Klikbajtowy tytuł ale.....
Popełniasz błąd, nie myśl, co robić żeby biegać szybciej.............
Myśl co robić żeby biegać więcej, szybkość sama przyjdzie.
Prosty plan na bieganie szybciej....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1951
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
O więcej też nie myśl, tylko o tym czy bieganie w ogóle jest dla ciebie-czy ci przynosi radość.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Coś bym napisał, ale nie napiszę, bo to by była dysputa trzech starych dziadów o tym jak żyć.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
A ja napisze:
Żeby szybko biegać trzeba:
1. machać szybciej nogami
2. machać dalej nogami
Więcej nie trzeba.
Żeby szybko biegać trzeba:
1. machać szybciej nogami
2. machać dalej nogami
Więcej nie trzeba.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Wszystko się zgadza. Pełna zgoda. Ale żeby realizować twoje punkty trzeba mieć najpierw zrobiony punkt
0. Biegać więcej.
Oczywiscie piszemy o amatorach.
0. Biegać więcej.
Oczywiscie piszemy o amatorach.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Biegać więcej żeby biegać szybciej?
Ja uważam, ze jeżeli chcesz biegać szybko, to biegaj szybko a nie więcej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Zaczynając wątek chciałem zauważyć, że zwiększając kilometraż można osiągnąć niesamowity progres, i nie trzeba stosować zajeb..... planów treningowych. 5x150 itd. Piszę oczywiście o amatorce.
Oczywiście ty również masz rację i klepanie samych Easy nie da za dużo. Więc mocny akcent też jest potrzebny.
Ja po prostu piszę z własnego doświadczenia, biegając 50-60 km tygodniowo 40 na dychę to był problem a 3h w maratonie marzeniem.
Kiedyś tu pisałem o tym, jak zrobiłem 18:30 na 5K biegając treningowo same BS-y. Od tamtej pory biegam jeszcze więcej i jestem na 17:40, ku.... w tygodniu nawet przebierzek nie robię. Same spokojne i zawody.
Oczywiście ty również masz rację i klepanie samych Easy nie da za dużo. Więc mocny akcent też jest potrzebny.
Ja po prostu piszę z własnego doświadczenia, biegając 50-60 km tygodniowo 40 na dychę to był problem a 3h w maratonie marzeniem.
Kiedyś tu pisałem o tym, jak zrobiłem 18:30 na 5K biegając treningowo same BS-y. Od tamtej pory biegam jeszcze więcej i jestem na 17:40, ku.... w tygodniu nawet przebierzek nie robię. Same spokojne i zawody.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To ile tych kilometrów easy robisz biegając 17:40 w wieku 50 lat (?)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Obecnie biegam pn-pt po 18km + zawody w weekendy.
Tak wiem, dużo i można osiągnąć taki wynik z mniejszego ilości. Ale mając 50 na karku bieganie dodatkowych akcentów znacząco zwiększy prawdopodobieństwo kontuzji.
Chodziło mi o to, że przez kilka lat dreptałem w miejscu, robiąc po około 50-60 km tygodniowo, aż w 2022 postanowiłem zmierzyć sie z maratonem.
A co za tym idzie zmieniłem myślenie i sukcesywnie zwiększałem kilometraż. I po dwóch latach jestem w miejscu gdzie kiedyś nawet nie marzyłem.
Tak wiem, dużo i można osiągnąć taki wynik z mniejszego ilości. Ale mając 50 na karku bieganie dodatkowych akcentów znacząco zwiększy prawdopodobieństwo kontuzji.
Chodziło mi o to, że przez kilka lat dreptałem w miejscu, robiąc po około 50-60 km tygodniowo, aż w 2022 postanowiłem zmierzyć sie z maratonem.
A co za tym idzie zmieniłem myślenie i sukcesywnie zwiększałem kilometraż. I po dwóch latach jestem w miejscu gdzie kiedyś nawet nie marzyłem.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Nie, rok temu na główny start było 65, w zimę przybyło pod 70.
Obecnie 66.5 i redukuję na wrzesień.
Organizm się domaga kalorii, trudno się powstrzymać od słodyczy.
Obecnie 66.5 i redukuję na wrzesień.
Organizm się domaga kalorii, trudno się powstrzymać od słodyczy.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 462
- Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36
A czy te wyniki 18:30 i 17:40, to były na podobnej trasie robione? Czasem niby ten sam dystans na zawodach, a trasy zupełnie inne - np. cross vs płaska ulica. Albo bywają zawody bez atestu i niby oba po 5km, a jednak jednemu bliżej do 4,8 km a drugiemu do 5.2 km.
Tak dopytuje, bo różnie bywa na zawodach, przykład: tegoroczny 16. Bieg Ursynowa na 5km (krótsza trasa).
Tak dopytuje, bo różnie bywa na zawodach, przykład: tegoroczny 16. Bieg Ursynowa na 5km (krótsza trasa).
----------------------------------------------------------
1440miles
1440miles
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Ale to, że ktoś pobiegnie coś, trenując jakoś, to dowód anegdotyczny.
A ja w wieku 55 lat pobiegłem piątkę w 18:15, trenując średnio 30 - 35 km tygodniowo i biegając co drugi, trzeci dzień. To porównując jaki możemy wuciągnąć z tego wnioosek?
Żaden.
A ja w wieku 55 lat pobiegłem piątkę w 18:15, trenując średnio 30 - 35 km tygodniowo i biegając co drugi, trzeci dzień. To porównując jaki możemy wuciągnąć z tego wnioosek?
Żaden.
Ostatnio zmieniony 22 lip 2024, 10:34 przez pawo, łącznie zmieniany 1 raz.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1956
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To jest oczywiste, że zwiększenie kilometrażu z 50-60 km na 90-110 km czyli prawie dwukrotnie, da pozytywne efekty. To, jeśli się nie mylę, to przecież klasyka czyli trening polaryzacyjny.
Oczywiście warunkując, że zawodnik wytrzyma ortopedycznie i się nie rozleci.
Choć nie powiem 18 km codziennie brzmi już mocno abstrakcyjnie, może nawet do tego stopnia, że warto to podzielić na 2 treningi.
Oczywiście warunkując, że zawodnik wytrzyma ortopedycznie i się nie rozleci.
Choć nie powiem 18 km codziennie brzmi już mocno abstrakcyjnie, może nawet do tego stopnia, że warto to podzielić na 2 treningi.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02