Co nabiegam na tysiaka? - odpowiedź na pytanie potrzebna

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
KUBIX
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 17 paź 2024, 21:16 Dobra, plan potrzebny. Nawet na odpoczynek. Są dwie propozycje. Zróbcie coś z tym albo zapodajcie coś innego. Ale konkretnie. Co na listopad i grudzień.
Nie wiem, czy to przydatne, ale trochę z doskoku wystartowałem na 10 kilometrów. 36:48 czas.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12885
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i z tego 5k w 17:45. Masz tempa treningowe. Cel 17:30 jak najbardziej realny.
KUBIX
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 20 paź 2024, 14:11 No i z tego 5k w 17:45. Masz tempa treningowe. Cel 17:30 jak najbardziej realny.
Możemy być ogólnie zadowoleni z tego czasu?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12885
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak.
KUBIX
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 20 paź 2024, 17:12Tak.
Dobrze, to w takim razie ja z konkretem : 11 listopada we Wrocławiu możemy mieć zawody na 5km.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12885
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Formy tak szybko nie podbijesz, ale możesz pokombinować z rytmem biegu i wzmocnieniami. Może się uda. Szczegóły masz w wątku obok.
KUBIX
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mimi pisze: 18 paź 2024, 22:12 Ja bym jeszcze dorzucił jakieś zawody. Chłopak będzie tylko trenował? A kiedy się pościga?
Są parkruny, jeśli nie parkrun, bo mała rywalizacja, to zaraz będą biegi listopadowe, a w grudniu np. Sylwestrowe.

@KUBIX Czy możesz zaproponować kiedy mógłbyś pobiec zawody? I do tego dopiero rozpisać treningi. Nie trzeba dużo kombinować z treningiem na początek.
Ja kiedyś leciałem schematem 2 akcenty (N x~400m i N x N x 1200m) + czasem dodatkowo zawody w weekend (1 raz lub okazjonalnie 2 x na miesiąc). Nie robiłem podbiegów, ale trasa do akcentow byla na pagórku (lekki podbieg 30%, plasko 10%, lekki zbieg 30%, płasko 30%). I trzymałem schemat cały rok. Czasem jakieś problemy logistyczne i wypadał trening, choroba itp. Ale był progres, nie było "slabych zawodów", czy jakiegoś regresu wymagającego roztrenowania ( 14 startow na tej samej trasie w ciągu jednego roku czasy od ~18 minut do ~ 16 minut). Gdyby trzeba było zajrzeć w jakich czasach biegałem mocne odcinki to mam zapisane...

Tempo jakieś trzeba założyć, ale przecież z czasem będzie chłopak potrafił biegać szybciej na treningach, co będzie widać też po wynikach w zawodach.

Co do dlugosci odcinków... to kolejna sprawa. @KUBIX czy masz daleko na stadion?
Jak już będziesz na stadionie, to może zrób ten test na 1000m albo 1500m, żeby była też dodatkowa informacja na jakim jesteś poziomie.

A czy treningi na stadionie potrzebne?
W grupie pewnie super, ale jeśli samemu i np. trzeba jechać daleko, to ja bym się nad tym dobrze zastanowił.
Jeśli chłopak ma spedzić dłużej w podróży niż sam trening będzie trwał to można zrobić prościej.
Wyznaczyć sobie trasę blisko domu (nawet nie trzeba koła pomiarowego załatwiać). Pewnie wystarczy odcinek ok. 1km gdzie można swobodnie cała długość przebiec, bez skrzyżowan, krzaków, psów sąsiada, czy co tam jeszcze można napotkać.
Albo biegać w formie zabawy biegowej na czas, a nie dlugosc odcinków.

Jeśli jest miejsce na jakiejś ścieżce rowerowej czy szerokim oświetlonym chodniku, to można wybrać od której do której latarni biegac i już. Inna opcja to parl/łaś jak wspominał yacool. Ale tego też nie wiemy, czy jest coś fajnego okolicy.

