Biegacz z Marsa - komentarze

[banama]

Runbertów w następnym tygodniu. Chciałbym pod kontrolą ale mocno. Zobaczymy co wyjdzie.

[mgrzeg]

Nic nie piszesz, to pogratuluję na sucho całkiem dobrego wyniku w piątce RUNbertów. Wiem, że liczyłeś na więcej, ale popatrz po towarzystwie z forum i bierz co Ci życie daje

[mgrzeg]

Gratuluję pięknej poprawki na CityTrailu! Wynik zaiste zacny, ale nie liczyłbym już na urywanie kolejnych minut w kolejnych tygodniach Chociaż pomarzyć można

[banama]

Chociaż pomarzyć można

Hehe ...

[mgrzeg]

Napięcie stopniujesz jak w porządnym thrillerze Czekam na kolejny odcinek z opisem Biegu dla Niepodległej.

[Slawcio]

Aha - jeszcze przed startem udało się przybić piątkę z pacemakerem. Dlaczego o tym wspominam, bo to nasz specjalista od biegania szybciej, czyli @Slawcio. Potwierdzam, biega wyraźnie szybciej Miło było poznać

Gdybyś mnie nie oznaczył to bym przeoczył.
Witaj i gratulacje.
A ty z Białego jesteś czy z W-wy?
W niedzielę darmowa piątka w Sokółce. No i szybkie 2K

[banama]

A ty z Białego jesteś czy z W-wy?
W niedzielę darmowa piątka w Sokółce. No i szybkie 2K

Niestety z W-wy. Ale mam bardzo fajne wspomnienia z Białego.

[mgrzeg]

Kolejny ładny wynik, gratulacje. Może nie starzejesz się?

[banama]

Dzięki. Nie wiem, może wnuki odmładzają

[Drwal Biegacz]

Gratuluję biegu!
Dobry opis!

[banama]

Dzięki Drwalu!

[mgrzeg]

Kolejne gratulacje, trzymasz świetną formę! Jeździsz na rowerze cały czas, nawet po lodzie i śniegu? Co do prognoz - u mnie rozjeżdżają się strasznie, w Runalyze pokazuje mi 17:52 na piątkę, bzdura kompletna. Garmin nieco bliżej realiów (okolice 20min), ale też odjechany.
Powodzenia na dogrywce!

[banama]

Tak, jeżdżę. Ale wybieram ogólnie krótsze trasy głównie ze względu na przypadłość marznących dłoni. Generalnie to ta zima na razie jest bardzo łaskawa. Bywało dużo dużo gorzej.

[wigi]

Gratuluję udanej piątki!

- moja waga rano było mocno nieoptymalna (1,5-2kg w górę) - czasem tak jest, że trzyma się dobrze, aż tu nagle wpada dzień gdzie jest wystrzał BMI w górę. I w sumie nie wiadomo dlaczego, czy jakieś zatrzymanie wody, czy jakaś inna przyczyna, czy po prostu normalne wahania, które zawsze występują.

A może była to zatrzymana dwójka?

[banama]

A może była to zatrzymana dwójka?

Hehe, dzięki. Tą sprawę załatwiłem (sic) bardzo dokładnie z samego rana