Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na komórce nie widzę tej foty z Kiplimo. Potem to poprawię.

No a tak już na poważnie, to śnieg opanował Polskę. Podobno można mimo to biegać szybko w zimie. Wczoraj sprawdziliśmy. Za čhuja. 25 s wolniej od tempa na Armagh. Nie da się kúrwa. I martwi mnie to, bo za trzy tygodnie start.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2024, 16:15 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Hmy. Terror pogodowości, jednym słowem.
A na ile metrów te zawody?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Musiałem sprawdzić, czy słabsza płeć startuje osobno, bo mam już dosyć tych rekordów świata barcelonki i walencynki.
Teraz wreszcie doyebiemy. No chyba, że bostonka...

ps. wstawiłem pipe jak trzeba i teraz jest widoczna z komórki. Przyglądać się i zastanawiać. Co tam się porobiło z tymi nogami i w ogóle z tym ciałem. Czy to wymaga jakiejś interwencji ortopedycznej albo choćby korekty. Może kor trzeba wzmocnić? Nie wiem. Ale to wygląda na wycieńczenie z niedożywienia. Może jakieś przymusowe karmienie?
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Kiedyś na awuefie bieg powstania był po ciemku i bardzo szybko pobiegłem, więc da się.
Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki.
Ja trzymam kciuki za Sebastiana, bo w tej chwili jest zdany na siebie i musi realizować plan bez mojej pomocy.

Kilka kwestii jeszcze jest do przemyślenia. Pejs kobiet z Walencji i jeszcze o trzech zawodniczkach. Najpierw zawodniczki. Z Barcelony Chebet (aktualna rekordzistka świata na 5k w biegu samych kobiet) i oczywiście Ngetich z Walencji. Ale też ta druga na mecie, która przecież również złamała 29 minut. Tutaj Chebet i Ngetich podczas MŚ w przełajach w Australii. To ten bieg, podczas którego na finiszu przewróciła się Gidey. Chebet wówczas wygrała, a Ngetich była trzecia. Co do techniki biegu, to jakoś bez szału. Zwłaszcza Ngetich, tak typowo jak na dość wysoką Kenijkę, czyli z cofniętą miednicą. Nic specjalnego. Druga z Walencji to z kolei malutka zawodniczka i tym bardziej ruchowo bez szału. Z biegowego cv nic nie wskazuje potencjału na sub 29. Wszystkie wyniki do tej pory bardzo przeciętne jak na standardy kenijskie. Skąd więc to 28:57?

Teraz pejs, bo warto zatrzymać na nim oko. Zwróćcie uwagę z jaką łatwością opuszcza raz prawą raz lewą rękę zachęcając Ngetich to trzymania tempa. Dla przypomnienia średnie tempo z tego rekordowego biegu to 2:53. Opuszczanie ręki i praktycznie zwis całej kończyny górnej sugeruje, że spokojnie mógłby tak biec długo, a może nawet z dwoma rękami w zwisie, bo czemu nie. Bardzo ciekawy przypadek i chyba też dobry przykład na zobrazowanie idei trafiania strzałką reakcji od podłoża w środek masy ciała, przez cały czas trwania fazy podporu. Tak może wyglądać dynamiczna stabilizacja sylwetki, gdzie ręce są uwolnione od konieczności utrzymywania równowagi, kierunku biegu, a więc wszelkich korekt wynikających z nietrafiania w środek masy. Tak uwolnione ręce mogą wówczas skutecznie wspierać pracę nóg, czyli brać udział w napędzie.
Syriusz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 18 maja 2023, 16:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 18 sty 2024, 20:00 Znalazłem. Ze świecą szukać takiej pipy, prawda?