Mój plan wygląda jakoś tak:
Pn - BS
Wt - 10-15' BS, 2x100m N x 400m/1' -2' (marsz)
ŚR - BS
Czw - 10-15' BS, 2x100m, N x 1,2 km/1' -2' (marsz)
Pt - BS
Sobota lub niedziela BS lub zawody (okazjonalnie)

Reszta to BS w zależności od samopoczucia i czasu. 1 raz w tygodniu jeszcze robiłem po BS 10x~100m (połączone ze skipami przed setkami ).

Tempa? Jak się czułem danego dnia to tak biegałem z tym, że starałem się biegać coraz szybciej a nie zwalniać.
Do stadionu mam niedaleko, więc to nie jest dla mnie problem. Jestem w stanie poświęcić i tak większość czasu na trening, więc spokojnie.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4864
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Projekt zdechł? Cisza w temacie
KUBIX
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 30 paź 2024, 05:46 Projekt zdechł? Cisza w temacie
Czy ja wiem, czy zdechł? Na razie działam z planem pod 5km i efekty są, myślę, że 11 listopada będzie dobry wynik.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12885
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak, weź na luz. Przecież to jest na długie miesiące, a nie na twoje każde wejście na forum. Ja oczywiście bardzo chętnie chciałbym poprowadzić taki projekt do wiosny na 13:30/5k i zdawać ci relacje z postępów dwa razy w tygodniu. Naprawdę chciałbym. No ale na razie pozostaje ci śledzić projekty na portalu. Tam faktycznie dzieje się z dnia na dzień. Projekty powstają jak grzyby po deszczu.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4864
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 30 paź 2024, 08:00 Siedlak, weź na luz. Przecież to jest na długie miesiące, a nie na twoje każde wejście na forum. Ja oczywiście bardzo chętnie chciałbym poprowadzić taki projekt do wiosny na 13:30/5k i zdawać ci relacje z postępów dwa razy w tygodniu. Naprawdę chciałbym. No ale na razie pozostaje ci śledzić projekty na portalu. Tam faktycznie dzieje się z dnia na dzień. Projekty powstają jak grzyby po deszczu.
Wolę ten projekt. Wiesz, że mam alergię "na główną"
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13584
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 30 paź 2024, 08:00 Siedlak, weź na luz. Przecież to jest na długie miesiące, a nie na twoje każde wejście na forum. Ja oczywiście bardzo chętnie chciałbym poprowadzić taki projekt do wiosny na 13:30/5k i zdawać ci relacje z postępów dwa razy w tygodniu. Naprawdę chciałbym. No ale na razie pozostaje ci śledzić projekty na portalu. Tam faktycznie dzieje się z dnia na dzień. Projekty powstają jak grzyby po deszczu.
Nie krzycz na Siedlaka. Mnie ten projekt tez interesuje.
KUBIX
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 30 paź 2024, 08:00 Siedlak, weź na luz. Przecież to jest na długie miesiące, a nie na twoje każde wejście na forum. Ja oczywiście bardzo chętnie chciałbym poprowadzić taki projekt do wiosny na 13:30/5k i zdawać ci relacje z postępów dwa razy w tygodniu. Naprawdę chciałbym. No ale na razie pozostaje ci śledzić projekty na portalu. Tam faktycznie dzieje się z dnia na dzień. Projekty powstają jak grzyby po deszczu.
Pytanie do trenera w kontekście treningu pod piątkę i samej piątki. 6 x 1 km, każde powtórzenie po ok 3:20, na przerwach 2 minutowych, robione poza stadionem na śliskim asfalcie, w nogach jeszcze trochę było. Dobry prognostyk, czy też wręcz przeciwnie?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12885
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobry.
KUBIX
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 30 paź 2024, 18:36Dobry.
17:23, dosyć ciężka trasa, z atestem PZLA na długość, więc wszystko się zgadzało. Z mocną infekcją gardła, ale dałem radę dzisiaj. Myślę, że mogę być zadowolony.
ODPOWIEDZ