Buty do chodzenia o zerowym dropie
-
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 26 wrz 2020, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poszukuję butów co prawda nie do biegania, a do chodzenia. Poszukuję butów o zerowym dropie. Co możecie polecić?
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
No nieeeee, kolejna wersja absurdu...

Goła stopa jest najlepsza i na zerowym dropie.

Goła stopa jest najlepsza i na zerowym dropie.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8920
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Polecam buty sportowe o zerowym dropie.
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 26 wrz 2020, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Jaszczur
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 11 sie 2014, 15:31
- Życiówka na 10k: 40:31
- Życiówka w maratonie: 3:28:05
Producent tego nie podaje (bo w sumie po co), ale cała seria nike SB, czy klasyczne conversy wyglądają na 0 drop. Nie wiem, czy dla przeciętnego człowieka, ma to jakiekolwiek znaczenie i bardzo jestem ciekaw źródła Twojego pytania.
Wysłane z mojego SM-G986B .
Wysłane z mojego SM-G986B .
"Wszystko można co nie można byle z wolna i z ostrożna".
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Na bank nie wie nad czym się (rzekomo) zastanawia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Miałem jakieś typy, ale w takim razie nie wiem.
Bardziej od Snikersów polecam inspirowane nimi batoniki od polskiej firmy Sante, z kofeiną i guaraną. Chyba że nie potrzebujesz kofeiny ani guarany, to prawdziwym hitem są dla mnie Batony Vitanella protein z Biedronki (takie niebieskie). W smaku jedne i drugie dużo lepsze od amerykańskich Snikersów.
Jak i większość trampek z Bangladeszu na lokalnych bazarach. Jak już wybierać buty z priorytetem nie wyróżniania się od swoich rówieśników chodzących w trampkach, kosztem badziewnego wyglądu, badziewnych materiałów i kształtu sprzed 60 lat, nie biorącego pod uwagę anatomii stóp, to zawsze lepiej wydać 25 zł niż 250 zł

- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Anatomii stóp to nie bierze pod uwagę żaden producent butów sportowych, za wyjątkiem raptem trzech: Altra, Topo oraz Merrell (niektóre wyroby). Taka smutna rzeczywistość...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Żaden to jednak zbyt duży kwantyfikator, skoro sam potrafisz wymienić trzech. A są jeszcze Vivo, Lems, wietnamskie kopie Merrela i wiele innych, których nie pamiętam albo jeszcze nie znam.
Pytanie nie było o buty stricte sportowe.
Pytanie nie było o buty stricte sportowe.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Ale moja odpowiedź była (precyzyjna).
Kolega autor pytania zadał je już trzy razy (z trzema wariacjami).
Niestety, buty projektuje się dla wyglądu, a nie dla komfortu stopy. Jednym z największych odkryć mojego życia było to, że jednak istnieją wyjątki od tej reguły - ponad 40 lat tego nie wiedziałem, a teraz poraża mnie ogrom absurdu szpiczastego buta (każdego typu).
Kolega autor pytania zadał je już trzy razy (z trzema wariacjami).
Niestety, buty projektuje się dla wyglądu, a nie dla komfortu stopy. Jednym z największych odkryć mojego życia było to, że jednak istnieją wyjątki od tej reguły - ponad 40 lat tego nie wiedziałem, a teraz poraża mnie ogrom absurdu szpiczastego buta (każdego typu).
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
A na jakiej zasadzie tej firmy biorą pod uwagę anatomię, a inne nie?
Popraw mnie, ale stopy każdy ma inne, czy zrobione pod typową anatomię np. mi (niskie podbicie, najdłuższy palec środkowy, w ogóle długie palce) będą pasowały?
Z rzeczonych firm uzywałem Merella (treki i seria Glove), niczym specjalnym się nie wyróżniały, jedynie dość niską trwałością. Altra też pod tym względem nie ma najlepszej opinii.
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Można wyprodukować buty, które będą odpowiadały anatomii 90% populacji ale można też wyprodukować takie, które będą odpowiadały anatomii 0% populacji, jak to robi ogromna większość producentów tzw. butów wizytowych, ale nie tylko.