jnalew - byle szybciej! komentarze

[j.nalew]

keiw oby taka była a nie tylko wyglądała , kolejne dni pokażą
weuek żle to ujęłam.. robię ale jako niewielki dodatek a nie jako sama w sobie oddzielna jednostka. Tak, drop 10mm, zawsze w takich biegałam i najwięcej takich w sklepach, takie mam wrażenie. U Ciebie dobrze się to potoczyło:), mam nadzieję, że u mnie też tak będzie. Na razie z fizjo jestem umówiona na 23.02. ale jest szansa, na kogoś innego wcześniej, muszę dogadać jeszcze.

[weuek]

Tak, drop 10mm, zawsze w takich biegałam i najwięcej takich w sklepach,

To zupełnie nic nie znaczy, bo większość kupuje to nieświadomie.

Po dzisiejszym 45k w zerówkach porozciągałem łydki z 5 minut i jest świetnie. W wielu recenzjach naczytałem się bredni na ten temat, a podyktowane były właśnie latami biegania na klasycznym najkowo-adolfowym obcasie.

Oczywiście, kobiety mają w tej kwestii po d górkę, bo trudniej im uciec od złych wzorców zachowań (typu szpiczasta szpilka).

[keiw]

Na jaki czas się przygotowujesz na Dębno? Może pisałaś i przegapiłem?

Wysłane z mojego Pixel 5 .

[pawo]

Konsultacja: chętnie wysłucham sugestii co do tempa piątkowych dwójek

Z mojej tajnej i niezawodnej tabelki wynika, że do 8:54 max.
No to będę trzymał kciuki za dwie po 9:10 i dwie szybciej, a może ostatnia w te 8:54.

[j.nalew]

Oczywiście, kobiety mają w tej kwestii po d górkę, bo trudniej im uciec od złych wzorców zachowań (typu szpiczasta szpilka).

Akurat ja chodzę głownie w butach z płaską podeszwą, szkoda mi nóg na obcasy...

Na jaki czas się przygotowujesz na Dębno?

Na ten moment chciałabym połamać 3:45, tj. tempo 5'19".

Z mojej tajnej i niezawodnej tabelki wynika, że do 8:54 max.

Czyli maks. tempo 4'27", akurat z ostatnich jesiennych zawodów na 10 km. Zobaczymy jak będzie szło w trakcie, pobiegam na stadionie więc będę mogła dobrze kontrolować czas

[weuek]

Akurat ja chodzę głownie w butach z płaską podeszwą, szkoda mi nóg na obcasy...

To mi imponuje. Wytrwałości w niepoddawaniu się społecznej presji (ikeowców)!

[Siedlak1975]

Klasyczny przypadek czemu nie biegam sprawdzianów podczas przygotowań.
Luzowanie, zawody, regeneracja i cykl treningowy rozpieprzony.
To już bym wolał biec ten HM z pełnego treningu jako bardzo mocny akcent.
Powodzenia w Wiązownej

[j.nalew]

To mi imponuje. Wytrwałości w niepoddawaniu się społecznej presji (ikeowców)!

Ze względu na swój niski wzrost miałam kiedyś spore kompleksy i wstydziłam się wyjść w butach na płaskiej podeszwie, ale już dawno z tego wyrosłam. Stawiam na zdrowie, wygodę i bezpieczeństwo bo kostki to swego czasu potrafiłam i w płaskich butach skręcać

To już bym wolał biec ten HM z pełnego treningu jako bardzo mocny akcent.
Powodzenia w Wiązownej

No trochę to i rozpieprza ale taki półmaraton to będzie też świetna okazja do przetarcia się i przygotowania do wejścia na większe obroty. Start myślę, że wiele powie w kontekście maratonu, będzie wskazówką co do tempa.
Z jednej strony luzując treningowo coś stracę, ale z drugiej strony zwiększę szansę na lepszy wynik na zawodach, co da mi dodatkową pewność siebie i spokój, że wszystko idzie jak należy. A taka pewność siebie i spokój może mi dać bardzo dużo w dalszych przygotowaniach. To ciekawe, że odkąd trenuję sama siebie (6 tygodni) wzrosła moja pewność siebie, zwiększyła się radość z treningu a i forma idzie w górę.. nie zapeszając, mam nadzieję że tego nie spieprzę
Dziękuję za powodzenia !

