Pod prąd – czyli Sub 3 po 60
Moderator: infernal
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
w ten sposób to jasne że można tylko po co?
ale jak komu pasuje oczywiście.
wg mnie
zakresy na tempo są tak szerokie że easy można spokojnie kontrolować tętnem bez wychodzenia z widełek.
zresztą LT ostatnio biegałem podobni.
mimo biegania na tempo końcowe dwa kontrolowałem tętnem i trening był bodajże 92 % zrealizowany.
ale jak komu pasuje oczywiście.
wg mnie
zakresy na tempo są tak szerokie że easy można spokojnie kontrolować tętnem bez wychodzenia z widełek.
zresztą LT ostatnio biegałem podobni.
mimo biegania na tempo końcowe dwa kontrolowałem tętnem i trening był bodajże 92 % zrealizowany.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 09 paź 2023, 22:36
- Życiówka na 10k: 44:46
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, ale tylko w warunkach normalnych, a lipiec/sierpień do takich na pewno nie należy.
Przy patelni 30 nie utrzymam tempa easy, tzn utrzymam, ale w tętnie subtresholdowym, a to nie o to chyba chodzi. Obawiam się, że gdybym robił w ten sposób, to Garmin zacząłby mi pewnie zmniejszać obciążenia bo wychodzilbym z widełek na tempie easy.
Gdybym mógł biegać wyłącznie poniżej 20 stopni to tematu by pewnie nie było.
Przy patelni 30 nie utrzymam tempa easy, tzn utrzymam, ale w tętnie subtresholdowym, a to nie o to chyba chodzi. Obawiam się, że gdybym robił w ten sposób, to Garmin zacząłby mi pewnie zmniejszać obciążenia bo wychodzilbym z widełek na tempie easy.
Gdybym mógł biegać wyłącznie poniżej 20 stopni to tematu by pewnie nie było.
komentarze do bloga: viewtopic.php?f=28&t=65276
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Zgadzam się z tym.
Mocno przesadzasz. Dla przykładu moja Baza, czyli easy, to tempo 5:25, a widełki w sugestiach Garmina wynoszą aż 30 sekund na plus i minus. Nawet w mocnym upale nie będzie problemu pobiec tempem 5:55 z odpowiednim tętnem, co mieści się w widełkach.sTOQ pisze: ↑17 lip 2024, 10:41 Tak, ale tylko w warunkach normalnych, a lipiec/sierpień do takich na pewno nie należy.
Przy patelni 30 nie utrzymam tempa easy, tzn utrzymam, ale w tętnie subtresholdowym, a to nie o to chyba chodzi. Obawiam się, że gdybym robił w ten sposób, to Garmin zacząłby mi pewnie zmniejszać obciążenia bo wychodzilbym z widełek na tempie easy.
Gdybym mógł biegać wyłącznie poniżej 20 stopni to tematu by pewnie nie było.
Bieganie na tempo z sugestiami daje naprawdę dużą elastyczność i przy tym łatwo kontrolować tętno.
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 09 paź 2023, 22:36
- Życiówka na 10k: 44:46
- Życiówka w maratonie: brak
Wg Gallowaya tempo 5:03 zmienia się w tempo 6:00 przy zakresie 27-30 stopni, ale on pewnie też przesadza
Wielokrotnie musiałem przechodzić do marszu gdy biegałem bazę na tempo w upale . I tak, te widełki nie są dla mnie wystarczające dlatego zacząłem biegać na tętno. I tylko akcenty zostawiłem na tempo.
Wielokrotnie musiałem przechodzić do marszu gdy biegałem bazę na tempo w upale . I tak, te widełki nie są dla mnie wystarczające dlatego zacząłem biegać na tętno. I tylko akcenty zostawiłem na tempo.
komentarze do bloga: viewtopic.php?f=28&t=65276
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
ale idąc tą logiką to akcenty przy upałach wszystkie przewozisz
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 09 paź 2023, 22:36
- Życiówka na 10k: 44:46
- Życiówka w maratonie: brak
Zgadza się, ale wolę przewieźć 1 trening w okresie budowania bazy niż 5 easy. A jednak pobiegam trochę szybciej żeby się nie zamulić. Nie twierdzę, że to jest optymalne dla każdego, ale u mnie na tym etapie jest najlepszym rozwiązaniem.
Poza tym, łatwiej mi zaplanować jeden trening jakościowy o 5 z rana i nie biegać w patelni.
