Buty do biegania z dużą ilością miejsca na palce

[duzymis2]

Dziękuję, wezmę to pod uwagę. Wcześniej o tym nie słyszałem.

Przed zamówieniem konkretnego modelu poczytaj solidnie opinie o nim, w szczególności takie po np 3 miesiącach (polecam na reddit zerknąć). Altra może świetnie wypadać w szybkich jutubowych testach a potem się okazuje że but za ponad 5, 6, 7 stów się sypie po kilkunastu biegach

Nie wszystkie i nie zawsze, ale ich jakość poszła na łeb na szyję. Może najnowsze odsłony to odmienia, choć ja jestem sceptycznie nastawiony

[weuek]

Chyba tylko jedne altry (nowe) kupiłem za ponad 5 stów (drożej żadne, a przynajmniej 20 par miałem). Mają teraz 1100 km i nie mają żadnych uszkodzeń (Paradigm 6). Oczywiście, podeszwa się uklepała. Niestety, niby w siódemce (też mam) wszystko to samo, a but inny.

Rzeczywiście, jedną w powszechnych głupot współczesności jest to kompulsywne opiniowanie zaraz po zakupie. Całkiem sporo nowoczesnych opiniuje nawet _zanim_ pierwszy raz użyje. Bo skrypty ze sklepów ich ponaglają (czasem w zamian za obiecanki np. pigw na sośnie). No i jak nie mają robić wszystkiego na wygląd?

[RMC]

Uogólniając trochę.

Za szybko niedobrze, za późno w sumie też Przy dzisiejszych, krótkich cyklach życia produktu nieraz może się okazać, że test po długim okresie używania nie ma większego sensu. Bo już się tej serii nie kupi, jest nowa (inna).

Aczkolwiek prawdą jest, że wszyscy starają się swoje testy (czegokolwiek) dać jak najszybciej. Nawet kosztem solidnego i dogłębnego sprawdzenia. Bo tylko wtedy są oglądalności i jakaś kasa z tego

No takie czasy, kto pierwszy ten lepszy.

[duzymis2]

Ale kto broni kupować coś niekoniecznie najnowszego? W sklepach jeszcze się trafi, tym bardziej na promkach itd.
Nie zawsze nowsze = lepsze, tym bardziej że nie oszukujmy się, w butach to za wielkiej rewolucji się zrobić nie da... można po prostu używać nowych nazw na coś, co wcześniej już było

@weuek wierzę w wytrzymałość o której piszesz, ale reddit też nie kłamie, a są tam żale wielu użytkowników. Ba, nawet na yt znajdziesz zapalonych fanów marki, którzy ją rzucili. Ja nie miałem okazji używać ich butów 4-5 lat temu, ponoć wtedy było lepiej. Spróbowałem i wszystkie z jakimi miałem do czynienia szybko się rozleciały. Znajomy uwielbia altrę ale też sypią mu się na potęgę. Jak dla mnie nawet z promek to średni pomysł

[weuek]

Sęk w tym, że nie mam wielkiego wyboru. Altra, Topo, Avocco (tylko Ali), Joe Nimble (tuż za Odrą) albo... krew na palcach. Takie są moje realia.

To efekt instant, a w dłuższej perspektywie klasyka mody, czyli hallux valgus.

[duzymis2]

Ja tam obecnie niczego nie wykluczam. Jasne, mam płaskostopie, dosyć szerokie stopy, więc nie ma sensu ich pakować w jakieś szpicaste buty, ale póki co 3 tygodnie z rzędu w weekendy robię coraz dłuższe longi z leukotape i których bym nie ubrał jest ok... Stopa stopie nierówna, więc możliwe, że będę mógł założyć coś, co "wcześniej mnie obcierało". Niekoniecznie przez wymiar jako taki. Olympus miejsca niby ma ogrom, a się nie spisał całkowicie. Musiałbym się z nim przebiec po tapowaniu, ale znowu jest ryzyko, że mi się na szwach rozlec w drodze więc.. no średnio Tutaj się zgadzam z tym co ostatnio wyczytałem: to jest droga... to co dzisiaj pasuje jutro nie musi. Dotyczy to butów, skarpetek ale i nie tylko. Pierwszą stówkę robiłem w Mizuno Daichi i na bokach mnie nie obtarły, później się to już zdarzało

[kemotm]

Chyba tylko jedne altry (nowe) kupiłem za ponad 5 stów (drożej żadne, a przynajmniej 20 par miałem). Mają teraz 1100 km i nie mają żadnych uszkodzeń (Paradigm 6). Oczywiście, podeszwa się uklepała. Niestety, niby w siódemce (też mam) wszystko to samo, a but inny.

