FR 955 / zmiana ustawień
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 cze 2020, 23:13
- Życiówka na 10k: 42:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Cześć,
Właśnie zmieniłem model 45 na 955. Nie potrafie zmienić wskazań w danych wyświetlanych po treningu.
Po biegu zegarek zamiast pokazywać czas w strefach tętna w których się poruszałem, pokazuje czas w strefach mocy - jak na zdjęciu Podobna sytuacja jest, gdy trening zostaje przerzucony na stravę. Wcześniej wyświetlało mi w podsumowaniu „avg heart rate”, aktualnie domyślnie wyświetla się „ avg power”. Wiem, że można to gdzieś zmienić na stronie Stravy, natomiast przekopałem chyba wszystkie możliwe opcje i nie udało mi się znaleźć żadnej edycji wyświetlanych informacji.
Co ciekawe, poprzedni zegarek dałem swojej dziewczynie, przywróciła ustawienia fabryczne i jej również pokazują się informacje inne niż te, które widniały u mnie również w ustawieniach fabrycznych(nie ma średniego tętna dla danego kilometra)
Czy ktoś jest w stanie pomoc i powiedzieć w jaki sposób mogę to wszystko ustawić?
Właśnie zmieniłem model 45 na 955. Nie potrafie zmienić wskazań w danych wyświetlanych po treningu.
Po biegu zegarek zamiast pokazywać czas w strefach tętna w których się poruszałem, pokazuje czas w strefach mocy - jak na zdjęciu Podobna sytuacja jest, gdy trening zostaje przerzucony na stravę. Wcześniej wyświetlało mi w podsumowaniu „avg heart rate”, aktualnie domyślnie wyświetla się „ avg power”. Wiem, że można to gdzieś zmienić na stronie Stravy, natomiast przekopałem chyba wszystkie możliwe opcje i nie udało mi się znaleźć żadnej edycji wyświetlanych informacji.
Co ciekawe, poprzedni zegarek dałem swojej dziewczynie, przywróciła ustawienia fabryczne i jej również pokazują się informacje inne niż te, które widniały u mnie również w ustawieniach fabrycznych(nie ma średniego tętna dla danego kilometra)
Czy ktoś jest w stanie pomoc i powiedzieć w jaki sposób mogę to wszystko ustawić?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 15 mar 2014, 22:21
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: 3:59:24
Mam automatyczna synchronizację ze Strava i faktycznie w podsumowaniu nie ma średniego HR, najczęściej jest średnia moc, czasem kadencja, czasem GAP, nie mam pojęcia na jakiej podstawie sobie wybiera które parametry pokazac
Jeśli chodzi o strefy to masz na myśli te podsumowanie zaraz po aktywności? U mnie są zarówno i strefy mocy jak i tętna i jak tak patrze to chyba nie da się dodawać/usuwać konkretnych ekranów z podsumowania. Obstawiam, że problem tkwi albo w samych ustawieniach stref albo w ustawieniach mierzenia tętna/aktywności.

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 cze 2020, 23:13
- Życiówka na 10k: 42:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Tak. W starym garminie po biegu widziałem ile czasu spędziłem w jakiej strefie, dzięki czemu wiedziałem, czy trening był ok. Tak wyglądało to na garminie 45
Jak widać wszystko pięknie i ładnie. Za to w 955 dostaje jakiś niepotrzebny badziew o watach w biegu, który nic mi nie mówi. W strefach tętna wszędzie mam 0. W podsumowaniu widzę jedynie jakie tetno było średnie a jakie maksymalne. Nic więcej.
Jak widać wszystko pięknie i ładnie. Za to w 955 dostaje jakiś niepotrzebny badziew o watach w biegu, który nic mi nie mówi. W strefach tętna wszędzie mam 0. W podsumowaniu widzę jedynie jakie tetno było średnie a jakie maksymalne. Nic więcej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 cze 2020, 23:13
- Życiówka na 10k: 42:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Co lepsze, właśnie wróciłem z siłowni. Mówię zobaczę czy będą strefy tętna czy znowu jakieś waty. U kolegi w FR 245 wszystko idealnie.
U mnie o dziwo waty już sie nie pojawiły. Są strefy tętna, ale jakie! Haha Dodam, ze ustawienia są fabryczne, niczego nie zmieniałem.
Ogólnie jestem zawiedziony tym zegarkiem. Pierdylion funkcji a zero intuicyjności. Najprostszych czynności nie wykonuje poprawnie jak chociażby jego najtańszy brat „45”
U mnie o dziwo waty już sie nie pojawiły. Są strefy tętna, ale jakie! Haha Dodam, ze ustawienia są fabryczne, niczego nie zmieniałem.
Ogólnie jestem zawiedziony tym zegarkiem. Pierdylion funkcji a zero intuicyjności. Najprostszych czynności nie wykonuje poprawnie jak chociażby jego najtańszy brat „45”
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 15 mar 2014, 22:21
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: 3:59:24
Ja akurat jestem mega zadowolony bo wszystko śmiga jak trzeba. Tutaj widać ewidentny problem z odczytem tętna, więc nie ma z czego tych stref wyliczać. Tętno z zegarka czy paska? I jest chociaz wykres przebiegu tętna?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 cze 2020, 23:13
- Życiówka na 10k: 42:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Tetno odczytuje. Podczas biegu widzę aktualne tetno. Po biegu również mam dostęp średniego i maksymalnego. Gdy wrzuca trening na strave widzę poszczególne tętno dla każdego kilometra. Natomiast na aplikacji garmina liczy waty i nie potrafię tego zmienić. Odczyt z tętna z zegarka.
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 15 mar 2014, 22:21
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: 3:59:24
To chyba zostaje tylko support Garmina bo to wygląda na jakieś programistyczne spaghetti
spróbuj jeszcze wyłączyć pomiar mocy w ustawieniach danej aktywności, ciekaw jestem czy wtedy pokaże tętno czy nie pokaże nic.

- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8923
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Wejdź w opcje stref tętna ogólne i dla biegania i zobacz co tam masz ustawione.
Zobacz też, co jest zaznaczone w automatycznym wykrywaniu.
Ja maksymalne tętno wpisałem sam i wyłączyłem wykrywanie maksymalnego tętna. Strefy mam wg tętna LT.
Po przejściu na nowy sprzęt mogło się coś w tych opcjach namieszać. Wystarczy sprawdzić i sobie skorygować.
Zobacz też, co jest zaznaczone w automatycznym wykrywaniu.
Ja maksymalne tętno wpisałem sam i wyłączyłem wykrywanie maksymalnego tętna. Strefy mam wg tętna LT.
Po przejściu na nowy sprzęt mogło się coś w tych opcjach namieszać. Wystarczy sprawdzić i sobie skorygować.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 cze 2020, 23:13
- Życiówka na 10k: 42:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Coś się pochrzaniło bo każda strefa tętna miała maksymalne wartości, jak na ostatnim screenie. Ustawiłem poprawne. Tzn. nie z LT ale wg. wieku, czyli 186 bpm. Według tego policzyło poprawnie resztę progów. Natomiast teraz wracamy do punktu wyjścia, bo wydaje mi się, ze podobne ustawienia były na początku, co widać na screenie w moim pierwszym poście - strefy tętna miały różne wartości, a wszędzie i tak widniało 0, bo cały trening opierał swoje statystyki na watach.
Patrzyłem, nie można tych watów wyłączyć, można tylko zmieniać ich proporcje, tak jak w przypadku tętna.
Jeśli po kolejnym treningu nadal będzie pokazywać waty zamiast tętna to już nie mam pomysłu jak ustawić w domyśle to co mnie interesuje.
Patrzyłem, nie można tych watów wyłączyć, można tylko zmieniać ich proporcje, tak jak w przypadku tętna.
Jeśli po kolejnym treningu nadal będzie pokazywać waty zamiast tętna to już nie mam pomysłu jak ustawić w domyśle to co mnie interesuje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1778
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Taka mała podpowiedź, nie musisz iść biegać. Włącz trening biegowy na sucho w domu

Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://runalyze.com/athlete/maran
https://www.strava.com/athletes/161056178
https://bieganie.org/
https://runalyze.com/athlete/maran
https://www.strava.com/athletes/161056178
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8923
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
"Ustawiłem poprawne. Tzn. nie z LT ale wg. wieku, czyli 186 bpm." - co to znaczy, że wg wieku? Jeśli to 220 minus wiek to marne szanse, by to było poprawne.
Dla mnie kierowanie się w strefach pulsem maksymalnym się nie sprawdza.
Wysłane z mojego SM-S916B .
Dla mnie kierowanie się w strefach pulsem maksymalnym się nie sprawdza.
Wysłane z mojego SM-S916B .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 cze 2020, 23:13
- Życiówka na 10k: 42:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Zgadza się, ustawiłem wg wzoru 220- wiek.
Jak zatem sprawdzić swoje realne maksymalne tętno?
Coś mi się obiło gdzieś przeglądając opcje zegarka, że jest tam jakiś test, chyba właśnie tego LT.
Jak zatem sprawdzić swoje realne maksymalne tętno?
Coś mi się obiło gdzieś przeglądając opcje zegarka, że jest tam jakiś test, chyba właśnie tego LT.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4950
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
LT i Hrmax(maksymalne tętno) to dwa całkowicie inne tematy
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 313
- Rejestracja: 03 maja 2020, 14:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
220-wiek to niestety kompletna bzdura dla wielu ludzi (są też 'egzemplarze wzrocowe'



Ja wyznaczyłem tak, że wszedłem do Garmin Connect -> raporty -> max HR biegania (ważne - każda dyscyplina ma inne HRMax, na rowerze może być bardzo inne) i uśredniłem 3 najwyższe wyniki i dodałem +3 (tak z czapy, bo wiedziałem że nigdy nie biegłem na 100% możliwości, do trupa), i uważam że to jest "good enough" dla amatora.
Jak się biega bez pasa HR, to będzie pewnie niedokładne (ja używałem pasa w trudnych treningach).
Można też pogooglować sobie metodę "na górkę" (czyli robisz sprinty podbiegowe 3-4 razy z krótką pauzą) ale to tutaj są 2 wady:
- jest to morderczy trening, bardzo nieprzyjemny,
- jak nie potrafisz wycisnąć siebie do 100% (tak że masz problem ustać na nogach na koniec), a gwarantuję że nie każdy potrafi, to też będą niedokładności,
Swego czasu używałem też stref wyznaczonych testem progu mleczanowego który robiłem na bieżni (a później autodetection aktualizowało dane) i wydawało się to bardzo sensowne. Strefa szara/niebieska były trywialne, zielona 'komfortowa', pomarańczowa dość wymagająca i już tylko w szybszych jednostkach, a czerwoną mogłem utrzymać góra kilkadziesiąt sekund - czyli tak jak powinno być, według teorii.