------------------------------
Jeszcze o ostatnich MŚ w przełajach w Belgradzie. Działo się. Przede wszystkim technicznie fantastycznie. Kiplimo wiadomo, a wśród pań Margaret Kipkemboi. Przybiegła trzecia lecz technicznie wyglądała wspaniale. Wygrała Chebet, którą ostatnio obserwowałem w Barcelonie na rozgrzewce i potem w biegu na 5K. Też fajnie technicznie, choć przy Kipkemboi już słabiej. Dla ruchowych ignorantów, co tylko patrzą na miejsce na mecie dodatkowe info, że czwarta i piąta zawodniczka pobiegły niedawno w Walencji sub 29, a na przełaju jakby !@$%^&? Ciekawe.
No i wczoraj w Bostonie znów dowalała Obiri. To jest chyba największy overstriding wśród kobiet ever. !@$%^& w glebę konkretne i usztywnienie nogi wykrocznej i dynamika wybicia. Tam musi być gigantyczne hamowanie. To woda na młyn dla tego wątku. Oglądać i zastanawiać się jak to możliwe, że im bardziej hamuje tym szybciej biegnie.
