Jak powinien trenować początkujący Amator?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 463
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Podobają mi się te wyliczenia.
pawo pisze: 23 gru 2023, 20:37 Biegnąc trójkę na zawodach daję z siebie 99%, a biegnąc 800 m daję tylko 92% i nie wiem kto kradnie mi te 7 punktów, to znaczy nie mogę tego obliczyć i to chyba jest niematematyczne bieganie.
Może odpowiedź siedzi w czasie na 400m?
A który wynik przyjąć za wynik bazowy (100% możliowści)? Najlepszy ze wszystkich wspomnianych dystansów (800m, 1500m, 3000m, 5000m)?
pawo pisze: 23 gru 2023, 20:37 Czas z 800 razy dwa daje czas na 1500, czsa na 1500 razy dwa, plus 30 sekund, daje czas na trójkę, albo razy trzy, plus 2:45, na piątkę.
Ten wzór bardzo mi się podoba. Gdyby z niego wyliczyć ile trzeba biegać na 1500m, żeby mieć potencjał na bieganie rekordu Polski na 5000m, to wychodzi mi, że na razie tylko Michał Rozmys mógłby tego dokonać, gdyby wrócił do poziomu 3:32. Niby Bronek miał PB "tylko" 3:37 na 1500m , ale pewnie nie poświęcał całych sezonów pod dystans.
A z kolei Marcin Lewndowski "nie bez powodu" twierdził, że był przygotowany na sub 3:30. Miał na to papiery, jeśli sie popatrzy na jego wynik z 800m.
Policze sobie jak to u mnie wygląda
pawo pisze: 23 gru 2023, 20:37 Jak mi coś się nie zgadza to robię korektę i wyniku i treningu, ale korektę matematyczną.
Fajna sprawa, że można coś wyliczyć, bez zgadywania. Matematyka pewnie jest zbędna podczas pierwszych sprawdzianów Kowalskiego. Który w sumie nie za bradzo może wiedzieć na co go stać. Ale z czasem pozbiera więcej danych do matematycznych obliczeń biegania.
----------------------------------------------------------
1440miles
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Wyliczenia działają na pokrewnych dystansach, no ze 100 metrów nie przewidzimy maratonu, to oczywiste.
To co napisałem to raczej dla szybkich zawodników biegających poniżej 4 minut 1500 m.
Pierwszy zaczął to rozkminiać pan Horwill, zaobserwował, że biegacze zwalniają 4-5 sekund na każdym kole biegu. Liczył, mierzył, kombinował i za to go polubiłem, ale mówił też " chcesz biegać szybko to wyrzuć telewizor, sprzedaj samochód i kup rower" i to chyba ta strona niematematyczna.
Te wzory to właśnie jego są , ale żeby należeć do brytyjskiego klubu milerów trzeba było biegać 1500 m w 3:47. No to dla naszego Kowalskiego trzeba trochę dostosować.

Potem podchwycił to Daniels i z jakimś matematykiem, chyba Gilbert się nazywał, poobliczali tempa rytmów i czegoś tam i policzyli VDOT ( takie amerykańskie VO2max), a teraz liczą to garminy. Czyli znowu matematyka. :spoczko:

Ja mam w ogóle wrażenie, że olewanie tej matematyki to polska specjalność, którą polscy maratończycy opanowali do perfekcji. No nie da się pobiec maratonu po 3:00, jak w tym tempie biega się rekordową połówkę, a nawet jakby jakimś cudem wpadł po tyle maraton, to musowo pobiegniemy w szybszym tempie połówkę. Może łatwiej to zobrazować na ciężarach. Jak zrobimy jeden przysiad ze 100 kg, to nie możemy zrobić z tym maksymalnym ciężarem pięć przysiadów, może zrobimy pięć z ciężarem 85 kg.

Ale wracając do tematu, jak chcę pobiec piątkę w 20 minut, to muszą biegać trójkę w tempie szybszym niż 4 min/km, a 1500 tempem szybszym niż trójkę. Proste.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 24 gru 2023, 12:12 a teraz liczą to garminy.
długo liczą. Czwarty miesiąc idzie jak Sebie liczą. Ostatnio spory progres nawet wyliczyły, bo 15:27. Jeżeli to ta matematyczna strona, to poczekam jeszcze na tę niematematyczną.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 463
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Dobrze widzieć, skąd się, to wzięło.

Korzystałem już z kalkulatora VDOT i zauważyłem, że zdecydowanie lepiej radzi sobie z prognozami na dłuższych dystansach np. na podstawie 1500m niż kalkulator z bieganie.pl.

Dla tempa w okolicy 3:00 min/km, obliczenia też się sprawdzają.

Co do maratonczykow, Henryk Szost ma stosunkowo słaby półmaraton, porownujac do rekodru z maratonu. Jednak, to jest i tak poziom 1:02:35.
Ale on w przygotowaniach raczej nie liczyl na mocne bieganie w półmaratonie (z tego co wspomniał w rozmowach).
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Wzięło się z życia, z obserwacji.
My jesteśmy wbrew pozorom bardzo do siebie podobni, genetycznie to wszyscy na świecie różnimy się mniej niż stada goryli po dwóch stronach rzeki.
Temperatura ciała, ph krwi i wiele innych mamy prawie identyczne. Tak samo z poziomem mleczanu, krzywą zwalniania i takimi tam. Jeżeli bardzo odstajemy od średniej to nie musi znaczyć, że jesteśmy tak wyjątkowi, ale możemy mieć coś zepsute, rozregulowane i trzeba to przemyśleć.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zepsute, rozregulowane, wyjątkowe. Zanotowałem.
Może z biegającymi robotami będzie łatwiej. Ciekawe czy da się je doprowadzić do czegoś w rodzaju betonu w nogach. No i jak to miałoby przełożyć się na progres ruchowy. No i krzywa zwalniania. Ciekawe czy je też obowiązuje.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

No rozregulowane, normalnie się zdarza. Wczoraj po śniegu w karbonach kilometry po 3:50, a od wieczora prawie 39 stopni. Kierva 5 lat byłem zdrowy, a covid to jeszcze panuje czy nie.

Mam znajomego, przez 10 lat gadali mu, że za mocno zaczyna , że buty złe, że zła technika, a on ma powięź nieelastyczną. No kto by pomyślał.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nieelastyczna powięź, to z pewnością problem w życiu codziennym. Na przykład, żeby sobie buty zawiązać. Ale jak już karbony są na nogach, to nieelastyczna powięź może działać cuda.
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 25 gru 2023, 06:34 Nieelastyczna powięź, to z pewnością problem w życiu codziennym. Na przykład, żeby sobie buty zawiązać. Ale jak już karbony są na nogach, to nieelastyczna powięź może działać cuda.
Jak najbardziej 💪
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

W drugą stronę nieelastyczna, znaczy w szerz. Sprawdziłem, to się nazywa zespół ciasnoty przedziałów powięziowych.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jest też coś takiego jak ciasnota szerokości pojęciowych. Bardzo niebezpieczne zjawisko.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Toto znam bez guglowania, cierpię na to od urodzenia. A znajomego i tak bolą łydki.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak bolą łydki, to znaczy, że google nie działa.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

A bo bym zapomniał, wesołych świąt.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

A tak... "Wesołych Świat"

Jakie buty proponujecie temu amatorowi. Bo ja tez dostałem. No i skarpetki tez.
ODPOWIEDZ