Jak uniknąć zamulenia? Metodyka French Contrast Training
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Moc bierna to będzie ta po prawej? Za trudne to dla mnie.
O co chodzi z tym transferem sił w dynamikę, ktoś potrafi wyjaśnić jak odbijając się z dwóch nóg trenować ten transfer tak, żeby było coraz bardziej intencjonalnie? Co to w ogóle oznacza ruch o maksymalnej intencji? Może od tego trzeba by zacząć.Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na samą moc bierną nie trzeba patrzeć. W praktyce porównuje się moc bierną i czynną i jest to cos fi albo tangens.
Ten współczynnik (cos fi albo tangens) jeśli jest zbyt wysoki to powoduje znaczny wzrost strat mocy w przewodach przesyłowych sieci energetycznych.
Za zbyt wysoki współczynnik płaci się na fakturze (nie w taryfie G).
Ten współczynnik (cos fi albo tangens) jeśli jest zbyt wysoki to powoduje znaczny wzrost strat mocy w przewodach przesyłowych sieci energetycznych.
Za zbyt wysoki współczynnik płaci się na fakturze (nie w taryfie G).
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Dobra, to nie patrzę, bo jakoś dziwnie się to oglądało.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Ja poważnie o tej mocy biernej, bo widzę analogie. Jak biegamy bardziej "rowerowo" to moc bierna niepotrzebna i można ją wyrzucić, jakiś panel słoneczny doczepić, czy co. No ale jak biegamy bardziej "żabowo" a wszystko na to wskazuje, to bez mocy biernej się nie da. Musi być znak ujemny, takie napięcie powięzi z jakimś odwrotnym wektorem. Dobra, bredzę . Dobranoc.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie znam się na prądzie. Wiem tylko, że są straty kiedy chcę zamienić energię elektryczną na mechaniczną. W ebajku tak mam i widzę jak rośnie temperatura, gdy tylko przyspieszam. Czyli doświadczam tego w praktyce i nie podoba mi się to, ale nie wiem jak temu zaradzić. Inny stojan, profilowane magnesy, drut o przekroju kwadratowym, żeby zbić prądy wirowe i poprawić transfer siły w dynamikę? Nie w teorii jak to napisane jest w artykule. Czysta praktyka, a więc zmierzenie się z tym w realu. Tymczasem można zbijać temperaturę jakimś chłodziwem, odprowadzać jakoś lepiej ciepło albo po prostu jechać wolniej lecz to jest tylko łagodzenie objawów słabej sprawności urządzenia. Teraz, czy można to odnieść do biegania? Widzę jak biegnie Nowicki w Sewilli na te 2:09 i ok, ale kilka minut wcześniej biegnie Francuz. Navarro chyba. Na 2:06. No i jakby przyrównać to do powyższej analogii, to francuskie urządzenie jest o klasę sprawniejsze od polskiego. Ten transfer siły w dynamikę jest lepszy, tak bym to nazwał za autorami artykułu. Ciągnąc dalej analogię - zarówno propozycje ćwiczeń w artykule jak i wszystkie popularne ćwiczenia na nogi są w mojej ocenie niczym innym jak poprawianiem chłodzenia urządzenia, niczym więcej. A może nawet pogarszają to chłodzenie.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, na 100% dynamika jest ważna w wysiłkach o relatywnie krótkim czasie trwania (kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt sekund, może kilka minut).
Potem silnik się gotuje...
Potem silnik się gotuje...
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
A to dlaczego tylko w krótkim czasie? W długim czasie dynamika nie jest ważna?
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na mój chłopski rozum te ćwiczenia z artykułu i źródła zresztą też odnoszą się do sportów z typową eksplozywnością (piłka nożna, trójskok).
Część tych ćwiczeń widziałem na żywo jak wykonują je koszykarze i rugbiści amatorzy. A tam raczej dominują sprinty, przyspieszenia o relatywnie krótkim czasie trwania. Do tego przy regularnym wykonywaniu tego typu ćwiczeń dochodzi ryzyko hipertrofii mięśniowej, zwłaszcza jak ktoś się zagalopuje i zacznie więcej powtórzeń w serii robić.
A pewnie, że dynamika jest ważna, jak widzę czasem jak amatorzy biegają to mam wrażenie, że biegają w podwójną grawitacją - zero lekkości. A żeby biegać dynamiczniej trzeba często biegać mniej km, dużo mniej i na świeżości, a to już słabo wygląda w podsumowaniu tygodnia.
A na elicie biegów długich to ja się nie znam za bardzo więc się nie wypowiadam.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wszystko zgoda. Poleciane jest po sprincie i innych krosfitach. Zero refleksji na temat biegów średnich i długich, ale przecież ten ich "dynamiczny ruch o maksymalnej intencji" nie jest zarezerwowany do krótkotrwałych wysiłków. Jeżeli silnik się gotuje to zamiast zalewać go olejem transformatorowym, może zmieńmy konstrukcję stojana. A na nasze - weźmy pod lupę fazę podporu.
Damian zrobił sobie sesję zdjęciową. Może dzięki niemu uda się zrozumieć o co chodzi z tym stojanem i maksymalną intencją.
Najpierw fota.
Czy to jest przejaw maksymalnej intencji, czy objaw ITBS?
Damian zrobił sobie sesję zdjęciową. Może dzięki niemu uda się zrozumieć o co chodzi z tym stojanem i maksymalną intencją.
Najpierw fota.
Czy to jest przejaw maksymalnej intencji, czy objaw ITBS?
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
To jest najlepszy opis jaki słyszałem, naprawdę dobry.sultangurde pisze: ↑21 lut 2023, 10:44 jak widzę czasem jak amatorzy biegają to mam wrażenie, że biegają w podwójną grawitacją -
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wrócimy jeszcze do mocy biernej?
Bo to jest naprawdę dobra analogia do niejednostajnego biegu.
Bo to jest naprawdę dobra analogia do niejednostajnego biegu.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Nie wiem, kim jest Damian, ale do tych artykułów sponsorowanych przez CM mogliby lepiej dobierać modeli/modelki ...
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie bądźmy małostkowi. Damian pisze tak:
Jakie wzorce ruchowe ma na myśli i czy są one takie same dla każdego bez względu na uprawianą dyscyplinę, czy jednak rodzaj uprawianego sportu ma znaczenie?Tylko dokładna analiza biomechaniczna pozwoli na wykrycie nieprawidłowych wzorców ruchowych i zastosowanie ćwiczeń, mających na celu ich wyeliminowanie.