[weuek]

To ciekawe, że odkąd trenuję sama siebie (6 tygodni) wzrosła moja pewność siebie, zwiększyła się radość z treningu a i forma idzie w górę..

No i świetnie. W dobie wszędobylskiego/ogłupiającego kołczingu, warto oldskulowo postawić na samego siebie.

[j.nalew]

Dużo czerpię z tego czego nauczyłam się od trenera, będą to podkreślać . Cieszy mnie teraz poczucie, że mogę wszystko a nic nie muszę. Nie muszę rozliczać się czemu zrobiłam więcej podbiegów niż miałam, czemu pobiegalam szybciej tempo niż było w założeniach (zazwyczaj w takich sytuacjach argumentem, że to była dobra decyzja było niskie zakwaszenie), i nie mam poczucia winy i lekkich obaw pt. "co powie trener", które wcześniej sama sobie generowałam. Nie boje się też tak jak bałam się wcześniej, że trening wyjdzie słabo, że założenia okażą się zbyt trudne do spełniania. Swoboda i otwartość na własne odczucia, na to co mówi organizm. Coś dla mnie nowego, piękne to.

[pawo]

Ależ oczywiście, że jestem dumny i zadowolony. Jestem tez bardzo zadowolony, że mogę tu z Wami być i rozmawiać o bieganiu. No.

[j.nalew]

Jak Waszym zdaniem należy traktować wynik nabiegany na trasie?

"Długość trasy: 5 km. Trasa posiada atest PZLA i World Athletics. Uwaga! Trasa nie spełnia kryterium World Athletics dotyczącego różnicy wysokości nad poziomem morza startu i mety, mającej znaczenie przy rejestrowaniu znaczących osiągnięć sportowych."

Pomyślałam, że mogłabym fajnie jeszcze polatać 5 km na wiosnę, szukam czegoś z atestem. Póki co znalazłam Bieg na Piątkę, przy Półmaratonie Warszawskim 26.03.2023r., szkoda że tak daleko od Wrocławia.. Nie wiem jak będzie po Dębnie, więc bezpieczniej byłoby pewnie przed nim.

[ziko303]

Niezmiennie polecam Prusice. Atest jest, trasa płaska jak stół. 4 biegi w ciągu roku - najbliższy 12.03 (póki co było tylko info na FB).

[j.nalew]

Niezmiennie polecam Prusice. Atest jest, trasa płaska jak stół. 4 biegi w ciągu roku - najbliższy 12.03 (póki co było tylko info na FB).

Biegłam tam kiedyś i dobrze wspominam, W poszukiwaniu Świętego Mikołaja, tu finisz, urwałam się panom

47343303_2170348542987798_6704115079115177984_n.jpg

12.03 nie pasuje mi terminowo, tego dnia mam Maniacką Dziesiątkę, szukam 5 km później ale przed 16.04. coś na Dolnym Śląsku kojarzysz (albo dalej)?

[gokish]

Niezmiennie polecam Prusice. Atest jest, trasa płaska jak stół. 4 biegi w ciągu roku - najbliższy 12.03 (póki co było tylko info na FB).

Biegłam tam kiedyś i dobrze wspominam, W poszukiwaniu Świętego Mikołaja, tu finisz, urwałam się panom
47343303_2170348542987798_6704115079115177984_n.jpg

12.03 nie pasuje mi terminowo, tego dnia mam Maniacką Dziesiątkę, szukam 5 km później ale przed 16.04. coś na Dolnym Śląsku kojarzysz (albo dalej)?

No to dajesz dzień prędzej 5km :D za jednym wyjazdem oblecisz