Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie biegniemy, bo wracamy do formy i mentalu sprzed Oleśnicy. Powolutku.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kamila Herzyka obejrzałem, bo nie miałem wcześniej okazji. Powiem Wam, że wreszcie mamy zawodnika, któremu nic nie dolega w ruchu. Taki normalny styl biegowy jaki można spotkać na mitingach z labelami iaafu. Tutaj wcześniej był link do biegu Mateusza Gosa więc możecie sobie ich porównać. Kamil Herzyk może wreszcie przełamać ten nasz impas w biegach długich. Pod warunkiem, że nikt mu nie zepsuje tego ruchu. Niech casus Dobka będzie przestrogą.
Gratulacje. Fajna biomechana i oby nikt nie wpadł na pomysł, żeby ją podkręcać plyometrią. Herzyk trenuje technikę biegu i dynamikę w trakcie własnego biegu. I tak właśnie powinno być. Jego bieg jest jego treningiem funkcjonalnym. Przynajmniej na razie.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 445
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Cierpliwie do celu sub 14.
yacool pisze: 18 lip 2023, 21:14 Kamila Herzyka obejrzałem, bo nie miałem wcześniej okazji.
A ma znaczenie prędkość biegu, a właściwie intensywność tzn. czy ktoś biegnie na "pół gwizdka", czy na dużym zmęczeniu i w okolicach swoich maksymalnych możliwości? Kamil będzie jeszcze biegał 1500m, to będzie druga okazja do obejrzenia.
Tempo pierwszego kilometra, to były okolice 3:00. Dla Kamila 20s wolniej niż średnia z rekordowego biegu poniżej 8 minut na 3000m.

A swoja drogą, to jak Marcin Lewandowski biegał względem teoretycznego wzorca biegu? Może była kiedyś taka analiza, ale nie osobiście nie spotkałem jeszcze...
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Lewemu z tą jego bujanką na boki bliżej było do Kipchoge niż Ingebrigtsena. A tempo biegu ma oczywiście znaczenie ogromne, bo rosną przeciążenia i jest sprawdzianem jak zawodnik sobie z nimi radzi. Poczekajmy więc do półtoraka, bo może zbyt wcześnie go pochwaliłem, ale nie sadzę, żeby nagle się zepsuł ruchowo.
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dawać Herzyka na maraton...😉
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13579
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Radość z biegania pisze: 19 lip 2023, 08:52 Dawać Herzyka na maraton...😉
:wrrwrr:
Na maraton to niech sobie jogger idą.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Jacek cos dla ciebie. Kolejne ładne ogolone nogi :hejhej:
https://bieganie.pl/sprzet/new-balance- ... rbonowych/
Łukasz Biega
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 19 kwie 2022, 11:57
Życiówka na 10k: 40:58
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

Teraz nowe buty muszą być drogie 🤬 gdzie te czasy co można było kupić buty za 300 zł 🤔
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piękna stylówka. Klatkę lub dwie później będzie drop i utrata piękna.
Obrazek

Zdjęcia z biegu można podzielić na te fajne w fazie lotu i te znacznie mniej korzystne w fazie podporu. O ile na insta trzeba dbać o wizerunek i wstawiać tylko te uchwycone w locie, o tyle w recenzji powinny być pokazane w pełnym dociążeniu, żeby zobaczyć jak but pracuje pod obciążeniem. No ale tu bardziej chodzi o laurkę niż test.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Tekstu nie czytałem tylko zdjęcia ładnej Pani obejrzałem. Zapewne kolejny but który jest responsywny, reaktywny, dynamiczny czy jakoś tak.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13579
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ja tez nie wiem, kto im powiedział, żeby tak trzymać dłonie? Tylko amator do 3 tygodnia biegania tak trzyma te ręce.
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1285
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 18 lip 2023, 21:14 /.../
Herzyk trenuje technikę biegu i dynamikę w trakcie własnego biegu. I tak właśnie powinno być. Jego bieg jest jego treningiem funkcjonalnym. Przynajmniej na razie.
Trenuje czy nieświadomie doskonali?

Trenowanie to świadomy proces. Świadomy zakłada, że ma wyraźny obraz ruchu do którego dąży. Czy ma taki obraz ruchu?

Może być tak (i tak być może było u Dobka), że zaczął/zacznie nad tym ruchem biegowym się zastanawiać/modyfikować i całe domino leci, chyba że ma ten obraz.

Wydaje mi się, że nie można mieć tego obrazu naturalnie, trzeba podjąć pewien wysiłek i go sobie uświadomić (stworzyć obraz w głowie) Punkt 1.