Szkoda, że ta fota jest ucięta, bo w biegu znika pipa i jest agresywne !@$%^& w overstridingu.
Idealna analogia do tego byłaby następująca - jak patrzysz na koty, które nie polują (śpią, leżą czy chodzą) to wydają się w ruchu najbardziej wyluzowanymi istotami na świecie. Natomiast sytuacja zmienia się diametralnie, kiedy poczują zagrożenie lub polują, napięcie, szybkość reakcji i gotowość do działania, czyli kompletne przeciwieństwo poprzedniego.

I tak też widzę to z postawą Kiplimo na zdjęciu i w czasie biegu. Mega luz przed zawodami i mega sprężystość i zwierzęca dzikość w ruchu w czasie biegu.

Może biali tego nie potrafią?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie wiedzą, że można inaczej. Liczy się co innego, a portal to lansuje, bo można się dossać do kasy z leszczy i taka jest ich misja.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Chyba przegraliśmy sprawę, jeden redaktor, że dioci, naczelny pisze, że koniec terroru yacoola. moderator zaczął moderowac własne myśli.
Przestało mnie to bawić.
Syriusz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 18 maja 2023, 16:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 21 sty 2024, 17:05 Nie wiedzą, że można inaczej. Liczy się, a portal to lansuje, bo można się dossać do kasy z leszczy i taka jest ich misja.
Tak to już niestety jest, że żeby trafić do "większości" trzeba promować byle co. A "większość" nie szuka na własną rękę i chce mieć podane wszystko na tacy.
Ten schemat powtarza się we wszystkich dziedzinach. Pewne rzeczy przebijają się do mainstreamu i wtedy jest inaczej ale kiedy to nastąpi?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Spróbujmy znaleźć jakieś pozytywy.
Wciąż mi się chce, choć akurat dziś zaliczyłem glebę i chwilowo odechciało mi się jeździć ebajkiem po śliskim. Dowiedziałem się gdzie leży Santa Pola i że tam fajnie, niedrogo, wciąż mało biegaczy i darmowy stadion. Może nawet będzie można wjechać rowerem na tartan. Jedzie się trzy dni. No może cztery. Idealne miejsce, żeby czasowo przenieść cały warsztat i potrenować. Tak naprawdę. A nawet odpocząć.
Odwilż zapowiadają. Czyli kolejny akcent powinien już wejść jak należy.
Nie robi się ciemno o 16.
Do wiosny zostały tylko dwa miesiące.
Co tam jeszcze?
Dopisywać do listy jak Wam się przypomni.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Mam pomaszerować na główną, żeby się czegoś dowiedzieć?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Już piszę.
Start nieudany, ale też przygotowania nie takie jakbym chciał. Nie udało się zostać w Hiszpanii i trenować po starcie w Walencji. No niestety, ale chyba zaczyna wyczerpywać się formuła pracującego wyczynowca. Ja już Seby nie naciskam na wyjazdy i zagraniczne obozy biegowe, bo wyczuwam, że tak nie da rady z pracą, rodziną i zobowiązaniami. Za dużo tego i nie ma wolnej głowy. A jak nie ma głowy, to nie ma biegania. Po trzech ostatnich startach zagranicznych bilans 2:1. Nie wiem czy uda się start w Lille i potem jeszcze raz w Hiszpanii. Nie cisnę już. Może po prostu w maniackiej dziesiątce pobiegnie i tyle. On podejmuje już decyzje.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Nie było źle. Mam przemyśleni i coś powiem, ale na razie debate w sejmie oglądam.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

A jak pogoda? Bo z prognoz, to takie polskie warunki tam byłyna wyspach: 3'C, (odczuwalna -6 'C) wiatr ponad 20km/h.

Sebastian przynajmniej wsytartował, byli inni polscy zawodnicy na liście... Szymon Dorożynśki, może miał jeszcze gorsze przygotowania w ostatnich tygodniach.
----------------------------------------------------------
1440miles
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Coś w temacie, różnica w tylnym wahadle..https://www.instagram.com/reel/C20Hj2XC ... xpY3E1Mg==
ODPOWIEDZ