"nasze nadzieje olimpijskie" Â ;-)

[Henryk]

Quote: from monka on 10:01 pm on July 6, 2004
Ja nawet zdjęcia nie dałam sobie dziś zrobić z 3-cim pływakiem na świecie, bo co ja mam z nim wspólnego, jak słabo pływam?

Jak to co? Wspólne zainteresowanie, uwielbienie sportu, a może urodę?
Kurcze Monka, nie dziel ludzi na tych, którzy coś osiągnęli  w sporcie i resztę. Kto wie, który z nich jest bardziej wartościowy (zresztą jakimi kryteriami to mierzyć?). A co do zdjęcia z takim trzecim - jakby bardzo chciał mieć ze mną, to może bym się zgodził:).

[Kiniak]

Torchę mi to zaczyna pachnieć świadkami Jehowy.
Też pukają ciągle do drzwi i mają nadzieję, że za tym 156894 razem zmieni się poglądy...
Monka, doceniam Twoje zaangażowanie w wodę, aczkolwiek takie ortodoksyjne podejście mnie troszkę poraża. Większość użytkowników forum zapewne nie dorównuje Tobie umiejętnością pływania (przynajmniej z tego co piszesz, być może się mylę to mnie skarcą) i nie próbuje Cię z Twojego miejsca wykurzyć, poza Fredziem chyba nikt nie neguje tego co masz do powiedzenia.
Nie twierdzę, ze jestem pływakiem, zresztą nigdy tego na forum nie twierdziłam i publicznie nie zamierzam się bić w pierś, że lepiej się wspinam niż pływam, w końcu to nie jest przestępstwo.
Dziwi mnie natomiast, że przy Twoim zaangażowaniu w wodę nie uzyskałam ani jednej odpowiedzi nt. kolejnych spotkań total immersion...

NIEWAŻNE.

Jak dla mnie EOT.

[monka]

Kiniak, olimpiada sie nawet nie zaczęła, a Ty piszesz już EOT (koniec wątku)?
O jakich kolejnych spotkaniach TI mówisz? Nie brałam w żadnych spotkaniach w W-wie udziału i nie jestem zaintersowana, bo kurs mam już za sobą. Żeby się TI mogło odbyć to jak pamiętam musi być kilka osób i trener, a ja do czego miałabym być potrzebna?
Co do powtarzania, to akurat o pływaniu jest najmniej na tym forum, a przecież są pokrewne nie tylko przez triatlon. Nikogo nie chcę przekonywać do niczego...
Może w tym wątku rozmawiajmy o olimpiadzie a nie o TI (masz jakieś natręctwo z TI?).

[Kiniak]

Olimpiada olimpiadą, po prostu nie chce mi sie z Tobą gadać.

[anezka]

(Edited by anezka at 1:22 pm on July 8, 2004)

[Kiniak]

Ja się nie obrażam, po prostu Monka wytrąciła mi wszystkie argumenty z ręki
Podobno nasza sztafeta 4x400m ma szanse na medalowe miejsce... Może jakiś "lekkoatletyczny" krązek przywiezie polska ekipa??

[Kazig]

A może wprowadzić dzikie karty, dla sportowców, którzy nie zrobili wyników predystynujących do startu?
Wybieraliby kibice przez audiotele lub sms?
Czasami bywa w życiu pech.

[galaxy]

Ogólnie rzecz biorąc chyba w lekkoatletyce stosunkowo łatwo jest zostać olimpijczykiem. Mamy już wielu olimpijczyków - lekkoatletów, a raczej nawet połowa z nich nie ma szans na miejsce w 8-ce. Znacznie trudniej jest dostać się na olimpiadę np. zawodnikom z judo, boksu czy nawet gimnastyki sportowej. Nasz medalista z Sydney Leszek Blanik mimo, że wygrywał w tym roku w swojej specjalności (skoku) nawet w Pucharze Świata jest tylko rezerwowym. A któryś z lekkoatletów zrobi minimum na poziomie 40-50-tego wyniku na świecie i jedzie na olimpiadę.