Poza tym, łatwiej mi zaplanować jeden trening jakościowy o 5 z rana i nie biegać w patelni.
komentarze do bloga: viewtopic.php?f=28&t=65276
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1956
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja bym sobie zmieniał: krócej, szybciej np. odcinki z przerwą w marszu w upale z ekspozycją na słoneczko, dłużej, spokojniej rano jeśli mamy taka możliwość. To się uzupełnia. Do tego w etapie budowania bazy, aż tak bardzo nie przejmowałbym się przewiezieniem treningu, to okres kiedy to niewiele kosztuje, a można wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1295
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Łagodnie i do sukcesu!
Sam się zastanawiam czy łagodniej trenując nie osiągnąłbym tego samego wyniku na mecie...
Z jenym ale... trening, który realizuję daje pewność minimalnego (przyzwoitego) wyniku. Sugestie to pewien chaos AI
Trzymam kciuki!
Sam się zastanawiam czy łagodniej trenując nie osiągnąłbym tego samego wyniku na mecie...
Z jenym ale... trening, który realizuję daje pewność minimalnego (przyzwoitego) wyniku. Sugestie to pewien chaos AI
Trzymam kciuki!
-
- Stary Wyga
- Posty: 225
- Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: brak
Szybkiego powrotu do zdrowia!
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1295
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Wbrew pozorom G. wprowadza całkiem dużo temp, progów, beztlenowych i sprintów, a to dość kontuziogenne/obciążające jednostki.
W treningu, który realizuję nie ma beztlenowych i sprintów, ciekawe czy tak się da. G cały czas krzyczy o beztlenowe. Sam nawet trochę za nimi tęsknię i zastanawiam się jak je przemycić do mojego planu
Szybkiej odbudowy pełnej sprawności życzę!
W treningu, który realizuję nie ma beztlenowych i sprintów, ciekawe czy tak się da. G cały czas krzyczy o beztlenowe. Sam nawet trochę za nimi tęsknię i zastanawiam się jak je przemycić do mojego planu
Szybkiej odbudowy pełnej sprawności życzę!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Dzięki panowie. Przez dwa dni smarowałem łydkę maścią na bazie diklofenaku i okresowo kompresowałem ją opaską (dwukrotnie też schładzałem łydkę). Podczas chodzenia łydka boli lekko, ale z czasem rozgrzewa się i ból praktycznie zanika.
Dziś zamierzam zrobić kilkanaście spokojnych kilometrów rowerem. Zaraz po rowerze sprawdzę, czy da się przebiec 100 m truchtem. Ta próba wiele mi powie. Dziś rozpoczynam też rozciąganie, masowanie i wzmacnianie, oczywiście lekko i z wyczuciem.
Dziś zamierzam zrobić kilkanaście spokojnych kilometrów rowerem. Zaraz po rowerze sprawdzę, czy da się przebiec 100 m truchtem. Ta próba wiele mi powie. Dziś rozpoczynam też rozciąganie, masowanie i wzmacnianie, oczywiście lekko i z wyczuciem.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Biegłem kilka lat temu w Twardogórze. Wtedy to były dwie pętle, ja na 5k biegłem jedną.Trasa dość mocno pofałdowana i cieszyłem się, że nie biegnę drugiego kółka, finisz za to z górki W sumie w niedzielę, masz też atestowaną dychę na Bielanach Wrocławskich.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 688
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Trasa w Twardogórze pofalowana fakt, ale całościowo dość szybka. Sporo jest z górki więc co się straci, da się odrobić.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
W regulaminie jest trasa na jednej pętli, a właściwie na agrafce (jest chyba nowy atest) i profil jest dość trudny, a pozytywem jest to, że druga część dystansu (na dużym już zmęczeniu) będzie bardziej z górki. A o biegu na Bielanach dowiedziałem się, gdy już byłem zdecydowany pobiec w Twardogórze (jubileuszowa 30. edycja biegu i to jest miasto znajomego biegacza, więc raz go odwiedzę).
To tak nie działa, jak piszesz. Start i meta jest w tym samym miejscu, więc nie odrobisz tego na zbiegach, co stracisz na podbiegach. Najszybsza i najekonomiczniejsza jest zawsze płaska trasa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1295
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
"aby Garmin mocno zluzował trening przed startem."
Zaczynamy manipulować AI! - i myślę, że to jest kierunek w jakim należy z niej korzystać!
AI proponuje, my wybieramy/decydujemy!
Zaczynamy manipulować AI! - i myślę, że to jest kierunek w jakim należy z niej korzystać!
AI proponuje, my wybieramy/decydujemy!