Hej
Przez kilka lat mnie lub bardziej regularnie biegałem i jeździłem na rowerze. Jakieś 2 lata temu okazało się że mam nowotwór tarczycy, w związku z tym aktywności mocno mi przysiadły. 2 operacje, teoretycznie nadal próbujemy ustabilizować hormony. Niemniej zacząłem wracać do sportu. Wiadomo początki bywają trudne. Niemniej kroczek za kroczkiem i powoli do przodu. Truchtam sobie 2 -3 razy w tygodniu bez napinki po max 5 km. Czasami więcej idę, a czasami biegnę. Wiem że nie mam co przeginać bo mam nadwagę i łatwo o kontuzje. Z rowerem jest za to zdecydowanie lepiej. Trasy od 40 min do 4 h. I właśnie przy tych dłuższych zauważyłem że wysoki puls mi się utrzymuje strasznie długo. Tzn że kończę ostatnie km schłodzeniem, puls cały czas w granicach 140 i potrafi spaść do 120 ale po 3 h.... Na chwilę obecną zauważyłem to raz, aż w takim wydaniu i raz utrzymywanie się pulsu w granicach 140 przez jakieś 30 min... Za pierwszym razem mierzone garminem z nadgarstka i pulsometrem, drugi raz tylko garmin. Kwestia upałów i małej ilości płynów? Raczej nie przegiąłem z jednorazowym kilometrarzem, bo samopoczucie naprawdę nieźle, z tym małym wyjątkiem.... Z endokrynologiem będę widział się we wrześniu do kardiologa się wybieram, ale jakiegoś z zacięciem sportowym. Byłem u normalnego i kazał truchtać wokół domu, znalazł przerost Komory serca....znajomy lekarz obejrzał też te same wyniki, porównał z historia z poprzednich badań i powiedział że wg niego błąd badani i by powtórzył całość.
Mial ktoś podobna historie? Macie namiar na kardiologa w okolicach Warszawy z zacięciem sportowym, który nie potraktuje mnie jak 38 innych których przyjął tego dnia i jego całą praca sprowadzała się do wypisania recepty?
Długi powrót do tętna spoczynkowego
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9044
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Nie masz czasem niskiego ciśnienia?
U mnie było po leczeniu podobnie.
Puls spoczynkowy miałem wysoki, ale też było to połączone z niskim ciśnieniem.
Długo to trwało, zanim się puls uspokoił.
Musiałem biegać z pasem i obserwować sytuację. Dodatkowo pokazywałem te dane mojej lekarz.
Wysłane z mojego SM-S916B .
U mnie było po leczeniu podobnie.
Puls spoczynkowy miałem wysoki, ale też było to połączone z niskim ciśnieniem.
Długo to trwało, zanim się puls uspokoił.
Musiałem biegać z pasem i obserwować sytuację. Dodatkowo pokazywałem te dane mojej lekarz.
Wysłane z mojego SM-S916B .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: brak
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
- Svolken
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2276
- Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
- Życiówka na 10k: 46:08
- Życiówka w maratonie: 3:51:50
- Lokalizacja: Warszawa
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9044
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Nie jest źle. U mnie te wartości były o wiele wyższe. Jeśli miałeś agresywne leczenie, to jednak trochę trwa powrót do normalności.
Dla pewności idź na konsultacje do wskazanego wyżej kardiologa
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.