Viki_83 pisze: ↑11 gru 2023, 17:50
Opis dołujący, wszystko słabo Brakuje mi tam tylko opcji - "kup nasz plan treningowy a będzie lepiej"
Ja ze sportslab miałam bardziej fachowy opis, nikt mi nie napisał że jest słabo a raczej co można jeszcze poprawić i nad czym warto pracować.
W ostatnim mailu, będącym odpowiedzią na wyniki badań z krwi, otrzymałem reklamę i ofertę zakupu książki
Plan będzie układać mi trener z Torunia. W sumie mając od lat wszystko zapisane, sam bym coś ułożył, ale jak ktoś pisze i trzeba się z tego wyspowiadać to motywacja większa.
Spokojnie wszystko dobrze. Nadal trzymam się w postanowieniu 0 alko do ME Masters. Jestem pełen pasji i motywacji do treningu:) chociaż wolałbym +25, bez wiatru i sucho:)
Pewnie się nie znam ,ale jak dla mnie trochę dziwne te przygotowania pod maraton , dłuższe wybiegania powyżej 20 km jeżeli już są to są jedynie robione na niskiej intensywności , brakuje wejścia w trochę wyższe obroty przynajmniej na ostatnich 10-20 minutach . 3*3 km , czy jak większości są to odcinki maks 4', to ja osobiście klepie ciągle pod 10 , nie widzialem czegoś typu 3 * 6 km km itp , biegi w 2 zakresie też jak na przygotowania maratońskie bardzo krótkie , nie widze sensu robienia tak mocnych 500 , zwłaszcza że jesteś typowym biegaczem szybkościowym i ten zapas prędkości masz spory , ale jak wspomniałem na początku pewnie się nie znam ale dla mnie to jest lepszy plan na 10 niż maraton .
Słuszne uwagi. Biegnę Maniacką Dychę 6 dni przed. Te 500-tki nie były dla mnie jakimś wyzwaniem. Ot przetarłem się. Brakowało mi tego. Porozmawiam z trenerem czy będą jednostki 3*5 albo 3*6km, tylko po ile miałbym je biegać, skoro 10km po 3.50 żadnego wrażenia nie robi. Po maratonie jeszcze chcę 5km w maju poprawić więc chcę uniknąć zaklepania. A i na razie to ja robię rekordowy kilometraż w życiu.
Gdzieś przeczytałem, że tempo next% nie spełniają wymagań butów na zawody. Niestety nie pamiętam gdzie to było napisane.
Ciekawe czy to prawda.
Te tysiączki to już fest szybko Świeżak: Komentarz przeniesiony z wątku blogowego na prośbę @Siedlak1975.
10 dni przed zawodami przyjmuje się że można jeszcze zrobić trening na tzwn " zarżnięcie się " bo zdąży się to jeszcze w pełni zregenerować . Powodzenia na Maniackiej , w jaki wyniki celujesz ?
Zaczynam nie wolniej niż 3.30/km wiadomo. Rok temu było to niekomfortowe, ale też już miałem problemy przeciążeniowe a dzień wcześniej chodziłem jeszcze na Mazurach po polach brodząc w śniegu do połowy łydki.
Teraz czuję, że jestem lepiej przygotowany wobec czego jeśli będzie się normalnie biegło to 3.27 z próbą długiego finiszu (jeśli będzie wiało w plecy to super). Wynik 34.20 nie jest niemożliwy. Ważne żeby poniżej 35'.
Cześć, dziękuję Panowie. Dopiero miałem trochę czasu. Wpis z telefonu to trochę trudniej. Było trochę frustracji wcześniej, ale wynik jest dobry. Odpukać chyba chory nie będę. Czekam z niecierpliwością na start.