Długie biegi w przygotowaniach do półmaratonu
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Czy w treningu do półmaratonu należy biegać długie treningi? Jakie najdłuższe Long runy należy robić i jakim biegać je tempem?
https://bieganie.pl/trening/dlugie-bieg ... lmaratonu/
https://bieganie.pl/trening/dlugie-bieg ... lmaratonu/
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Tak tylko dodam, że Piotr w połówce ma życiówkę sprzed dwóch lat 1:07, w maratonie też sprzed kilku 2:24. A przed tą wspomnianą połówką z września, przebiegł w sierpniu 623 km, a w całym 2022 roku, 5900 km.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 264
- Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
- Życiówka na 10k: 31:20
- Lokalizacja: Waszawa
- Kontakt:
Zgadza się i jaki z tego wniosek?
Jak już tak wyliczasz, to mogłeś dodać, że życiówkę na 5km ma z wczoraj
Trener biegania
PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Oj, faktycznie, bardzo dobry wynik. Gratuluję. Ty go prowadzisz?
A dlatego wyliczam, że to zły przykład.
A dlatego wyliczam, że to zły przykład.
- Woszkowaty
- Stary Wyga
- Posty: 208
- Rejestracja: 13 kwie 2018, 15:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:17:57
- Lokalizacja: Opole
Gratulacje dla Piotrka, świetne wyniki ! Natomiast - muszę się przyznać, że trochę zaczynam się gubić w filozofii Mikołaja @Biegający Filozof . W projekcie "Tlen vs Interwał" forsowany jest - ogólnie rzecz biorąc - mały kilometraż i trening średnio co drugi dzień. Z drugiej strony mamy Piotrka z przebiegiem ponad 600km w sierpniu, co powiedzmy sobie szczerze - nie jest małym przebiegiem .
To chyba na myśli miał @pawo .
To chyba na myśli miał @pawo .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 264
- Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
- Życiówka na 10k: 31:20
- Lokalizacja: Waszawa
- Kontakt:
Woszkowaty pisze: ↑10 lut 2023, 20:28 Gratulacje dla Piotrka, świetne wyniki ! Natomiast - muszę się przyznać, że trochę zaczynam się gubić w filozofii Mikołaja @Biegający Filozof . W projekcie "Tlen vs Interwał" forsowany jest - ogólnie rzecz biorąc - mały kilometraż i trening średnio co drugi dzień. Z drugiej strony mamy Piotrka z przebiegiem ponad 600km w sierpniu, co powiedzmy sobie szczerze - nie jest małym przebiegiem .
To chyba na myśli miał @pawo .
Tak prowadzę Piotra.
To, ze ktoś biega ogólnie stosunkowo dużo kilometrów nie jest jednoznaczne z tym, że robi długie treningi. Można to rozbić chociażby na 2 treningi w ciągu dnia i tak często było w tym przypadku.
W tekście dałem przykład przygotowań do Kopenhagi, bo w ich trakcie nie biegał prawie wcale długich treningów. Nigdzie nie napisałem, że nigdy w życiu tego nie robił, ale w tych przygotowaniach nie. To, że robił longi wcześniej czy później to zupełnie inna kwestia.
To nie jest tekst o debiucie w półmaratonie, ale o tym czy konieczne są longi. I nie są.
Czy 600km w miesiącu to dużo w przygotowaniach do półmaratonu na poziomie 1:07? Pewnie kwestia sporna, na pewno nie jest to mało. Są tacy co biegają mniej, ale i tacy co biegają więcej.
Jestem zwolennikiem unikania dużych objętości, jeśli to nie jest konieczne. Jednak na pewnym poziomie, bo wielu latach treningu, stosowaniu wielu bodźców itd., objętość jak najbardziej można wykorzystać. Szczególnie jeśli na kogoś dobrze to działa, a tak jest w tym przypadku.
Przygotowanie planu na 1:07 i na 1:30 wymaga zupełnie innego podejścia, zastosowania innych bodźców. Przykład - mój ojciec mając 58 lat pobiegł połówkę w 1:29 z objętości 50-55km, a nie ma żadnej przeszłości biegowej i to jest jego życiówka.
Trener biegania
PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
- Woszkowaty
- Stary Wyga
- Posty: 208
- Rejestracja: 13 kwie 2018, 15:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:17:57
- Lokalizacja: Opole
@Biegający Filozof po cichu tak przypuszczałem, że przy pewnych wynikach wchodzi już jednak objętość jako kolejna składowa
Gratulacje dla taty !
Gratulacje dla taty !
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 264
- Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
- Życiówka na 10k: 31:20
- Lokalizacja: Waszawa
- Kontakt:
Woszkowaty pisze: ↑10 lut 2023, 21:04 @Biegający Filozof po cichu tak przypuszczałem, że przy pewnych wynikach wchodzi już jednak objętość jako kolejna składowa
Gratulacje dla taty !
Oczywiście - objętość sama w sobie nie jest zła. Tylko moim zdaniem w wielu przypadkach jest niepotrzebna. Do wielu fajnych wyników na amatorskim poziomie można dojść przy stosunkowo niskiej objętości.
Trener biegania
PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 lut 2023, 12:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Od niedawna śledzę te stronę i nie mogę uwierzyć, co robią profesjonalni biegacze. Mam 38 lat i wziąłem się za siebie dopiero jakieś 1,5 roku temu. Bieganie strasznie przypadło mi do gustu i staram się przebierać nóżkami trzy razy w tygodniu. Pamiętam jak zaczynałem i nie mogłem 100 m truchtem zrobić. Teraz 10-15 km to nie problem. Niemniej, cieszę się jak mam średnie tempo na takich dystansach w granicach 5:20, a tu czytam, że ludzie biegają o wiele, wiele szybciej i dalej, a moje super tempo to dla nich spokojny bieg Szaleństwo! Naprawdę wielki szacun.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Dokładnie tak, zgadzam się w stu procentach.Biegający Filozof pisze: ↑10 lut 2023, 21:29 Oczywiście - objętość sama w sobie nie jest zła. Tylko moim zdaniem w wielu przypadkach jest niepotrzebna. Do wielu fajnych wyników na amatorskim poziomie można dojść przy stosunkowo niskiej objętości.