Punkt 2 -jak już się ma obraz własnego biegania to od razu pytanie czy tak to powinno wyglądać? Jak na takie pytanie odpowiedzieć sobie samemu? Rozpoczyna się grzebanie przy ruchu/modyfikacje. Testowanie.

Punkt 3 Wyniki w dół to efekt uboczny modyfikowania ruchu. Ale zawodnik może na pytanie dlaczego w dół opowiedzieć inaczej. Bo za słabo trenuję... Prawdopodobieństwo odpowiedzi (moim zdaniem), że popsułem ruch jest dużo mniejsze. A dalsze modyfikacje jeszcze bardziej będą psuły krok.
To czarna wizja.

Optymistyczna jest taka, że Kamil Herzyk będzie tak kochał swoją realizację kroku biegowego, będzie jej tak pewny, tak do niej przywiązany jak... Conner Mantz

Życzmy mu też trenera, który nie wierzy w zmianę realizacji kroku biegowego!
A jeszcze bardziej życzmy mu trenera, który się na realizacji kroku biegowego zna najlepiej
:spoczko:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zwykle w pracy z człowiekiem jest mnóstwo rzeczy do poprawy, albo chociaż do przekazania, czy zaciekawienia, że nad czymś można popracować. W sporcie amatorskim, to wprost trzeba nazwać rehabilitacją.
W wyczynie już tak łatwo nie jest i najlepszą rzeczą jaką może zrobić trener, to obserwować i porównywać z innymi. Najlepiej bezpośrednio, czyli tak jak ja to robiłem wystawiając Sebę na treningi z czarnymi i ustawiając go obok niebieskiego Keniola na przykład. Najpierw więc płynie lekcja dla mnie, bo to ja więcej z tego doświadczenia wyniosłem niż zawodnik. Dopiero po czasie i wielu rozkminach dochodzi się do pewnych efektów, jak choćby drżenie ciała w trakcie biegu. To bardzo trudno zauważyć na jutubie, ale jak się przez godzinę jedzie tuż obok zawodnika z życiówką 58 w połówce, to ten obraz jego biegu ryje czachę do końca życia. Każdemu trenerowi życzę tego, bo to zmienia kompletnie optykę i roznosi w pył cały ten zjebany system szkolenia.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1946
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 19 lip 2023, 13:31 W sporcie amatorskim, to wprost trzeba nazwać rehabilitacją.
O to, to i jeszcze raz to. Statystyczni amatorzy szukają nie tam gdzie trzeba.
A zacząć trzeba od rehabilitacji i przygotowania ciała to biegania.
Głupio to zabrzmi przy tych wszystkich teoriach dot. biegania powięziowego, ale 9/10 biegaczy wyłoży się na przetoczeniu w siadzie płotkarskim.

https://www.youtube.com/watch?v=4Jz_hVH98zQ
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 445
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Feedback odnośnie taśm:

Po ok. miesiącu ;-) już zaczynam czuć wyraźniej poślada: bezpośrednio podczas ćwiczenia z taśmami i na mocniejszym treningu po taśmach (i po terningu również). Zaczynam w trakcie biegu szukać takiego ustawienia (może miednicy, może napinania mięśni itp.), żeby biegło mi się dobrze. Szybsze bieganie np. 100m nie jest teraz "napinaniem się na maxa" żeby pobiec szybko, tylko biegne szybko, a staram się szukać subiektwynie odpowieniej pracy rąk i nóg i całego ciała (obstwiam, że jest lepiej niż było).
Do kiedy robimy eksperyment? Do września?
Inna spraw, to zastanwiam się czy jest sens jakichś zmian - w sensie dodać jeszcze taśmy w inny dzień np. na rozgrzewce przed mocnym treningiem?
Na razie trzymam protokół - taśmy na dzień przed akcentem (wiązane na trzy) 10 -15x40-50m (akcent czyli albo szybszy bieg ciągly, albo jakieś odcinki typu 10x500, 12x400m).

A Kamil Herzyk ma biec na 1500m już jutro - "Planowany START: 2023-07-20 14:50".
Patrząc na wynik poniżej 8 min na 3000m, to chłopak nie powinien mieć problemów z 5000m poniżej 14.
Ale na razie ciekawe jest ile pobiegnie na 1500m, bo na 3000m to się na pewno nie "przegrzał" ;-) Obstawiam, że będzie w miarę wypoczęty.
----------------------------------------------------------
1440miles
ODPOWIEDZ