i jak tam dziewczyny wasze kremy sie sprawdzaja? mialyscie okazje wyprobowac jakies? moze slonce teraz nie jest zbyt intensywne, buahahaha, ale czasem niesmialo cos tam przez chmury sie przedrze. W lutym z totalnej glupoty tak sie zalatwilam ze mi bylo glupio ludziom sie pokazac, srodek zimy a ja strzaskana na mahon.. niczym po godzinnych seansach w solarium
![zdziwienie :orany:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Mam sucha cere wiec rano przed bieganiem musze jakis krem nawilzajacy nalozyc, niestety wszystkie normalne kremy maja maksymalnie faktor 15 a to za malo i efekt byl tragiczny. W szafce znalazlam jakis krem z lata, dla dzieci, faktor 50... lo matko.. jakbym sie smalcem wysmarowala! Przy moim b.intensywnym poceniu sie taki krem odpada.
Dajcie znac czy juz ktorys wam przypadl do gustu
pozdrawiam