Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?
- MikeWeidenbaum
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1132
- Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: brak
Ja bardzo chętnie zaeksperymentuję, tylko proszę o uściślenie (najlepiej w formie hiperłącza) który to jest "ostatni filmik"
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Majku, ja Cię chyba poślę do tego karateki od razu. To jest hicior. My tu z Sebą tylko 200 metrów w taśmie, bo pupa zabolała, a ten biega całe treningi.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
W weekend akurat oglądałem końcówkę kultowego Kickboxera z Van Damem.
Jutro naparzam 10km. Jeśli nie zejdę poniżej 37min to mu zapodam z obrotu.
Nie wiem tylko czy mam biec z oblepionymi szkłem łapskami?
Jutro naparzam 10km. Jeśli nie zejdę poniżej 37min to mu zapodam z obrotu.
Nie wiem tylko czy mam biec z oblepionymi szkłem łapskami?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ja już tu snuję wizje, co by to było jakby tak Seba poprawił się o 4 minuty. Sława i bogactwo.
-
- Wyga
- Posty: 88
- Rejestracja: 19 kwie 2022, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:15
- Życiówka w maratonie: 3:27
Ludzie boją się tego co nowe a elita nie biega z taśmami
Tak myślę żeby coś spróbować z tymi taśmami w przygotowaniach do wrześniowego maratonu czy mogę wykorzystać te taśmy mini band?
Tak myślę żeby coś spróbować z tymi taśmami w przygotowaniach do wrześniowego maratonu czy mogę wykorzystać te taśmy mini band?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Mini bandy są do dupy. To znaczy za słabe są. Muszą być takie jak na filmie. 1,5mm grubości i 5m długie.
-
- Wyga
- Posty: 88
- Rejestracja: 19 kwie 2022, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:15
- Życiówka w maratonie: 3:27
a gdzie można takie dostać?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wpisz: taśmy do terapii mięśniowo powięziowej.
Tam się pomyliłem wyżej z tą długością.
Parametry są takie: długość 2m, szerokość 5cm, grubość1,5mm. Karateka musiałby mieć pewnie ze 2mm grubości, ale na takie taśmy jeszcze nie trafiłem.
Tam się pomyliłem wyżej z tą długością.
Parametry są takie: długość 2m, szerokość 5cm, grubość1,5mm. Karateka musiałby mieć pewnie ze 2mm grubości, ale na takie taśmy jeszcze nie trafiłem.
-
- Wyga
- Posty: 88
- Rejestracja: 19 kwie 2022, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:15
- Życiówka w maratonie: 3:27
nie powiedziałeś jeszcze ile czasu ten karateka biegał z tymi taśmami, tydzień/miesiąc żeby się poprawić o te 4 minuty
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ja używam tych taśm forfizjo ostatnio. A wcześniej proud czy jakoś tak.
Seba mówi, że półtora tygodnia tak napierdala. Ja myślę, że to się źle skończy jak go nie zastopuje.
edit:
widzę, że tam jest tego dużo w ofercie i można się pomylić. Dlatego link do dokładnie tych taśm, które używam.
Seba mówi, że półtora tygodnia tak napierdala. Ja myślę, że to się źle skończy jak go nie zastopuje.
edit:
widzę, że tam jest tego dużo w ofercie i można się pomylić. Dlatego link do dokładnie tych taśm, które używam.
Ostatnio zmieniony 11 maja 2023, 08:48 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
- Viki_83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Takiego długiego posta napisałam i mi wcięło
Eksperyment fajny. Spróbowałabym tylko nie wiem jak to w praktyce wyjdzie bo czasem biegam i ćwiczę kiedy mogę a nie akurat wtedy kiedy chcę i powinnam. To skutecznie utrudnia realizację wszelkich planów ale jak nie mam z kim dzieci zostawić to nic nie zrobię. Dlatego szukam sposobów i kombinuje.
Wracając do planów i odpoczynku to na bazie własnych doświadczeń mam wrażenie że czasem te plany wcale nie są dla amatorów, nawet te od trenera za kasę bo nie uwzględniają trybu życia. Jakby trenerzy i autorzy książek nie mieli pojęcia jak to jest kiedy trzeba chodzić do pracy i są obowiązki domowe. Czasem to jest dylemat - spać 4h i zrobić trening czy spać 6h ale bez treningu? I nagle okazuje się że plan nie działa a zamiast progresu jest coraz większe zmęczenie.
Druga sprawa to ten magiczny tygodniowy kilometraż. Szkoda tylko że niektórzy zapominają że amatorzy czasem biegają naprawdę powoli i odklepanie 80-100km ma tydzień to jest naprawdę mnóstwo godzin biegania, a wiadomo czasu zawsze brakuje. Jeden zrobi wybieganie 20km w 1:40 a drugi w 2:40. No ale jest w palnie to trzeba zrobić. Tylko coraz częściej się zastanawiam czy to ma sens?
Eksperyment fajny. Spróbowałabym tylko nie wiem jak to w praktyce wyjdzie bo czasem biegam i ćwiczę kiedy mogę a nie akurat wtedy kiedy chcę i powinnam. To skutecznie utrudnia realizację wszelkich planów ale jak nie mam z kim dzieci zostawić to nic nie zrobię. Dlatego szukam sposobów i kombinuje.
Wracając do planów i odpoczynku to na bazie własnych doświadczeń mam wrażenie że czasem te plany wcale nie są dla amatorów, nawet te od trenera za kasę bo nie uwzględniają trybu życia. Jakby trenerzy i autorzy książek nie mieli pojęcia jak to jest kiedy trzeba chodzić do pracy i są obowiązki domowe. Czasem to jest dylemat - spać 4h i zrobić trening czy spać 6h ale bez treningu? I nagle okazuje się że plan nie działa a zamiast progresu jest coraz większe zmęczenie.
Druga sprawa to ten magiczny tygodniowy kilometraż. Szkoda tylko że niektórzy zapominają że amatorzy czasem biegają naprawdę powoli i odklepanie 80-100km ma tydzień to jest naprawdę mnóstwo godzin biegania, a wiadomo czasu zawsze brakuje. Jeden zrobi wybieganie 20km w 1:40 a drugi w 2:40. No ale jest w palnie to trzeba zrobić. Tylko coraz częściej się zastanawiam czy to ma sens?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Po tym przypadku z karateką, to ja już nie wiem co z tymi taśmami. Może faktycznie trzeba dopierdolić na maksa, że aż krew... Nie wiem. Fizjologia się chyba zmienia. Z Vdota 50 na 60 w tydzień? Nie ogarniam tego.
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: brak
No mam takie same taśmy - przypadek?
Jak mocno wiązać (naciągać) taką taśmę - na czuja?
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
moment, moment bo nie łapię. karateka był na poziomie 40min na 10km, pobiegał tydzień w gumach i machnął 36minut???
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No tak jak piszę. I pytam Sebę drugi raz. Wkręcasz mnie?
Mówi, że nie.
Jak robisz na udach na 3 warstwy, to trzeba zaciągnąć mocno, bo inaczej nie zawiążesz supła z przodu.
Mówi, że nie.
Jak robisz na udach na 3 warstwy, to trzeba zaciągnąć mocno, bo inaczej nie zawiążesz supła z przodu.