Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 paź 2022, 14:05
- Życiówka na 10k: 39:14
- Życiówka w maratonie: brak
Słuchajcie moi drodzy, wystąpił problem natury technicznej, wyciągnąłem omawianą taśmę z pudełka i jest ona taka ślisko - matowa w dotyku przez co ciężko ją związać i zsuwa się w okolice kolan. Kiedyś ćwiczyłem z cienkimi taśmami i zachowywały się one jak np strecz do zawijania paczek, same do siebie były kleiste. Z tymi grubymi należy coś zrobić żeby takiego efektu nie było?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Tej, a ty czasem nie pomyliłeś sklepów. Są takie z różnymi akcesoriami gumowymi, ale nie o te mi chodziło teraz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 paź 2022, 14:05
- Życiówka na 10k: 39:14
- Życiówka w maratonie: brak
Hmm raczej nie, 4FIZJO Floss Band, 1,5 mm, długość 207mm, pudełko żółto-czarne. Jak mocno naciągnę to trzyma się jakoś na fałdach skóry, boję się tylko czy mi tyłka nie rozerwie ale to okaże się później.
Ps. Dzięki Yacool za aktywność na forum i dzielenie się pomysłami, nic dotychczas nie pisałem ale czytam sobie wątek od jakiegoś czasu i cieszą mnie bardzo takie nowe podejścia do znanych tematów także chętnie sobie z taśmami poeksperymentuję
Ps. Dzięki Yacool za aktywność na forum i dzielenie się pomysłami, nic dotychczas nie pisałem ale czytam sobie wątek od jakiegoś czasu i cieszą mnie bardzo takie nowe podejścia do znanych tematów także chętnie sobie z taśmami poeksperymentuję
Ostatnio zmieniony 13 maja 2023, 15:09 przez ilczak, łącznie zmieniany 1 raz.
- Viki_83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na szybko chciałam wczoraj sprawdzić czy dam radę tą taśmę na 3 związać i też miałam problem że się zsuwała. Nie miałam czasu kombinować żeby to jakoś ogarnąć.ilczak pisze: ↑13 maja 2023, 09:43 Słuchajcie moi drodzy, wystąpił problem natury technicznej, wyciągnąłem omawianą taśmę z pudełka i jest ona taka ślisko - matowa w dotyku przez co ciężko ją związać i zsuwa się w okolice kolan. Kiedyś ćwiczyłem z cienkimi taśmami i zachowywały się one jak np strecz do zawijania paczek, same do siebie były kleiste. Z tymi grubymi należy coś zrobić żeby takiego efektu nie było?
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: brak
Tak te 4fizjo trochę są za śliskie. Ale da radę się przyzwyczaić. Ja jakiś czas temu kupiłem jeszcze te https://allegro.pl/oferta/guma-do-floss ... 3327997524 Te się ładnie kleją.
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 paź 2022, 14:05
- Życiówka na 10k: 39:14
- Życiówka w maratonie: brak
Viki, po mocnym naciągnięciu udało się złapać na 3 razy i się nie zsuwała.
To podzielę się może swoimi spostrzeżeniami. Po rozgrzewce założyłem taśmę i powoli ruszyłem, najpierw kroki a później truchcik, wyszło może z 6-7 serii po około 150m, dokładnie nie wiem bo nic nie mierzyłem. Najpierw czułem poślady mocno a wraz z kolejnymi odcinkami doszła boczna taśma. Po ściągnięciu sprzętu chciałem spróbować kilka przebieżek zrobić to nie wiem czy czułem sprężynkę ale na początku miałem wrażenie że biegając bez taśm nogi strasznie rozchodzą się na boki przy stawianiu kolejnych kroków ciekawe uczucie, na dziś wystarczy, w poniedziałek planuję kolejne podejście zrobić bo jutro jakieś odcinki około progowe.
Banama, dzięki za link. Ja już zwracać nie będę bo jakoś je okrzesam, może inni skorzystają
To podzielę się może swoimi spostrzeżeniami. Po rozgrzewce założyłem taśmę i powoli ruszyłem, najpierw kroki a później truchcik, wyszło może z 6-7 serii po około 150m, dokładnie nie wiem bo nic nie mierzyłem. Najpierw czułem poślady mocno a wraz z kolejnymi odcinkami doszła boczna taśma. Po ściągnięciu sprzętu chciałem spróbować kilka przebieżek zrobić to nie wiem czy czułem sprężynkę ale na początku miałem wrażenie że biegając bez taśm nogi strasznie rozchodzą się na boki przy stawianiu kolejnych kroków ciekawe uczucie, na dziś wystarczy, w poniedziałek planuję kolejne podejście zrobić bo jutro jakieś odcinki około progowe.
