Znalazłem i siebie, wrzucam do oceny, czy coś rozkręcałem.
viewtopic.php?t=63797
edit: bo jeszcze to, wcześniej nie zauważyłem
viewtopic.php?t=63800
[wątek wydzielony] Blokada i usunięcie użytkownika cichy70
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12920
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
To są jasne deklaracje polityczne portalu. Dobrze, że są. A są za Ukrainą. Na szczęście żyjemy w wolnym kraju i jak komuś się to nie podoba, to może poprosić o usunięcie konta. Za taką możliwość wolnego wyboru toczy się bój. Żeby można było usuwać się do woli. Fajnie, że nie musimy walczyć o tę wolność i ktoś inny za nas to robi. Każdy o tym wie, ale przyjęło się, że polityka jest obrzydliwa i tylko psuje relacje na forum. A może właśnie je naprawia? Tyle, że nie umiemy jeszcze o tym gadać na spokojnie. Bo w easy to się robi. A nie na interwale.
Edit: Fredzio usunął konto Cichemu w tempie 2:30. Normalnie nikt nie ma kontroli na tych prędkościach.
Edit: Fredzio usunął konto Cichemu w tempie 2:30. Normalnie nikt nie ma kontroli na tych prędkościach.
- marek301
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 719
- Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55
Warto mieć świadomość, że nie istnieje granica,
pomiędzy tym co "polityczne" i tzw. "resztą".
Zresztą wszystko raczej jest względne.
Na co chciałbym kolejny raz zwrócić uwagę,
to fakt, ze Bieganie to nie jest wyłącznie zagadnienie czasów, tempa itp.
Bieganie to bynajmniej nie jest trywialne zjawisko,
które miałoby ograniczać się do tzw. wyczynu.
Bytując od 15 lat na naszym forum wielokrotnie spotykałem
się z przejawami niezbyt demokratycznego podejścia do fenomenu Biegania.
Kto w bieganiu upatruje innych zalet, jak zaspakajanie atawistycznych instynktów,
ten jest wróg nr 1, którego zwalczać należy wszystkimi dostępnymi środkami.
Dla mnie truchtanie/bieganie nazwijmy to roboczo "rekreacyjne",
stanowi wielokrotnie wyższą wartość od tzw. "wyczynu".
Moim zdaniem warto promować właśnie takie Bieganie.
Najważniejszym celem tego, jest to, że daje największą gwarancje najdłuższego biegania,
bez nadmiernego ryzyka "wypadnięcia z gry" na wieki!
Tak więc, walczymy o demokracje i nie "zabijajmy"
Zdrowego Biegania?
pomiędzy tym co "polityczne" i tzw. "resztą".
Zresztą wszystko raczej jest względne.
Na co chciałbym kolejny raz zwrócić uwagę,
to fakt, ze Bieganie to nie jest wyłącznie zagadnienie czasów, tempa itp.
Bieganie to bynajmniej nie jest trywialne zjawisko,
które miałoby ograniczać się do tzw. wyczynu.
Bytując od 15 lat na naszym forum wielokrotnie spotykałem
się z przejawami niezbyt demokratycznego podejścia do fenomenu Biegania.
Kto w bieganiu upatruje innych zalet, jak zaspakajanie atawistycznych instynktów,
ten jest wróg nr 1, którego zwalczać należy wszystkimi dostępnymi środkami.
Dla mnie truchtanie/bieganie nazwijmy to roboczo "rekreacyjne",
stanowi wielokrotnie wyższą wartość od tzw. "wyczynu".
Moim zdaniem warto promować właśnie takie Bieganie.
Najważniejszym celem tego, jest to, że daje największą gwarancje najdłuższego biegania,
bez nadmiernego ryzyka "wypadnięcia z gry" na wieki!
Tak więc, walczymy o demokracje i nie "zabijajmy"
Zdrowego Biegania?
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
A może właśnie je poprawia. wydrukować, oprawić i będzie służyło do śmierci.yacool pisze: ↑19 cze 2023, 15:09 Fajnie, że nie musimy walczyć o tę wolność i ktoś inny za nas to robi. Każdy o tym wie, ale przyjęło się, że polityka jest obrzydliwa i tylko psuje relacje na forum. A może właśnie je naprawia? Tyle, że nie umiemy jeszcze o tym gadać na spokojnie. Bo w easy to się robi. A nie na interwale.
