rocha - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

A bardzo dziękuję!
PS. Fajny awatar.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Oko się wyleczy. Na pewno.
Zebraliście trzy okrągłe ósemki, w tym Ola dwie. Nieźle. Gratuluję.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Dobrze, że obyło się bez ósemki na kołach...
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Dziękuję za życzenia, też życzę żebyś już nigdy się nie lękał.

Ciekawi mnie co z polityką klimatyczną?
Czy napalenie śmieciami, żeby wysuszyć spocone ciuchy po longu, to dobre okrucieństwo?
A ja ostatnio bardziej jak książę ale mały, róże otulam na zimę, niektóre mnie pokłuły.
A ten film to jak bardzo marny?
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 11 lis 2023, 16:18 Dziękuję za życzenia, też życzę żebyś już nigdy się nie lękał.

Ciekawi mnie co z polityką klimatyczną?
Czy napalenie śmieciami, żeby wysuszyć spocone ciuchy po longu, to dobre okrucieństwo?
A ja ostatnio bardziej jak książę ale mały, róże otulam na zimę, niektóre mnie pokłuły.
A ten film to jak bardzo marny?
Polityki klimatycznej nie tykam. Jestem w tej sprawie specjalistą i nie powinienem się wypowiadać, tylko robić to czego chce wspólnota.
Znaczy, zarabiam na tym i zaciemnia mi to obraz dobra wspólnego.
Konflikt interesów.

Kurczę! Też powinienem to i owo otulić w ogrodzie.

Prawie jak redbull.
https://www.youtube.com/watch?v=fQRmGnumMsE&t=33s
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Jutub mnie ostatnio nie lubi, musisz słowami opowiedzieć.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 13 lis 2023, 21:55 Jutub mnie ostatnio nie lubi, musisz słowami opowiedzieć.
Leśna wycieczka rowerowa ze źle skadrowaną kamerą
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9043
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Jak dla mnie jasne i to bardzo. Zamiast ZZSK wpisałbym tylko swoje "przypadłości".
W sanatorium jedynie nie byłem :-)
Teraz kręgosłup powalił mnie na kolana, a twój wpis dał uśmiech na twarzy ... trochę to w sumie dziwne :O
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Szkoda, że nie bywasz w sanatoriach. Policytowalibyśmy się.
:)
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja w sanatoriach też nie bywam.
Ale zadziwiająco dobrze się czuję (poza tym, że chyba 3 tygodnie ciągnęła mi się jakaś przewlekła infekcja ...). I nawet nic specjalnie nie dokucza. Fizycznie. Psychicznie niestety na przeciwnym biegunie, musi być równowaga. Ale na to sanatorium nie pomoże, a najbliższy wyjazd na wspinanie pewnie za dwa m-ce. Muszę dać radę. No, może wyskoczę jeszcze w zimowe Tatry, chciałabym, chociaż zimna nie lubię i marznę wręcz przeraźliwe. Ale jak trzeba, to dam przecież radę.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

beata pisze: 04 gru 2023, 12:42 Ale jak trzeba, to dam przecież radę.
Ma się rozumieć.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

No ale żeby tak marznąć na początku grudnia, to jest przesada. To co będzie później. Co prawda, później może za chwilę nie być już zimy, tak też bywało ...
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

W sanatorium lub na wczasach, raczej łatwo o grubasa, łysy, stary, sztuczna szczęka, szkła jak dwa od piwa denka...
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Dobry wieczór.

Chciałem podpytać, bo Ty się rozeznajesz na nieboskłonie.
Czy jak jutro tak jak dzisiaj zobaczę Jowisza, to mogę się brać za karpia, czy jednak czekać na oryginalną gwiazdkę?
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Jowisz już dawno minął opozycję, ale i tak powinien być widoczny jako pierwszy. To znaczy nie zobaczysz jego wschodu, tylko pojawi się wysoko nad horyzontem. Może jednak zdarzyć się tak, że przy mglistym niebie pierwsze pojawią się gwiazdy na wschodzie. Albo w dziurze chmur. Proponuję po prostu patrzeć.
I czekać...
ODPOWIEDZ