wirtualne bieganie

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
tournier
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 07 lut 2003, 11:48

Nieprzeczytany post

Na poczatek chcę jasno powiedzieć, że nie jest moim zamiarem obrażanie kogokolwiek...

Do rzeczy jednak: przeglądałem wątek o przeprowadzce na forum "biegajznami", oglądałem wątek o stronie "bieganie.com" i nasunął mi sie bardzo smutny wniosek. Sądzę, że bardzo wiele osób biega bardziej wirtualnie niż realnie. Myślę także, że są tacy, którzy biegają wyłącznie wirtualnie. Uważam też, że dla bardzo wielu z nas aspekt społeczny tego forum jest ważniejszy od meritum (inaczej rzecz ujmując: mnóstwo osób jest tutaj nie dla biegania,ale z potrzeb społecznych takich jak potrzeba akceptacji, etc.).
PKO
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Chyba mogę się wypowiedzieć w imieniu Trójmiasta.

Dementuje, Ci co tu pisują - biegają, częściej rzadziej ale jednak, z przerwami czy bez. Nie ma wirtualnych forumowiczów, wszystkich prędzej czy później mobilizujemy do biegania. I chyba trochę przesadziłeś z tym "tylko wyłącznie wirtualnie". Może wychodzą raz na 2 tygodnie, ale jednak.

a więc TRÓJMIASTO BIEGA!

choć społeczna rola też jest ważna, to my tu jesteśmy od, jak by to powiedzieli rajdowcy - "czarnej roboty"


(Edited by Kazig at 7:50 am on June 29, 2004)
neutrino
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wrocław, też biega! Co prawda ja jeszcze z nikim z forum się nie spotkałem, ale to tylko kwestia czsu. Pewni nastąpi to na którymś z maratonów w Warszawie lub Poznaniu. Spotkania forumowiczów przed startami w takich imprezach, należą do tradycji.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No ja musze się przyznać, że od kwietnia biegam tylko wirtualnie. No nie, biegłem w tym czasie 2 razy.
biegowa recydywa
Henryk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 06 gru 2003, 15:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Czy bieganie na nartach i rolkach też się liczy? Bo jeżeli nie, to poza tym biegam mniej więcej raz w miesiącu:).
sms
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

W dobrym tonie sa deklaracje i zaprzeczenia teorii o wirtualnych biegaczach :-) Donosze wiec, że Krakow jak najbardziej tez biega i bynajmniej nie wirtualnie. Sporo ludzi z Krk piszacych na tym Forum zna sie z cotygodniowego wspolnego biegania inie tylko.
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

{Olek} Ze względu na zasługi traktujemy Cię jako czynnego biegacza.
Ale nie myśl, że potrwa to długo ;) :usmiech:
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tzn., że znowu będę musiał biegać? :o
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

to chyba nie jest takie straszne
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Dzięki bieganie.pl tworzy się nowa grupa biegających w Łodzi. Spotykamy się na wspólnych treningach. Jestem jednak zdania, że "siedzenie" na forum zabiera dość dużo czasu. Nie wyobrażam sobie, jak dają radę ci, którzy działają na dwóch, lub więcej forach.
Kszym

Nieprzeczytany post

tournier zapewniam cię ja jako autor serwisu bieganie.com, że ja też uprawiam czynnie bieganie i pojawiam się co jakiś czas na jakiejś imprezie biegowej - właśnie teraz wrociłem z porannego treningu tak więc twój smutny wniosek jest w moim przypadku mylny i nieprawdziwy.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from Kazig on 8:19 am on June 29, 2004
to chyba nie jest takie straszne
Planuję wrocić do biegania jesienią - tak mniej więcej po maratonie w Świnoujściu. Niestety przy próbach biegania od razu odezwał się achilles, dlatego konsekwentnie będę się przez lato trzymał opcji rowerowej.
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Rono ma rację, fory zabierają za dużo czasu i bieganie podupada. Całkiem wirtualnie nie jest, choć w Szczecinie raczej indywidualnie. :)
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Ja stosuję zasadę, że jak nie biegam to nie popisuję się na forum. Dlatego np: przez marzec, kwiecień, maj mnie tu nie było, bo dopadła mnie jakaś plaga choróbsk.
Robię tak dlatego, bo problemy "środowiska" dla mnie, nie biegającego są zbytnio wkurzające. I tak jak zacząłem ponownie sobie truchtać, to wszedłem na stronę maratonów polskich, aby sprawdzić na wszelki wypadek jaki jest ostatni maraton w tym roku.A tam autor jakiegoś artykułu, żalił się, że MW przesunięto o tydzień, w komentarzach ktoś inny narzekał, że zawody są w niedziele a nie w soboty.
Myślałem, że mnie krew zaleje. Czy oni nie mają większych problemów.? No tak, ci co mogą biegać nie wiedzą co to problemy.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from outsider
Ja stosuję zasadę, że jak nie biegam to nie popisuję się na forum.
Jakaś mocno zgryźliwa jest ta Twoja zasada. Teraz się popisujesz?
biegowa recydywa
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