32:03." - daje to w maratonie ok. 4:38.
Bywało, że z lepszymi przygotowaniami biegałem wolniej ...
Pozdrawiam!
-
RMC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 904
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Jakoś idzie, nie narzekam więcDrwal Biegacz pisze: ↑17 wrz 2025, 20:43 Dobrze, że się nie poddajesz!
"Dystans: 14,08 km. Czas: 01:32:03." - daje to w maratonie ok. 4:38.
Bywało, że z lepszymi przygotowaniami biegałem wolniej ...![]()
Pozdrawiam!
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
- keiw
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 8988
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Jestem ciekawy co ci z tego wyjdzie.
Jaki cel się wyklarował?
Wysłane z mojego SM-S916B .
Jaki cel się wyklarował?
Wysłane z mojego SM-S916B .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
RMC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 904
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Będę próbował załapać się na okolice 04:30 aczkolwiek mam obawy, że wyjdzie trochę więcej.
Bądźmy szczerzy, nie jestem przygotowany na 100%, wolę skupić się na osiągnięciu mety w dobrej kondycji niż zafiksowaniu na wynik zegarowy.
Bądźmy szczerzy, nie jestem przygotowany na 100%, wolę skupić się na osiągnięciu mety w dobrej kondycji niż zafiksowaniu na wynik zegarowy.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
- keiw
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 8988
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Jasne, ale za długo już biegasz, by wiedzieć, że jakiś plan na tempo warto mieć i nie lecieć "na pałę"
Dlatego zapytałem.
Trzymam kciuki za te 4:30
Dlatego zapytałem.
Trzymam kciuki za te 4:30
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.