Właśnie zaopatrzyłem się w nową parę ALTRA FWD EXPERIENCE. Wcześniej biegałem w Torinach. Jedne i drugie udało mi się kupić w cenie ok 350zł. Oczywiście biorę kolor jaki jest bez wydziwiania. Patrzę tyko czy męskie Jest już nowa odsłona Altra Experience (Experience flow) ale praktycznie niczym się nie różni od starej, więc po co przepłacać. Z recenzją trzeba jeszcze poczekać ale po pierwszym treningu mam wrażenie że to "mój but". Stopa leży idealnie. Nie wyobrażam sobie powrotu do ciasnych nosków. Jedyne co nieco mi przeszkadzało w Torinach to zerowy drop. Nie jestem przeciwnikiem 0 drop ale lata przyzwyczajeń robią swoje niestety. Model Experience ma 4mm spadku i pasuje mi to idealnie. Polecam do rozważenia każdemu kto szuka wygodnych butów z noskiem w naturalnym kształcie, ale obawia się zerowego dropu.

Co do wytrzymałości, Toriny przebiegły ok 1000km i dały radę. Na cholewce zaczęło się ostatnio pojawiać przetarcie ale puki co jeszcze są całe.

[keiw]

Z dziś:

Były na limango za 290 zł z wysyłką ->
viewtopic.php?f=37&t=56322&p=1094432#p1094432

[weuek]

Tylko szkoda, ze wrócili do oldskulowej pianki EVA...

[kemotm]

Po pierwszych 2 tygodniach biegania w ALTRA FWD EXPERIENCE nadal uważam że to idealny kształt buta dla mnie. Co do pianki to nie znam się za bardzo. Do tej pory zawsze biegałem w miękkich treningówkach do klepania kilometrów. Tutaj jest wyraźnie sztywniej i czuć, że but lepiej oddaje, szczególnie na wyższych obrotach. To moja pierwsza styczność z twardszą pianką. Na treningach 8-12km jest ok zarówno przy wolnym klepaniu jak i szybkich odcinkach więc jest dość uniwersalny. Nie wiem jak na dłuższych dystansach bo długie wybiegania robię raczej w terenie w butach trailowych. Druga sprawa to guma. Pierwszy raz zetknąłem się z tym, że but ma twardą mieszankę która faktycznie na mokrej nawierzchni jest nieco śliska. Nie rozumiem po co taka guma w tym bucie. Wolałbym mieć więcej przyczepności.

[weuek]

Żeby się nie starła w okamgnieniu.

[weuek]

Spontanicznie kupiłem to, bo 350 to jak za używane, a to nowe w drogim sklepie (sklepbiegacza):



Na śniegu powinny się dobrze spisywać (kołki 8 mm):


Co im odbiło w tym roku, że paletki zaczęli robić? Nie wiem, ale bardzo mnie to cieszy.

[duzymis2]

Coraz większy wybór jest. Ostatnio przy zamawianiu jednych z vinted dostałem w pudełku po jakichś Lemsach.. nie wiedziałem co to jest - wygląda fajnie, coś dla fanów Altry bo też zero drop
https://www.lemsshoes.com/

[weuek]

Bynajmniej! Najcieńsze Altry to 21 mm, a Lems to niby buty barefoot (oksymoron, bo albo jest but albo go nie ma), a to się do biegania nie nadaje (moim zdaniem-próbowałem biegac w takich z podeszwą 6,5 mm brutto). No i z dropem, oczywiście, robią-sprawdź na ich stronce. Takich marek to jest od czorta od dawna, nawet polskie są.

[weuek]

Niestety, Mudtalon w nowej wersji jest tak zaskakująco mały, że aż trudno uwierzyć: i za krótki i za ciasny. Naklejka na pudełku jest kompletnie od czapy, bo mam stopę 26.5 cm, wkładka jest niby 27.5 cm, a palce naciskają na przód buta. A na dodatek jest tak wąsko (i przód dziwnie zakręca do środka), że nawet but z Decathlonu ma więcej miejsca (na wszystko). Zwrot.

Nie wiem na kogo może pasować "Precision Fit". To chyba nawet nie jest C (wąskie) w skali szerokości butów męskich, jeno B (bardzo wąskie).

No i sam kształt nowego przodu inov8 to nadal nie Altra ani Topo. Najwęzsze altry (Rivera 3) są od tych butów szersze o dobre 5 mm i mają bardziej kwadratowaty/anatomiczny przód.

Słabo. Ale pewnie na "Wide Fit" (dokładnie o 10 mm szerszy wg. ich tabelki) się skuszę, tylko znajdę dobrą cenę.