Banama, dzięki za link. Ja już zwracać nie będę bo jakoś je okrzesam, może inni skorzystają
-
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 14 paź 2022, 21:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moja taśma również doszła, na razie tylko przymiarka i kilka kroków po mieszkaniu, bo dzisiaj biegłem zawody i nie chciałem sobie czegoś uszkodzić
Ten sam protokół treningowy zaaplikuje również swojej zawodniczce (czyli żonie), zobaczymy kto lepiej na tym wyjdzie
Poziom odniesienia (z dzisiaj) 17:40 i 19:30/5k. Za dwa tygodnie lecimy dychę, liczę na wyniki z 5k x2, no to chyba nie tak wiele, co nie @yacool ?
Ten sam protokół treningowy zaaplikuje również swojej zawodniczce (czyli żonie), zobaczymy kto lepiej na tym wyjdzie
Poziom odniesienia (z dzisiaj) 17:40 i 19:30/5k. Za dwa tygodnie lecimy dychę, liczę na wyniki z 5k x2, no to chyba nie tak wiele, co nie @yacool ?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Zaczynam czuć presję. Jakby cała Polska zawierzyła jacolowi i z nadzieją czekała na rekord Polski w przyszłym tygodniu. To dość przytłaczające odczucie. Kiedyś w martwym ciągu wziąłem 175 kilo. Tak się teraz czuję.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Moja jedzie do mnie chyba przez australię. Jedzie jedzie ..... a karateka już blisko 34min
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No dobra, ci co poczuli potencjał mobilizacyjny taśmy i mają za sobą pierwsze doświadczenia, to wrzucam im zadanie. Spróbować w marszu bardziej zaakcentować przeniesienie ciężaru ciała na nogę wykroczną. Tylko to na razie. Nacisnąć agresywniej na nogę z przodu. Jak będzie to koordynacyjnie ogarnięte, to zachowując cały czas tę sugestię przyspieszyć, aż pojawi się mikro faza lotu i pozostać w takim ruchu na granicy marszu i truchtu. Dlaczego właśnie tak, to później powiem, żeby nie dawać za dużo sugestii, bo to nie pomaga przy pierwszych próbach.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Guma dotarła. Sprawdziłem wiązanie wokół ud. Guma trzyma się dobrze. Trochę pochodziłem i podrobiłem po mieszkaniu.
Fajna zabawa. Nie było problemu żeby przejść do truchtu. W środę mam dzień wolny od biegania to konkretnie sprawdzę co i jak.
Fajna zabawa. Nie było problemu żeby przejść do truchtu. W środę mam dzień wolny od biegania to konkretnie sprawdzę co i jak.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Spoko, bardzo dobrze. Trzeba to najpierw obcykać. Napiszę jeszcze raz, żeby to nie umknęło. Celem nie jest robienie w taśmach coraz dłuższych odcinków lub coraz dłużej i żeby coraz bardziej bolało. Celem jest poczucie struktur wokół bioder, zmobilizowanie i w konsekwencji próby włączania ich już potem do biegu. Taka jest intencja. W przeciwnym razie taśmy doczekają się swoich mistrzów, tak jak skipy, podbiegi, przysiady i inne pierdoły, z których nie ma przełożenia na bieganie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
A to szkoda. Chciałem gonić karateke i planowałem w gumach 10x1km/1min albo coś progowegoyacool pisze: ↑15 maja 2023, 14:01 Spoko, bardzo dobrze. Trzeba to najpierw obcykać. Napiszę jeszcze raz, żeby to nie umknęło. Celem nie jest robienie w taśmach coraz dłuższych odcinków lub coraz dłużej i żeby coraz bardziej bolało. Celem jest poczucie struktur wokół bioder, zmobilizowanie i w konsekwencji próby włączania ich już potem do biegu. Taka jest intencja. W przeciwnym razie taśmy doczekają się swoich mistrzów, tak jak skipy, podbiegi, przysiady i inne pierdoły, z których nie ma przełożenia na bieganie.
Trudno, będą musiały tysiączki trochę poczekać.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Karateka rozwalił system. Ja go nawet nie widziałem, więc nie mogę nic powiedzieć o jego ruchu biegowym. Seba wspomniał, że oprócz taśm dopierdala symulacje lądowania na nasadzie dużego palucha i zgniata piankę przed lustrem. Podejrzewam, że robi to tak jak wszystko do czego się zabiera, czyli tysiące powtórzeń wkrętki na nogę. Nie wiem, zgaduję lecz nie byłbym zaskoczony takim obrotem spraw.