Ja wiem, mi też marzy się takie idylliczne forum jak Cichemu, Viki i Rolandowi, nawet takie są, tylko nas wszystkich tam nie ma. Tam nie krzyczą precz z rozmową bo jej nie ma. Zabawne.
Po co było słuchać o polityce, o tym jak dom się komuś spalił, a już trzymanie zaciśniętych kciuków gdy ktoś toczył walkę o zdrowie i życie czteroletniego syna, a z zaciśniętymi kciukami to się ciężko biega. Po co było słuchać, że to walka z wiatrakami, bo niby życie ludzkie nie ma ceny ale jednak politycy zadecydowali, że ma i trzeba czekać.Szło ku dobremu, przeszczep...ale ktoś wlazł zapewne bez maseczki,... bo ruscy to potrafią.
Śmieszne to bo kto by tego oczekiwał na idyllicznym, ale to jest prawdziwe życie, to wpie***dol ad życia pomaga w sporcie, a sport pozwala to wszystko łatwiej znieść. Taka kure***ska zależność. A te rozmowy o maseczkach, że do dupy są bo to politycy, a tam ten czterolatek.
Za pięć minut wyjeżdżam więc trza się ubrać.
- Viki_83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pawo ja po prostu uważam, że większość nie potrafi rozmawiać o polityce z szacunkiem dla innych i bez wyzwisk, przekleństw, bez obrażania drugiego człowieka i bez skrajnych emocji. A już szczególnie na forum, bo internet sprawia że ludziom łatwiej puszczają hamulce. Może dlatego że w dyskusji na żywo to człowiek dostałby ewentualnie w pysk, a za ekranem monitora czy telefonu to się można schować i co mu zrobisz? Nic. Poza tym słowo pisane jest różnie odbierane i interpretowane, łatwej się źle zrozumieć.
Ja wiem że polityka jest wszędzie i ciężko się od tego odciąć. Ale jestem przeciw prowokowaniu dyskusji, które nic do naszego biegania nie wnoszą (w końcu to forum o bieganiu) a kończą się jedynie wzajemnym obrażaniem i wyzwiskami. Lepiej się skupić na tym, żeby z tych dwóch biegaczy biegnących do mety być tym, który dobiegnie pierwszy
Ja wiem że polityka jest wszędzie i ciężko się od tego odciąć. Ale jestem przeciw prowokowaniu dyskusji, które nic do naszego biegania nie wnoszą (w końcu to forum o bieganiu) a kończą się jedynie wzajemnym obrażaniem i wyzwiskami. Lepiej się skupić na tym, żeby z tych dwóch biegaczy biegnących do mety być tym, który dobiegnie pierwszy
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Nie potrafimy. Może dlatego, że za mało to robimy.
No ale zgoda, przekonałaś mnie. Nie będę zaglądał tam gdzie nie ma czystego biegania.Troszkę szkoda będzie Cichego i yacoola, bo tam coś o marszu i huczeniu o wielkiej Polsce, a tak lubię tacy żywi i prawdziwi są , aż by chciało się dotknąć, żeby nie napisać polizać , no ale cóż.
No ale zgoda, przekonałaś mnie. Nie będę zaglądał tam gdzie nie ma czystego biegania.Troszkę szkoda będzie Cichego i yacoola, bo tam coś o marszu i huczeniu o wielkiej Polsce, a tak lubię tacy żywi i prawdziwi są , aż by chciało się dotknąć, żeby nie napisać polizać , no ale cóż.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
Prawda to umarła już dawno (nadziei też już nie ma).
Pamiętaj, że mamy prawdę czasu i ważniejszą prawdę ekranu. Kto ma media ten ma władzę. Ponad 90% społeczeństw w Europie bezrefleksyjnie jak zombie powtarza medialna papkę.
Nie tylko polityczną.
Twój kot kupowałby whiskas (jak ktoś kupuje a kocha swoje koty niech się wczyta w skład tych chrupek). A twoje dzieci lody ekipy.
Wszystkie zwierzęta są równe , ale niektóre są równiejsze. Można zrównać z ziemią Irak, bombardować Jugosławię, eksterminować Ujgurów itd. Bez żadnych konsekwencji.
Zwycięzcy piszą historię. Przepisywanie podręczników świetnie akurat przewidział Orwell.
Ech, można by pisać i pisać , ale to jak wielokrotnie wspominałem dyskusje bez sensu.